Ocena wątku:
  • 1 głosów - średnia: 5
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
WCR1: Lakers(1) vs Thunder(8)
#41
A więc jak przewidywałem: mecz będzie taki jak ostatni w OKC tylko że na naszą korzyść i już od początku wiedzieliśmy jak to spotkanie będzie wyglądać. Szybkie prowadzenie i odjechanie Grzmotą na parę pkt, później kontrola i powiększanie przewagi, mieliśmy też okazję zobaczyć showtime w pewnych momentach Grin a wszystko zaczęło się od tego że Kobe przykrył Westbooka, a bez niego atak OKC szwankuje jeśli nie mogą grać z kontry (pierwsze 2 pkt z kontry były z tego co się nie mylę w 3q po stealu na Fisherze). KB znowu nie forsował rzutów i dzielił się gałą gdy tylko miał okazję. Prosta gra pod kosz i są efekty od razu i na nic zdały się już trójki pod koniec 3q i spokojnie Kobe mógł odpoczywać całą 4q a po chwili do niego dołączyli pozostali i na 9min przed końcem mogliśmy oglądać Adama biegającego po boisku i tylko DJ szkoda :/

To teraz to samo za 3dni i czekamy na Utah (?)
[Obrazek: aringsud9.jpg]
"Niebo jest boiskiem..."
[Obrazek: lakers16championspyrami.jpg]

#42
Lakers pokazali czadu od samego początku. Bryant na Westbrooks zamiast Fishera i po ataku Grzmotów. Durex oczywiście parę akcji dobrych miał, ale nic rewelacyjnego nie zagrał. Gasol, Bynum rządzili w pomalowanym Ibaka, Collison nie umieli zbytnio dać im rady. Ładnie krążyła piłka, fajnie wsadził piłkę do kosza Artest... W końcu true LAL, teraz w OKC wygramy i po serii.
#43
(28-04-2010, 11:44)mucha8 napisał(a): A więc jak przewidywałem: mecz będzie taki jak ostatni w OKC tylko że na naszą korzyść
Odbiegając już od dyskusji na temat serii to jestem prawie pewien że rzuciłeś takim textem na SB ale po pierwszej porażce Lakers GrinGrinGrin a nie po drugiej ;]
A teraz już tak na poważnie , jeżeli Utah to uwierzcie mi że łatwo nie będziecie mieli , Booz i Will to drugie wcielenie Mailmana i Stoctona , ale nie będę offtopował , poprostu jeżeli zagrają do końca PO tak jak w pierwszej rundzie z Nuggs to nie tylko LAL ale i reszta drużyn nie ma z nimi szans ;];];]
PS: ale i tak Nuggets w 2nd round Grin
#44
Wiesz może i gorzej dla nas bo wasi podkoszowi kompletnie bez formy tak samo billups a na antonego mielibyśmy stopera, tylko że przeciwko nam zazwyczaj są carrer highty albo sezon Grin a znając nasze szczęście billups by się obudził a podkoszowi nagle zaczęli grać Tongue ta wiem że lekko nie będzie, ale...
hmmm mi się zdaję że po 2 bo mówiłem że blowout będzie ale teraz w drugą stronę Wink
[Obrazek: aringsud9.jpg]
"Niebo jest boiskiem..."
[Obrazek: lakers16championspyrami.jpg]

#45
Kto nie ma szans z Jazz... my? Poczekajmy z takim osądami, bo Fesenko i Boozer to chyba nieco mało na Gasol, Bynum. Btw Boozer nie lubi zbytnio grać przeciw wysokim PF, a wątpię aby Gasol się go bał tak samo Bynum tego ruska. D-Will największe zagrożenie, ale pewnie jego będzie bronił KB, a nie Fisher bo wiadomo, że byłaby powtórka z Westbrookiem. Kev-D nie daje rady przy obronie Artesta co dopiero jakiś CJ Miles. Może Denver się uda wygrać, ale jakoś ich też się nie boję... sorry ;]
#46
Hmmm czemu tak wychwalasz wysokich graczy LaL toz wlasnie oni wcale nie graja za ciekawie no moze Gasol gra swoje 20/10 ale baynum porazka 13/11/2 przeciwko hmmm Krsticowi? Toz wola o pomste do nieba zaczynam myslec ze ten gosc jest ostro przereklamowany. Cos talentu Dampiera no moze ciut wiecej. Czyli nic ciekawego. No chyba ze dostal przykaz do Jacksona nic nie graj, nie pokazuj co umiesz przed meczami z Dallas/Denver ? Tongue Tak tak jestem LaL hater jak VC hater Tongue
#47
Wychwalam bo to jedni z lepszych wysokich ligi. Ta.. bo to Krstić tak broni Bynuma, jasne. Może cyfer nie ma super, ale po cichu robi to co należy. Lepiej popatrz na obronę swojego Stata...
Jesteś hajter, że ci to aż oczy zasłanie. Z obecnych mistrzów i jedną z najlepszych ekip na siłę próbujesz zrobić jaki drugich Nets czy Pacers.. choć nie masz do tego jakiś super dowodów.
#48
Ja wiem co gra Stat, on gra tylko w ataku i wcale mi to nie przeslania oczu. Suns nie porownuje bo to inna bajka. Prawdopodobnie by dostali baty z OKC. Chodzi mi o to ze wlasnie moze ty widzisz wszystko w rozowych barwach ja widze braki LaL. Nie proboje robic z nich nikogo innego. Powiem tak oni po prostu maja wiekszy potencjal ale go nie wydobywaja. I tak jak gdzies to pisalem to jest zmierz Lakersow i niestety pierwsza runda na to wskazuje. A to jest pierwsza runda ok jezeli sie chlopaki podniosa i dadza kolejna lekcje dla OKC, ok jezeli w drugiej rundzie pokonaja kogo tam nie dostana. Ale nie pisz mi ze graja to co maja grac bo dali dupy w 3 meczach juz pierwszej rundy. To ze jest 3-2 dla nich to jedynie szczescie bo rwnie dobrze w tym momencie moglo byc 3-2 dla OKC. TO sa mistrzowie NBA, oni maja BRYANTA/GASOLA/ARTESTA/BYNUMA w skladzie, JACKSONA na lawce tu nie powinno byc mowy o szczesciu. Ta seria juz powinna sie skoczyc na 4-1 max, a gramy dalej. Spojrz obiektywnie na swoj zespol i docen to co robia z nimi rywale. Popatrz ile luk im pokazali.
#49
Jakie te braki? Słaba obrona Fishera to było do przewidzenie, że Russell będzie go jechał. W RS LAL ciężko się grało z Thunder... Myślisz, że Cavs tak łatwo by pojechali Bobcats jak Bulls? nie, bo to dla nich niewygodny rywal, pewnie też seria byłaby dłuższa. Brajant gra z chorym paluchem, kolanem po za tym ile on już rozegrał minut w karierze, a ile Durex czy reszta Oklahomy. Gasol i Bynum zawiedli, ale odkuli się w dzisiejszym meczu. Wystarczyło, że LA podeszli jak powinni, odpowiednie zagrywki i Grzmoty od razu były jak zagubione dzieci we mgle. Rok temu też LA mieli ciężką przeprawę z Rox i Denver i wielu już odsyłało ich na ryby.. a tu co Tytuł mistrza! To są Lakers... może czasem lekceważą rywala, ale co do czego wiedzą co robić. Myślisz, że Bryant spojrzałby sobie w oczy gdyby przegrał z tą bandą małolatów. Gasol, Bynum w finale zdominowali tego wypas defensora Howarda i co chłopak nie istniał. Też sobie przypomnij jaką serię miał Pau vs. Duncan, który jest one of best.
#50
Nie spekuluj o tym co by bylo gdyby bo to nie ma sensu to raz. Co bylo rok temu mnie nie interesuje bo to juz bylo to dwa. Sam widzisz, przyznajesz ze wysocy zawodza jeden mecz im wyszedl wiec widzisz ze z nimi cos jest nie tak. Przestan mi marudzic ze Bryant jest chory gral jzu duzo. To jest NBA i jak nie masz zdrowia jest ciezko spadaj na szczaw a nie marudzisz ze jest ciezko. Howard to inna bajka. Jak juz z kims pisalem on lapie duzo glupich fauli i przez to zostal zdominowany bo nie gral tyle ile powinien i tak jak powinien. Ale odbiegamy od temtu. Nie graja przeciw Rox, Denver, Orlando tylko przeciwko bandzie dzieciakow co nie ma nic do stracenia, widac ze przyszlosc przed nimi a powiesz to samo o Lakers? z Kobym ktory jz nie ma tego zdrowia gral juz tyle minut? No ale widzisz caly czas prowokujesz do gadki o czyms innym. Powiem tak Lakers zachodza i zawodza poki co. Graja slabo. i staraj sie pisac o tym co dzieje sie teraz prosze a nie co bylo albo co bedzie.


Podobne wątki…
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  WCF- Mavs(3)- Thunder(4) Tyrion 11 6,094 26-05-2011, 16:44
Ostatni post: Tyrion
  Zachód: Półfinał: Memphis Grizzlies - Oklahoma City Thunder kubakw 21 9,054 16-05-2011, 16:10
Ostatni post: Tyrion
  WCR1: Thunder (4) vs Nuggets (5) rybak90 45 16,142 28-04-2011, 16:22
Ostatni post: rybak90
  WCR1: Nuggets(4) vs Jazz(5) #23 26 9,744 05-05-2010, 18:31
Ostatni post: Creative
  WCR1: Suns(3) vs Blazers(6) Ociep 18 6,866 27-04-2010, 11:50
Ostatni post: Tristania78
  WCR1: Mavs(2) vs Spurs(7) Ociep 6 3,324 26-04-2010, 14:24
Ostatni post: Skejcik

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości