(18-12-2010, 17:31)ludojad napisał(a): Mam nadzieję, że dostanie więcej minut.

No innej opcji nie ma- pamiętaj, że mówimy tu o Suns, gdzie minuty w rotacji zajmował do tej pory center, który ma 27 procent z gry, ujemne wyniki w zaawansowanych statach wyrażających wpływ gracza na grę, i dla którego czasem skończenie layupu to wysiłek równy wejściu na Mount Everest dla zwykłego śmiertelnika (to o Earlu of kors).. A i pierwszy center okazem zdrowia nie jest, a i znacznie wolniejszy od Gortiego..I na pewno Lopez to center na maks 30 minut w meczu, jak nie złapie fauli- minuty będą na bank
W sumie bardziej nawet niż z minut to cieszę się z tego, że Gorti zagra w końcu obok takiego kreatora jak Stiwi- oby tylko spedzali z sobą na korcie sporo minut

Najlepsze jest to że Gorti w 25 minut bedzie w stanie zaliczyc double-double za pomocą kanadyjczyka. Ahh... ale będą pick and rolle

---

"Najprawdopodobniej zadebiutuję w nowym zespole w meczu z Miami Heat w czwartek 23-ego grudnia. "

Dla Marcina transfer do Suns, pod skrzydła Nasha jest idealnym rozwiązaniem. Oczywiście trudniej będzie chłopakowi awansować do Playoffs, ale na dzień dzisiejszy Gorti musi dostać więcej minut. Marcin powalczy o minuty z Lopeze i Fryem. Licze na wzrost minut do 20-25 minut, nie wydaje Mi się żeby Gorti zaczął grać po +30 min... spokojnie Panowie krok po kroku... ciężka praca Marcina będzie kiedyś nagrodzona
Co do reszty wymiany: Magic próbują coś zmienić, ale idą w złym kierunku. Biorąc mega tłusty kontrakt Arenasa i ściągając ponownie Hedo, którego sami skreślini troszke się ośmieszają. Oczywiście J-Rich jest niezłym wzmocnieniem i kto wie czy nie lepszym zawodnikiem niż Carter. Wizards natomiast musieli gdzieś popchnąć Arenasa - Agent 0 nie potrafił grać z Wallem. Czarodzieje są teraz ddrużyną młodego Walla, a nie Arenasa. Troszke dziwi Mnie wymiana po stronie Suns. Biorą starego Cartera zamiast J-Richa ? Dodatek Pietrusa i Gortata jest oczywiście na + ale jestem zaskoczony wymianą ze strony Phoenix. Zobaczymy jak to się ułoży, ale ciesze się za Marcina. Oby dostał więcej minut na parkiecie Let's go Gorti!

Creative może Orlando im powiedziało, że jak chcą Marcina to muszą wziąć Cartera. Może się mylę, ale uważam, że dla Suns to MG13 był głównym elementem wymiany ze względu na ich sytuację pod koszem. Uważam, że MG13 może nawet wskoczyć do s5 skoro udało się takim cieniasom jak Earl Barron. Cieszę się ze względu na Polaka na ten trade do Suns bo to dla niego naprawdę dobrze, ale szkoda, że tak Carter jest którego nie trawię :/
Co do reszty to uważam, że J-Richa powinny ruszyć dalej za kogoś pod kosz. Arenas / J-Rich / Nelson to jedna piłka nieco za mało jednak SVG powiedział, że nowo nabyci panowie, a na pewno jeden z nich to będzie grał z ławki.

(19-12-2010, 05:36)Skejcik napisał(a): Co do reszty to uważam, że J-Richa powinny ruszyć dalej za kogoś pod kosz. Arenas / J-Rich / Nelson to jedna piłka nieco za mało jednak SVG powiedział, że nowo nabyci panowie, a na pewno jeden z nich to będzie grał z ławki.

No i właśnie- jeżeli nie ma jakiegoś dalszego planu, w którym sprowadzony zostanie ktoś pod kosz, to ten trejd dla Magic nie owijając w bawełnę "chujowy"..Kogoś tam muszą pozyskać, bo Bass-Howard i od biedy Anderson z ławki w kontekście PO i serii powiedzmy z Celtics to gotowy sweep z miejsca, nawet jak by "bracia" 0'Nealowie grali na jednej nodze Chyba, że Stan chce skopiowac eksperyment Suns pod tytułem Turecki PeeF- to wtedy będzie jeszcze nawet gorzej
Tylko nie jestem pewien, czy to aby na pewno J-Richa trzeba ruszać.. jest np JJ Redick, który raczej teraz minut nie dostanie, a jakiś tam potencjał ma w ewentualnym trejdzie..

Gortat poprawi swoje statystyki tym bardziej, że będzie miał koło siebie jednego z najlepszych PG na ten moment, czyli Nasha i młodego Dragica. W końcu dostanie więcej minut, a jest duża szansa na S5. Na minus napewno jest pozbycie się Richardsona, bo dziadek Vince nie załata po nim dziury, choć będzie miał do pomocy Pietrusa. Moim zdaniem Orlando zrobiło krok w tył. Zgadzam się z przedmówcami, że tu musi pójść kolejna wymiana, bo pod koszem będzie wielka pustkaaa. Po co ściągnęli Hedo? Myślą, że Turek będzie grał tak jak w 2008 i jakoś przejdą przez PO? Sądzę, że pierwsza piątka Magic będzie wyglądała tak Nelson/Arenas/Richardson/Bass/Howard. Myślę, że Wizards powinni powalczyć o #1 Draft 2011 i zacząć budować team pod Walla.

Po to Wizzards wlasnie pozbyli sie Arenasa zeby budowac team pod Walla.

Shaggy nie sądzę aby Wizards 2 razy pod rząd dostali #1 Draftu, ale w sumie jestem młodym fanem NBA i nie wiem czy takie przypadki już się zdarzały . Moim zdaniem mają szansę na pick 2-5. I według mnie za sezon Wizards mogą być bardzo mocną drużyną mając Wall'a, któregoś z top 5 najbliższego draftu i jeszcze zawodników których ściągną w off-season, a mogą mieć sporo kasy do wydania , powinni stanowić naprawdę dobrą drużynę.
Jeżęli chodzi o Magic no to cóż.... Zyskali Richardosa który również według mnie jest aktualnie lepszy od Cartera, no zyskali Arenasa, ale jakoś nie sądzę żeby to był plus ale zobaczymy. Osobiście mam nadzieje że dokonają jeszcze jakiejś zmiany, bo jak wspominało już kilku moich przedmówców nie mają zbyt dobrych zawodników pod koszem, a może raczej nie tyle co niezbyt dobrych co po prostu niskich jak np. Bass. Obstawiam wymianę Nelson za jakiegoś Centra i wtedy Arenas wchodzi na 1

Widziałem dziś wywiad z SVG, który powiedział, że on Nelsona nadal widzi jako startera. Wydaje się więc, że Jameer nie odejdzie.

Generalnie jeżeli chodzi o wymianę. Jak tylko się o niej dowiedziałem to nie bardzo mogłem uwierzyć, żeby Otis Smith zrobił coś tak głupiego i mam przeczucie, że na tym się nie skończy. Gdyby jednak to Orlando zostają praktycznie bez wartościowego prawdziwego centra na ławce. Ok, pozbyli się byczych kontraktów Cartera i Rasha Lewisa, ale wzięli nie mniejsze Arenasa i Hedo. Personalnie też na tym zbyt dobrze nie wychodzą, bo zrobił im się gigantyczny tłok w backcourcie, a pod koszem wiatr wieje. Logicznie rzecz biorąc chyba można się spodziewać kolejnych trade'ów Orlando w celu pozyskania jakiegoś centra.

(19-12-2010, 07:22)Shaggy napisał(a): Washington zyskali spadający kontrakt Lewisa.

Z tego co widzę na trademachine to obowiązuje on jeszcze przez 3 lata