Kevin Durant stwierdził na swoim blogu, że nie wystąpi w tym sezonie w turnieju wsadów podczas Weekendu Gwiazd. Zawodnik Oklahoma City Thunder argumentuje swoją decyzję tym, że nie jest wystarczająco dobrym "dunkerem".

Kilka dni temu agent Duranta poinformował swojego klienta o możliwości wystąpienia w tym widowisku. Jednak najlepszy strzelec zespołu z Oklahomy odrzucił tą propozycję. - Jest jak jest - nie jestem wystarczająco dobry w robieniu wsadów, aby wystartować w tych zawodach. Jestem pewny, że wielu graczy robi to znacznie lepiej ode mnie - czytamy we wpisie na blogu Duranta.
- Shannon Brown, LeBron, Rudy Gay, Dwight Howard, Nate Robinson - oni wszyscy są na szczycie, jeżeli chodzi o wsady. Ja dopiero wspinam się powoli na tą "górę". Póki co nie skaczę tak wysoko jak oni. Z przyjemnością popatrzę jak oni to robią - dodał.

Zeszłoroczny konkurs wsadów wygrał Nate Robinson z New York Knicks wyprzedając Dwighta Howarda z Orlando Magic.

A waszym zdaniem kto powiniem wystąpić w konkursie ??

oczywiście Josh Smith, Shannon Brown, LeBron, Iguadola

LBJ, Iggy, DWade, Melo
Oby tego roczny SDC nie polegał tylko na przebieraniu się

Takie zachowanie trzeba szanować. Kev potrafi się przyznać do swoich słabości i nie będzie robił niczego na siłę. Jak przypominam sobie kaszanę Robinsona z ostatnich lat, to robi Mi się słabo LBJ,D-Wade, S.Brown i Iguadola to czwórka graczy, którzy zagwarantują nam chyba najlepszą zabawę

ja chciałbym żeby byli: LBJ, D-wade, S. Brown, a może by tak Kobiego ?

Widział bym go, ale wątpię żeby chciało mu się w to bawić ;p

powiedzmy ze startują: Iguadola, D-Wade, LBJ, S. Brown. TO ktgo typujecie na zwycięzcę ?

napewno nie Brown , może ma hoopa w co nie wątpie ale żadnych akrobacji w powietrzu nie robi ,wyskajuje do oopów ,wsadza piłkę ale bez jakiejś fantastycznej obróbki... Nie widzę go w SDC wyobrażam sobie go jako kolejnego Nate'a próbującego zrobić wsad 19 razy:/ LBJ też raczej nie wystąpi ze względu że cały konkurs odbiegł jakoś od swojej definicji... sam LeBron nie chce brać udziału w "balu przebierańców" , a wszyscy dobrze wiemy że Robinson to kocha, Nate powiedział że jeżeli James nie wystąpi w konkursie to on też tego nie zrobi co jest bardzo dziwne bo jest aktualnym królem, a wnioskując ze słów Jamesa to on nie wystąpi jeżeli Nate wystąpi Najbardziej liczył bym na Iggy'ego bo zasługuje na tytuł , już powinien go mieć w 2006 ale jednak 20 razy powtarzany dunk był lepszy od betwean the legs:/

podobno ma Derozan wystąpić i jestem za. Po za tym chciałbym Lebrona, Iggy'ego, a dalej nie wiem

siemka...
ja bardzo bym chciał zobaczyc w konkursie...

Amir`a Johnson`a!...

z Toronto Raptors...na chwilę obecną bardzo mi się podoba, jest skoczny i naprawdę dynamiczny...