Los Angeles Lakers (1) 57-25


Vs.

Oklahoma City Thunder (8) 50-32


Spotkania w sezonie zasadniczym: 3:1
(26.03) LA LAKERS @ OKLAHOMA CITY 75:91
(22.12) OKLAHOMA CITY @ LA LAKERS 108:111
(22.11) OKLAHOMA CITY @ LA LAKERS 85:101
(03.11) LA LAKERS @ OKLAHOMA CITY 101:98

Pierwszy mecz rozegrany 3 listopada Lakers wygrali w OKC po dogrywce 3 punktami. W ekipie Lakers wyróżnili się Kobe Bryant(31 pkt, 6 zbiórek, 4 asysty, 3 przechwyty), Drew Bynum( 22 pkt przy 67 procentach FG, 10 zbiórek, po 3 asysty i przechwyty) oraz Ron Atest(20 punktów(6/8 z gry), 3 zbiórki, 6 asyst i 5 przechwytów. Natomiast w ekipie Thunder najlepiej zagrali Kevin Durant( 28 punktów(10/24 z gry, w tym 0/8 za 3,4 zbiórki, 5 asyst,) oraz Jeff Green(18 punktów, 5 zbiórek, 3 asysty, i po 2 bloki i przechwyty).
Kolejny mecz 22 grudnia został rozegrany w Staples w LA.Lakers wygrali dosyć zdecydowanie, już po pierwszej kwarcie prowadząc 19 punktami, a do przerwy 23. Najlepiej zagrali po stronie Lakers- Kobe( 26 punktów, 6 zbiórek, 7 asyst, oraz Andrew Bynum( 25 punktów w 28 minut, przy 9/11 FG i 7/7 FT plus 10 zbiórek). W drużynie z Oklahomy nikt nie zaliczył jakiegoś szczególnego występu- KD 19 punktów(8/20 fg, 6 zbiórek) oraz Westbrook( 14 punktów, 7 zbiórek, 7 asyst ) byli najlepszymi graczami.
W kolejnym meczu w Staples emocji było już więcej. OKC do przerwy prowadziła 7 punktami i dopiero 3 kwarta wygrana przez ekipę LA 34:21 pozwoliła Jeziorowcom na kontrolę gry w 4 q, gdzie jednak run Thunder pod koniec doprowadził do wyrównanej końcówki, a w ostatniej sekundzie Westbrook minimalnie chybił za 3 rzut for a tie. W ekipie Grzmotu wreszcie solidne zawody zagrał Kevin Durant, który zdobył 30 punktów na niezłej skuteczności 11/19 oraz zaliczył 3 zbiórki i 4 asysty. Pomógł mu bardzo Russell Westbrook
Zaliczając 21 punktów, 7 zbiórek i 13 asyst. Po stronie Lakers 6 zawodników zaliczyło plus 10 punktów,a wyróżnił się KB zdobywając 40 punktów(14/26) 8 zbiórek i 6 asyst.
Ostatni mecz to totalna dominacja Thunder- za komentarz niech posłuży fakt, że pod koniec 3 kwarty było 80:47 dla OKC..

Terminarz:
18.04 (nie.) Los Angeles, godz. 21:00
20.04 (wto.) Los Angeles, godz. 04:30
22.04 (czw.) Oklahoma City, godz. 03:30
24.04 (sob.) Oklahoma City, godz. 03:30
27.04 (wto.) * Los Angeles
30.04 (pią.) * Oklahoma City
02.05 (nie.) * Los Angeles
*- mecz w razie konieczności

Zagadnienia:
- powrót Andrew Bynuma- ekipa Thunder nie bardzo ma na niego odpowiedź, gdyż nie posiadają oni żadnego centra będącego w stanie nawiązać z nim walkę- jeżeli Drew wróci i w miarę szybko osiągnie przyzwoitą formę to znacznie ułatwi to życie ekipie z LA
- doświadczenie w PO- tutaj znaczna przewaga po stronie obrońców tytułu- wiadomo że PO to inna bajka i będzie to chrzest dla Duranta i spółki- dużo zależy od tego jak szybko się do atmosfery rozgrywek po sezonowych przystosują
- forma Kobego- jeżeli odpoczynek przed PO pozwoli mu choć zbliżyć się do optymalnej formy, to nawet świetna obrona Sefoloshy i Hardena może go nie powstrzymać jak wynika to przytoczonego opisu meczów w RS
- powstrzymanie Duranta i Westbrooka- o ile KD przeciwko Lakers grał jednak znacznie poniżej średnich sezonu( min 4/21 za 3) i lakers mają na niego obrońców( Ron, Odom, Kobe), o tyle rywalizacja Fisha z Westbrookiem to już no contest, i może to być kluczowy match up serii jeżeli Russell zagra swój max
- walka pod koszem- tutaj ważna przewaga Lakers i Thunder będą musieli się starać jakoś ją zniwelować- ciekawe co Brooks wymyśli
- przewaga atletyczności po stronie Thunder-wymusi to na pewno zwolnienie gry ze strony Lakers, którzy raczej przy wymianie ciosów mogą za „Grzmotem” nie nadążyć
- trener- plus po stronie Lakers – doświadczenie Phila w PO może być jednym z decydujących elementów tej serii
Mój typ:
4:1. 4:2 dla Lakers- Thunder są fajną , młodą ekipą, ale takie teamy w PO zwyczajowo nic nie osiągają- Lakers wykorzystają swoje doświadczenie oraz przewagę podkoszową- dla Thunder jeszcze przyjdzie odpowiedni czas
Głos- 4:1 Lakers
Zapraszam do głosowania i sensownego uzasadnienia typów

O tą serie kazdy kibic Lakers sie boi , OKC nie przewidywalne wraz ze świrem Durantem.Mój głos na 4-3 dla LAL.

(16-04-2010, 10:45)Clippers4life napisał(a): O tą serie kazdy kibic Lakers sie boi , OKC nie przewidywalne wraz ze świrem Durantem.Mój głos na 4-3 dla LAL.

Nie każdy- ja się nie boję bardziej bałbym się serii ze Spurs i to znacznie
Stawiam że Thunder w rywalizacji PO spuchną- ale taki mocny chrzest z obrońcami tytułu zaprocentuje na przyszłość

Jestem wielkim fanem Oklahomy i Duranta i jeśli już moja dróżyna ma odpaść z LA (bo raczej nie ma innej opcji) to liczę że ta seria zaprocentuje i to znacznie w drużynie OKC. Durant z Westbrookiem a tak właściwie cała Oklahoma tworzy całość (pomijam to że brak centra zadziała zdecydowanie na minus) i są bardzo ambitni ale niestety Lakers z to oni nie wygrajć całej serii.
Myślę że dwa zwycięstwa i będzie optymistycznie. Jak w przerwie międzysezonowej działacze Oklahomy pomyślą o centrze (myślę oczywiście o Gortacie) to Thunder mogą myśleć o co najmniej drugiej rundzie w PO. Ale to zależy oczywiście od tego na kogo trafią za rok. Jeśli znów będą to LAL to znów odpadną

Phil Jackson chyba trochę obawia się Duranta, bo już zanim zaczęła się seria próbuje wywierać wpływ na sędziów, krytykując star bonus Duranta ma to chyba na celu także wytrącenie z rytmu gwiazdy Thunder- niech się uczy że tu nie ma łatwo- Playoffs baby Phil dostał za tą wypowiedź karę 35k

4:1 dla LA... Liczyłem bardzo na dobry dif Sashy na Westbrooku ale Sasha wypadł z rotacji w 1 rundzie przez kostkę :/ i teraz został tylko Jordan który jako tako za nim pobiega nom ale życia mu nie uprzykrzy...
Jednak myślę że będzie to dla nas z górki a schodki zaczną się w 2 i późniejszych rundach....Drew wracaj! Gasol utrzymuje formę, Ron odnajduje skuteczność w otwartych trójkach i gubi kilogramy za rywalami, Kobe gra to co umi najlepiej i co mamy z tego?Wina

Też mam wrażenie ze Fakers zepną poślady na PO i rozstrzygną to w dość gładkim stylu 4:1. Oczywiście to pierwszy raz Oklahomy i tak naprawdę już trzeba docenić to co zrobili i każdy urwany mecz mistrzom będzie dla nich wielkim sukcesem bo tutaj sie gra inaczej niż w RS i nie wiem czy gracze OKC temu podołają w całej serii- bo w pojedynczym meczu może i tak.

Center LAL Andrew Bynum wziął udział w piątkowym pełnym treningu po raz pierwszy od naciągnięcia lewego achillesa 19 marca.
Andrew opuścił ostatnie 13 meczy sezonu zasadniczego przez tą kontuzję.
"Czuję się bardzo dobrze, żadnego bólu , wszystko jest super." powiedział Bynum.
Lakers rozpoczną obronę tytułu w sobotę przeciwko Thunder.
"Jesteśmy bardzo zadowoleni, na pewno Andrew nie jest pewny co do swojej formy , ale jesteśmy zadowoleni że będzie biegał, grał i uczestniczył w pierwszej rundzie." powiedział Phil Jackson

Jak dla kibica Nuggets to NIESTETY ale Jeziorowcy na forum na pewno nie będą kryli zadowolenia

nieeeeeeeeeeeeee tylko nie to. Czyli moja druzyna jeszcze mocniejsze baty zgarnie

sam powrót Drew nic nie oznacza jeszcze, ale jak wróci i w miarę szybko pokaże przyzwoitą formę to OKC nie ma szans w tej serii- nie mają na niego odpowiedzi w obronie, dodatkowo trochę postraszy ich przy penetracjach, no i da odpocząć Pau i Lamarowi- fajna wiadomość