03-12-2009, 09:11
Po tym jak podczas zeszłorocznego konkursu wsadów, James zadeklarował udział w tegorocznym Slam Dunk Contest, można powiedzieć iż powoli wycofuje się z tego stwierdzenia...
"W tej chwili mój udział oceniam pół na pół. Nie wiem czy możemy powrócić do lat 80-tych, czy 1998, kiedy to Vince brał udział. Wówczas chodziło o wsady, a nie o rzeczy poboczne (James nawiązał do całej szopki odbywającej się ostatnio na konkursach wsadów). Zobaczymy co z tego wyniknie.
Według mnie, James powinien wziąć udział, ale tylko wtedy, gdyby towarzystwo było na odpowiednim poziomie /Igoudala, J.Smith, Vince, Kobe, Wade, itd./
Jeśli markowi zawodnicy nie zadeklarują swojego udziału, to obawiam się iż LeBron zrezygnuje.
"W tej chwili mój udział oceniam pół na pół. Nie wiem czy możemy powrócić do lat 80-tych, czy 1998, kiedy to Vince brał udział. Wówczas chodziło o wsady, a nie o rzeczy poboczne (James nawiązał do całej szopki odbywającej się ostatnio na konkursach wsadów). Zobaczymy co z tego wyniknie.
Według mnie, James powinien wziąć udział, ale tylko wtedy, gdyby towarzystwo było na odpowiednim poziomie /Igoudala, J.Smith, Vince, Kobe, Wade, itd./
Jeśli markowi zawodnicy nie zadeklarują swojego udziału, to obawiam się iż LeBron zrezygnuje.