Ocena wątku:
  • 1 głosów - średnia: 5
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Kto siłą na zachodzie w sezonie 2010/2011?
#31
Kurwaaa- pierwsze słowo, które przychodzi mi na myśl, jak próbuję ten Dziki Zachód jakoś uporządkować Wink
Ogólnie mega ciężko, w chooj zmiennych, typowa masakra... Nie wiem gdzie umieścić Jazz, Rockets ze zdrowym Mingiem mogą być nawet w top 4, a bez Minga walczyć o 8 seed... Zaryzykuję tak:
1.Lakers- wierzę, że Bynum zbyt dużo nie opuści, a Kobe jakoś się wykuruje.. Kobe będzie kluczowy, bo nawet bez Bynuma Lakers stac na walkę o czołowy seed, a bez Kobego- no way..Cholernie dużo będzie zależeć od Gasola... Ciekawie w przypadku powrotu Drew będzie wyglądać ławka- Blake, Brown, Barnes,Odom, Ratliff, plus czekający na szansę Ebanks, a w rezerwie zostaje tez Sasha w CY, ale w niego w sumie to już nie wierzę- tak, czy siak ławka wygląda nieźle, i w pełni zgrana będzie w stanie( przynajmniej powinna być) odciążąc s5, co powinno się przydać w długim sezonie..
2.Jazz- warunek podstawowy to zdrowie- jeżeli ono dopisze kluczowym graczom,to sky is the limit dla tego teamu... Praktycznie każda pozycja wygląda nieźle, a jak w grudniu/styczniu wróci Okur i pogodzi się z rolą wchodzącego z ławki to Jazz mogą miażdżyc.. ale kluczem jeszcze raz podkreślę jest tutaj zdrowie..
3.Mavericks- standardowo powinni mieć dobry RS, i nizej niż 3 seed nie będą..
4.Thunder- Wzmocnili trochę swoją główną bolączkę, czyli strefę podkoszową, poprzez dodanie Aldricha..Ibaka tez raczej gorzej grał nie będzie, pokazywał w meczach pre, że z jego obroną będzie trzeba się liczyć.. Dodatkowo Jeff green jest w CY, Durant raczej nie wygląda na takiego, który spocznie na laurach, Westbrook podobno dorósł mentalnie podczas przerwy w rozgrywkach i dzięki udziałowi w MŚ, Harden tez wygląda w meczach pre bardzo dobrze- młoda, świetnie broniąca ekipa, pełna energii- to na pewno będzie ich plusem w długim sezonie..A swoje doświadczenie już tez dobyli Wink
5. Houston- tutaj też *- jak będzie zdrowy Ming- dosyć szeroki skład, niezły back up na pozycjach obwodowych( Lowry, Lee,Buddinger). Na czwórce już wygląda to mimo wszystko trochę gorzej( Hill i patterson za scolą), chociaż nie jakoś beznadziejnie.. ogólnie podoba mi się ta drużyna i w pełni zdrowa może być nawet wyżej..
6.Spurs- kolana Tima rok starsze, a już w zeszłym roku grał tylko 31 minut w meczu średnio.. Chociaż jak dobrze wkomponuje sie Tiago, to może to nie będzie problemem dla Spurs.. Ogólnie skład nie wygląda źle i równie dobrze mogą być też wyżej, w przypadku kontuzji w poprzednich zespołach..Na pewno do jakichś większych sukcesów będzie potrzebna lepsza gra Jeffersona w porównaniu do zeszłego sezonu
7/8- Nuggets( całą ta afera z Melo, problemy Birdmana i Martina, ogólnie nie najlepsza atmosfera wokół teamu- tak patrzę na nich pesymistycznie),Hornets, Blazers, Suns- te 4 teamy powalczą o te 2 seedy moim zdaniem..
[Obrazek: kobe+where+mvp+happens+signature+banner.png]
„Winning takes talent; to repeat takes character.”
#32
Nie chce mi się znowu pisać zestawienia bo w zasadzie nie za dużo by się w moim zmieniło i zresztą niedługo i tak wszystko się wyjaśni a offseason można powiedzieć że już się skończył... Wink
Ale mam jedno takie pytanko od obserwatora ;] Skoro Tyrion mówisz o Rox że zdrowe mogą być w TOP4 , że Jazz przy zdrowiu mogą być na drugim , to dlaczego nie bierzesz pod uwagę zdrowych Blazers ? bo chyba nie próbujesz powiedzieć że PTB przy zdrowym zespole będzie WALCZYĆ o 8 seed ?
A z innej beczki to nie wyobrażam sobie jak Suns z taką walką na deskach może walczyć o 8 seed , Nash już nie ma Stata a tylko jego kiepską undersized podróbkę Warricka , jest Hedo ale kto wie co on tam teraz w run'n'gun pokaże, coś mi się wydaje że brak Stata bardzo bardzo odczują słoneczka i nawet w TOP10 nie będą , ba wręcz jestem tego pewien ...
Nuggets walczące o Playoff ( Z MELO ! ) to już naprawdę jest śmiechu warte , bez przesady ... Skoro sugerujecie się też PreSeason to chyba nie widzieliście Nuggs w nim , ale już nie będę dyskutował o Nuggets bo znowu będziecie wszyscy krążyli o chemii i innych pierdołach a tak naprawdę nie możecie nic o tym wiedzieć bo jak narazie to tylko Martin miał jakiś problem ze swoim kontraktem a raczej brakiem przedłużenia a tak na marginesie to już było dawno , i jeszcze przed kulminacją tych plot o tradzie Carmelo...
#33
W temat o Nuggets też mi się nie chce za bardzo wchodzić, a tym bardziej z tobą-już widziałem twą dyskusję ze Skejcikiem, i poziom twych emocji- sensu w tym nie będzie.. ja po tych wszystkich zawirowaniach nie mam pewności, czy Melo zostanie i jak ten team będzie wyglądał, dlatego ostrożnie dałem sobie ich jako team walczący o PO, ale zauważ, że są tam na pierwszym miejscu WinkDodatkowo na ten moment nie wiem do końca jak to jest ze zdrowiem Birdmana i Martina , bo ich w pre jakoś nie dane było ujrzeć..
A co do PTB- na razie po koszem mają na ten moment dwóch zawodników- Lamarcusa i 36 letniego Marcusa, który nigdy nie był okazem zdrowia,a teraz będzie musiał grać spoooore minuty i nie wiem, czy się to na nich nie odbije.. czyli krótko mówiąc mają słabe zaplecze pod koszowe, do powrotu Przybilli i Odena
Szkoda, że sam nie dałeś swojego bardziej aktualnego zestawienia- chętnie bym zobaczył, jak to poukładasz Tongue
Tak z ciekawości- gdzie ty widzisz Nuggets- top3?
[Obrazek: kobe+where+mvp+happens+signature+banner.png]
„Winning takes talent; to repeat takes character.”
#34
Jaki poziom emocji ? Jedyne co mnie denerwowało w tamtej dyskusji to skakanie z jednego tematu do drugiego i może dlatego odniosłeś takie wrażenie...
Co do pytanka to jasne że widze ich w TOP3 ! Martin chyba powoli wraca do zdrowia a z Andersenem to podobno dłuższa historia , chociaż dziwi mnie to bo z tym bodajże kolanem grał przez Playoffs jakoś , prawda że na małe minuty ale grał a teraz jakieś pogorszenie stanu czy coś ;/
Ze zdrowym KMarthem i Nene spokojnie możemy walczyć o 3,2 miejsce... Tak na chłopski rozum to niby dlaczego nie ?
Nene w PreSeason zaczyna gra fajny agresywny basket na atakowanej połówce więc szczególnie to mnie bardzo cieszy i dobrze nastawia na sezon, bo to gość z dobrym defensem i na dodatek 3 w lidze jeżeli chodzi o FG% więc miło by było zobaczyć od niego więcej pkt z pomalowanego na tym samym lub podobnym procencie co w zeszłym sezonie.
Wgl dziwi mnie fakt dlaczego tak panowie podchodzicie do Nuggs , co to się tak niby tyły tabeli wzmocniły żeby wystrzelić tak do przodu ? Chodzi mi głównie o Jazz (wg mnie drugie miejsce to gruba przesada , tym bardziej że Big Al to nie ta sama półka co Booz a Utah oddała też kilku porządnych rolsów i wcale lepszymi ich nie zastąpiła) Mavs i Thunder z czego OKC to jest wielka niewiadoma , bo to młody team , powalczył w PO , zaliczył wspaniały progres względem sezonu 08-09 ale coś mi się nie wydaje żeby ten sezon był znowu na takim plusie , Thunder może równie dobrze zaliczyć regres jak i pozostać na tym samym poziomie bo nikt nie zapewnia że ich playerzy się rozwiną , to młody team więc ja bym tak bardzo nie wierzył w to że przebiją się do czołówki ligii ...
I nie zapominajcie panowie dlaczego Nuggs skończyli "kiepsko" w ostatnim sezonie , pamiętacie jaka plaga kontuzji nas spotkała? na boisku i na ławce trenerskiej? Pamiętacie do Dantley odpierdalał ? Gdyby nie to wszystko to mielibyśmy z palcem w nosie 2nd place i najlepszy pewnie record ostatnich lat ... Więc sory ale wg mnie to poprostu głupie gadanie że niby Nuggets będą WALCZYĆ o PO ...
#35
No właśnie- sam piszesz, że nie byliście wyżej rozstawieni przez kontuzje, a tu nadal sytuacja podkoszowa nie wygląda za ciekawie przez to..Po drugie- to Jazz, które wydajesz się lekceważyć miało w zeszłym roku dokładnie taki sam bilans jak twoje Nuggets, z Kirilenką i rozwijającym się CJ Milesem, którzy wypadli im na ponad 20 spotkań.. ze zdrowym Ruskim notowali bardzo dobre wyniki do pewnego momentu.. a teraz ten jest w CY, doszedł dobry back up dla Derona, doświadczony defensor na SG,jakim jest Raja Bell, mądrze grający debiutant Hayward.. Po Boozerze wspomnianym przez ciebie nikt w Salt Lake City specjalnie nie płacze na razie Wink Millsap przy dużych minutach jest w stanie go zastąpić- lepiej broni i wykazuje większe zaangażowanie w grze..w zeszłym sezonie jak grali z wami wPO to klepnęli was z wesem i CJ w s5, a teraz na to meijsce będzie raja i AK- jak to nie jest upgrade, to ja już nie wiem, co ty za taki uważasz:/
No i najważniejsze pytanie- dlaczego uważasz, że Big Al to nie jest półka Boozera? czego mu brakuje,żeby tak uważać? Jest wyższy, lepiej broni i wreszcie ma szansę grać w porządnej drużynie, walczącej o coś konkretnego..
W zeszłym roku na zachodzie różnica między 2 a 8 seedem to było całe 4 zwycięstwa- w tym roku może być bardzo podobnie, dlatego bardzo ciężko jest coś zakładać jako pewnik..Odbjając piłeczkę- pisałeś wczesniej, ze nie ma co pisac o chemii itd, bo skąd możemy to wiedzieć..powiedz mi zatem skąd ty wiesz, jak drużyna zareaguje na zamieszanie wokół lidera? czy wiesz na pewno, że Melo zostanie? Ja tego nie wiem, nie wiem jak to się rozwinie i dlatego nie widzę ich na razie w top3, bo dużo wskazuje na to, że jednak Melo odejdzie w trakcie trwania sezonu, a fakty na razie są takie, że extension nie podpisał WinkCzy uważasz, ze ten cały melodramat to w sumie nie ma żadnego znaczenia i mamy traktować ten team tak, jakby to nie miało miejsca? Bo ja takiej pewnosci jak ty nie mam i nie potrafię tego na razie zignorować..
[Obrazek: kobe+where+mvp+happens+signature+banner.png]
„Winning takes talent; to repeat takes character.”
#36
Ja też właśnie wziąłem pod uwagę sytuację z Melo, bardzo możliwe, że może odejść w trakcie sezonu więc nie wiadomo co się stanie z tą ekipą. Zdrowy Martin i Nene to już chyba nikt w to nie wierzy. Sam Rafale twierdzisz, że nic nie zrobiono by ekipa stała się lepsza, a Billups co raz starszy, skład kontuzjoegenny. Na pewno chemia idealna nie będzie skoro koledzy z drużyny wiedzą, że ich lider chce zrobić jak najszybszy out, więc mogą czuć się niedoceniani czy traktowani z góry. Co do Jazz to wcale Jefferson nie jest tak gorszy od Boozera, a na tego drugiego fani Jazz często narzekali, że jest leniwy i gra głównie dla kasy. Ta, nagle Thunder staną się dnem... Durant już się nie rozwinie, przy jego work ethic to raczej mało prawdopodobne.
#37
Tyrion a gdzie napisałeś że bierzesz pod uwagę to że Melo odejdzie w trakcie sezonu ? Ja wyraźnie zaznaczyłem rozpoczynając dyskusję że chodzi mi o bilans z Melo ... Jeżeli by odchodził to sam bym nas postawił na 8 seedzie...
A co do 4 zwycięstw różnicy między 8 a 2 miejscem to zdawałem sobie z tego sprawę ale teraz sam stawiasz na zdrowych Jazz , dochodzi konkurencja ze strony Rox które mogą namieszać jeżeli Yao da rade 30minut pociągnąć przez cały sezon , PTB włączy się do walki kiedy wróci Oden i Przybilla, Hornes którzy dodali Arize i na papierze wyglądają bardzo obiecująco , i właśnie z powodu jeszcze większej rywalizacji na zachodzie niż w tamtym sezonie myślę że OKC nie będzie wyżej niż 6 seed na zachodzie , za młody zespół , nie wierzę że w każdym offseason każdy młody będzie robił aż tak wielkie postępy poprostu ...
Pytasz skąd ja mogę wiedzieć o chemii i odpowiadam że ja też nie mogę nic o tym wiedzieć , nigdy nie twierdziłem że JA wiem tylko że TY nie możesz wiedzieć , bo sugerując się faktami to tylko Martin coś pyskował a na dodatek to było już dawno o tym i nawet jeszcze nie było takiego nakładu plot o Melo, w PreSeason nie widać było nic co by niepokoiło więc jestem dobrej myśli a na dodatek wierzę w leadership Billupsa i mam nadzieję że poukłada wszystko w szatni jak coś...
A co do tego że Jazz nas kopneli w PO no to racja , nie odbieram im nic z tego bo po serii byłem pod wrażeniem gry duo Booz-Will , ale jeżeli mamy wypominać kontuzje to Nuggets też nie byli całkiem zdrowi Martin, Nene , Andersen , coach Karl wszystkim tym panom coś dolegało , prawda że to nie były takie osłabienia jak w Jazz ale też sporo wpłyneło to na gre Nuggets.
PS: Skejcik nie mówię że dnem ale nie będę mówił że skoczą na 4 seed , nie wierzę aż tak bardzo w tą ekipę chociaż ją lubię , Durant to już bardzo dobry zawodnik , one of the best i wątpię żeby znowu zrobił jakiś wielki progres, jakiś może tak ale mimo wszystko myślę że ta drużyna więcej niż w tamtym sezonie to nie wyciśnie ... Poprostu nie będę wysuwał tak daleko idących wniosków po jednym dobrym sezonie, za młody assets i za bardzo nie pewny grunt żeby to robić
#38
(20-10-2010, 15:50)Tyrion napisał(a): 7/8- Nuggets( całą ta afera z Melo, problemy Birdmana i Martina, ogólnie nie najlepsza atmosfera wokół teamu- tak patrzę na nich pesymistycznie),

Np tutaj o tym pisałem- myślałem, ze jak napiszę, że chodzi o aferę z Melo, to będzie w miarę jasne o co mi chodzi, chociaż teraz widzę, ze może mało precyzyjnie Wink Czyli ogólnie się zgadzamy co do Nuggets, tylko troche inaczej podchodzimy- nie jest źle ..
Co do Thunder to się troszkę nie zgadzam, bo jakoś nie widzę powodów, dla których ten team, gdzie liderami są gracze, którzy się rozwijają nie miałby postawić kroku do przodu...
Jazz moim zdaniem nie można lekceważyć- będą bardzo mocni- no doubt..
W poprzednich sezonach brakowało im obrony pod koszem, zwłaszcza na wyjeździe- głównie dlatego odpadali w PO i tracili nawet w RS. a BigAl jest znacznie lepszym blokującym od Loozera, oboje z Sapem lepiej bronią one on one, a dodatkowo na pozycjach od 1-3 jest bardzo spora możliwość rotacji. To w sumie team, którego się z pespektywy Lakers obawiam znacznie bardziej niż Nuggets
To tak z ciekawości ponawiam pytanie- dlaczego BigAl to nie półka Boozera i na jakim seedzie ty widzisz Jazz?
[Obrazek: kobe+where+mvp+happens+signature+banner.png]
„Winning takes talent; to repeat takes character.”
#39
Tylko że właśnie ja myślę że Thunder ten krok do przodu już zrobiło i teraz ich rozwój będzie coraz mniejszy , utrzymanie się w pozycji 6-7 na których ich obecnie widzę to już będzie WIELKI Improove przy tak zatłoczonym zachodzie ... Nie możliwę jest wg mnie to aby znowu taki improove jak w zeszłym sezonie zanotowali i w tym ... Teraz ich rozwój będzie coraz wolniejszy wg mnie , nie przeczę że wgl go nie będzie ale gdzieś są granice ...
Big Al i Boozer , główną rzeczą przez którą powiedziałem że jest gorszy to napewno to że Booz znał bardzo dobrze grę w systemie Sloana ,i picki z DWillem , trochę sceptycznie podchodzę już do nowego w tym Jeffersona ;/ myślę że zajmie to trochę czasu zanim będzie rozumiał się z DWillem tak dobrze jak Carlos ,a co za tym idzie będzie tak produktywny jak on...
Booz znał już system i bardzo dobrze punktował , myślę że tego będzie brakować w grze Big Ala , do tego Booz to lepszy rebounder wg mnie , świetnie walczył na deskach , do tego lepszy rzut i way better IQ , lepszy post up i lepsza decyzja o podejmowanych rzutach, no i court vision
PS: aha i samo Jazz widzę na miejscu 4-3 Smile1
#40
#23 nom źle określiłem z tym dnem, jednak patrząc na ich skład grę to sporo mogą zaszaleć w RS, oczywiście w PO daje im przy dobrych wiatrach drugą rundę jednak uważam, że RS zaliczą udany.
Tyrion boisz się Jazz? Ja na Twoim miejscu byłbym właśnie zadowolony, że na nich by Lakers wpadli w PO bo oni waszym leżą, a Jefferson aż takim diffrence makerem nie będzie. Ja uważam, że ktoś kto może Lakers jakoś zaszkodzić to Mavs, Blazers (zdrowi) i tak troszkę Rockets, Hornets.

#23 Ty wyżej opisałeś Boozera? Z opisu wynika, że to jakiś SuperstarWhistle


Podobne wątki…
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
Star Liga Typerów 2010/2011 Creative 174 62,780 04-12-2011, 18:39
Ostatni post: Tyrion
  Kto siłą na wschodzie w sezonie 2010/2011? Skejcik 39 15,974 03-11-2010, 13:37
Ostatni post: jender

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości