dzięki Świder- mam teraz plan, żeby Walla dość szybko samemu obadać
Ja tradycyjnie obejrzałem Lakers i tradycyjnie się zdenerwowałem, bo przez totalny pogrom w pierwszej połowie, Odom i Gasol Marc za dużo siedzieli na ławce i nie nabili mi aż tak zajebistych cyferek w Fantasy, jak na to liczyłem.. Tak na szybko to ponownie rozpierdoliła mnie łatwość w grze Odoma- 17pkt( wtym 3 trójki), 6/7 fg, 8 reb, 6 asyst, a wszystko na totalnym lajcie. Pau zdominował BigBrother fight, jak określali to komentatorzy, chociaż Marc tez pokazał niezłą wszechstronność,ale był bezradny wobec quick first step Pau, i często ratował się faulami.. W czasie meczu podali fajny stat-licząc na przestrzeni kilku ostatnich sezonów, Kobe trafiał vs Memphis na ponad 60% skuteczności z gry- żaden inny zawodnik nie ma aktualnie takiego wyniku, z żadnym matchupem.. a OJ Mayo to definitywnie i oficjalnie najgorszy stopper na Bryanta jakiego widziałem od dłuższego czasu- kolejny mecz, w którym Kobe jedzie z nim jak z furą gnoju - wczoraj 23 pkt do przerwy
No i kolejny dobry/bardzo dobry/świetny mecz ławki Lakers-Matt Barnes 14 zbiórek, w tym 9 w ataku( are u kiddin me?), Blake 10 pkt/4 reb/3 asysty, w tym jeden niezły bankshot, gdzie najpierw myślał nad podaniem a już w powietrzu zmienił decyzję, a Shannon 13 pkt na 5/7 fg,
W przypadku Blake'a cieszy fakt, że sa momenty, gdy przydaje się tez w grze bez piłki

(03-11-2010, 16:15)rybak90 napisał(a): Ja osobiście nie mam wątpliwości że jak bedzie roobił postępy w tym tempie to bedzie kiedyś miał ilość asyst zbliżony (a może nawet dużo większy) do Nasha czy Kidda

Liczę na to mam nadzieję, że wyrośnie z niego prawdziwy PG na miarę Kidda, Nasha czy Stocktona, a nie jakieś tam nowomodne combo guard

Akurat Rybak w przekroju kariery śmiem twierdzić, że Rondo się do wyżej wymienionych graczy nie zbliży- raczej nie wierzę, żeby utrzymał swój poziom asyst po odejściu Big3.. A do Nasha w prime mu nadal sporo brakuje- wystarczy spojrzeć na statystyki efektywności ofensyw, którymi kierowali.. te Nasha były w top all time, a te Rondo nie są/nie były nawet w top ligi.. poczekajmy, aż Dziadki zawieszą buty- jeżeli wtedy będzie nadal osiągał około 10 asyst- zwrócę honor Jasne- cyferki robią wrażenie, ale ja jeszcze poczekam, jak sie sprawdzi w innych okolicznościach przyrody :>

Tyrion , to załatwią mu nową Big 3 , albo Rajon będzie samemu dowodził Celtami i prowadził ich do zwycięstwa.

No jak narazie to Rondo ma po prostu komu rozdawać te piłki ale w zeszłorocznych play-off już chyba udowodnił że on sam również umie dowodzić Celtami i prowadzić do zwycięstwa
Narazie Rajon systematycznie się rozwija w dobrym kierunku tylko niech poprawi te rzuty

I pewnie pobije Nasha , nawet w swoim najlepszym prime.

Zgodze się według mnie pobije już ma pierscien uważa że jest najlepszym rozgrywającym w lidze on po prostu ma charakter idealny dla dowódcy i widać że ma żądze wygrywania i jeśli będzie się rozwijał i żadna kontuzja mu nie przeszkodzi to moze być tylko lepiej

Tylko gdzie Nash a gdzie Rondo rzutowo. No sorry ale Rajon póki co jest dla mnie nieco jednowymiarowcem;]

Rzutowo jest na pewno gorszy ale w przeglądzie pola i rozgrywaniu może go przebić

Zgoda, BIG3 kiedyś wkońcu się wyczerpie... ale przecież ktoś bedzie ich musiał zastąpić. A C's to na tyle dobry klub że byle kogo do S5 nie dadzą. Więc spokojnie. Nawet jeśli R&R nie bedzie miał tych 20 ast w meczu to 10 spokojnie rozda i jeszcze przy okazji z 10 pkt i 5 reb też będzie.