Ocena wątku:
  • 3 głosów - średnia: 3.67
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Lebron James w Heat.
#41
Co wy tak na tego Shaqa Smile1 ? Piszecie jakby był jakimś Gortatem , Dikembe radził sobie we wieku 41 lat.Shaq ma 37 , ale napewno ma siłe żeby w defensywie utrudniać życie na 100% poziomie przez koło 30 minut , on nadal coś sobą reprezentuje nie jak np. inni sportowcy którzy mimo wieku cały czas chcą być na fali ale już ten wiek jednak.Shaq jeszcze da rade pograć 3 lata , a potem zakończenie pięknej kariery najlepszego centra w histori NBA. Smile1

[Obrazek: sigxy.png]
[Obrazek: atlanta.png]
#42
hmm- te post o GM-ie Hornets faktycznie pasuje do tematu LeBron James w Heat jak ulał Tongue Komuś coś się chyba pomyliło Wink
#23- masz rację nie wytłumaczysz mi tego Tongue Bo jak każdy kij tak i ten ma dwa końce.. może jest tak, że pozostali zawodnicy dlatego nie byli w stanie odciążyć Jamesa, bo ten nie dał im takiej możliwości? w sensie, że zdominował grę, chciał robić wszystko( rzucać, zbierać, rozgrywać, blokować) po to, aby fajnie wyglądały jego legendarne cyferki? dlaczego sam przez tyle lat nie wychował sobie kogoś, kto na te cytuje 5 min go odciąży? może gdyby w RS trochę odpuścił walkę o swoje ego, to w PO w kryzysowej sytuacji partnerzy nie stali by z rozdziawionymi japami i wypisanym na twarzy: jak to? my mamy coś robić? zawsze robił leBron:/ buuuu Wink zresztą pytanie natury podstawowej- czy dobry lider poddaje się tak jak Bron w serii z Bostonem? czy jego wartość powinniśmy poznawać w listopadzie czy w czerwcu? teraz jest w swoim prime, i to teraz zadecyduje się, czy będzie faktycznie legendarną postacią.. jedno jest pewne- do tej pory z nim samym też jest coś nie tak, i nikt nie wmówi mi, że to tylko wina supportu, który robi back2back over 60 wins in rs....
[Obrazek: kobe+where+mvp+happens+signature+banner.png]
„Winning takes talent; to repeat takes character.”
#43
Dlatego napisałem że zawodnicy CAVS to nie są źli playerzy , potrafią zagrać niezły basket ale tylko wtedy kiedy nie ciąży na nich presja a oni sami grają na luzie, w RS presji nie było bo świetnie spisywał się James i jak mówiłeś "dominował grę" stąd over 60W ...
Piszesz o tym że LeBron to marny lider , nie wychował sobie nikogo do pomocy , za bardzo zdominował grę itp. ok jestem w stanie się z tym zgodzić ale co to ma do rzeczy , kiedy jest tak jak jest ??
Nie gdybajmy , support w Playoffs dla LeBrona jest bardzo słaby każdy gaśnie bo on sam ich lider gaśnie, w przeciągu tylu lat zawsze dzieje się to samo - świetne RS , bo LeBron James świetnie się wtedy BAWI , słabe Playoffs bo przy ważnych momentach LeBron pęka ,więc trzeba wyciągnąć wniosek, a ten jest taki że koledzy z teamu za bardzo na nim polegają nie obchodzi mnie dlaczego tak jest ,twierdzę tylko że tak jest i skoro tyle razy to się działo to dlaczego nikt na to nie zareagował, przecież Mo Williams itd. też mają swój rozum i mogli się na to przygotować, GM mógł sprowadzić konkretny help a nie zawodników na pół-gwizdka , dlatego od początku mówiłem że tam potrzebny był jakiś star , jakiś indywidualista który sam by coś umiał wykreować a nie tańczyć jak mu zagra LeBron, zawodnicy Cavaliers byli jak marionetki Jamesa ... James takiego zawodnika nie dostał więc odszedł.
Nie dojdziemy do porozumienia bo obrałeś kompletnie inną wersję całej tej sytuacji.
#44
W sprawie LBJ wypowiedzieli się już Barkley i Jordan. Michael nie mógł powiedzieć coś ostrzej, ponieważ James do niego był właśnie przyrównywany, ale przyznał, że za jego czasów nie do pomyślenia były by, aby umówić się z Birdem, czy Magic na grę w jednym klubie. Barkley za to walnął z grubej rury i powiedział, że James nigdy już nie może być porównywany do Jordana. Charles nic nowego nie powiedział, ale trzeba mu przyznać rację.
[Obrazek: adcnrb.png]
#45
Ja szczerze mówiąc żałuje że przeszedł do Miami. Gdyby został w CAVS albo przeszedł do Knicks gdzie od następnego sezonu będzie grał Amare liga napewno wyglądałaby o wiele ciekawiej a tak jeśli ta trójka się zgra to Heat na 100 zdobędą misia.

P.S.
Co do zgrania tych 3 zawodników
O Wade'a i James'a się niemartwie bo to przyjaciele i napewno dojdą jakoś do porozumienia jeśli chodzi o punkty ;P ale niewiem co z Bosh'em. Najbardziej właśnie się o niego martwię.
[Obrazek: joshe.png]
#46
(21-07-2010, 09:44)Wasky napisał(a): O Wade'a i James'a się niemartwie bo to przyjaciele i napewno dojdą jakoś do porozumienia jeśli chodzi o punkty ;P ale niewiem co z Bosh'em. Najbardziej właśnie się o niego martwię.
BożeSlap
O Bosha nie ma się co martwić , to zawodnik który ma osobną sekcję na boisku a obydwoje i Wade i James będą właśnie nabijali swoje statsy i wykorzystywali swoje passing skills na nim , wg mnie Bosha cyferki nawet nie ucierpią , pozostaną mniej więcej takie same...
Nie wiem czy ty w ogóle oglądasz mecze NBA, ale i Wade i LeBron byli przyzwyczajeni do rozgrywania i klepania piłki przez swoje teamy, teraz spotykają się w jednym i to będzie ich pierwszy konflikt , po prostu będą się gryźli o pomarańcz a co za tym idzie wiele akcji będzie rozgrywanych nie profesjonalnie , mniej więcej tj. w latach 90 ;];] LBJ dostanie piłkę i sam na chama będzie pkt , w odpowiedzi to samo zrobi Wade ... <-- nie będzie tak przez cały mecz , ale jestem pewien że wiele będzie takich sytuacji ... a one mogą stworzyć jeszcze większy konflikt, i sory ale co to za argument z tymi "przyjaciółmi" , na boisku wiele to nie będzie znaczyć.
Więc reasumując dobrze ci radzę zacząć się martwić o porozumienie między DW a LBJ ...
#47
Hmmm... chyba jednak masz rację. Bosh rzeczywiście będzie zbierał i dostawał piłki pod kosz. Nie przemyślałem tego ;P więc przepraszam za te głupie uwagi. A biorąc jeszcze pod uwage że James uważa się za pempek świata to może być nieciekawie. I jak już ktoś pisał w tym zespole jest o jedną gwiazde za dużo i według mnie jest nią James ;P
[Obrazek: joshe.png]
#48
Mi Heat bardziej podobało się bez LeBrona a tylko z Duo Bosh i Wade ,ale specjalnie nie przejmowałem się kiedy przybył na Florydę LeBron, bo ani jego ,ani CAVS, ani Heat fanem nie jestem ...
Ale jeżeli coś takiego już się stało i Trio jest w komplecie to wg mnie przez 2 sezony może Wade będzie liderem , i na razie to jego się karmi że team będzie budowany tylko pod jego osobę , ale DWade(28) jest o 3 lata starszy od LeBrona(25) , i myślę że LBJ szybko wyjdzie na swoje i po jakiś 2 sezonach to on będzie pępkiem Heat, lepszy , młodszy , bardziej perspektywiczny.
Więc jeżeli coś nie wypali to myślę że niestety to Wade prędzej się pożegna z Heat niż LeBron ;/
#49
No mam nadzieje że to nienastąpi bo lubie Miami tak naprawde tylko przez Wade'a pozatym on uwielbia to miasto i kibiców. "This is my House" nieraz to mówił podczas meczu ;P
P.S.
Widze że jesteś prawdziwym specjalistą jeśli chodzi o NBA. Grin
[Obrazek: joshe.png]
#50
(22-07-2010, 14:34)Wasky napisał(a): No mam nadzieje że to nienastąpi bo lubie Miami tak naprawde tylko przez Wade'a pozatym on uwielbia to miasto i kibiców. "This is my House" nieraz to mówił podczas meczu ;P
P.S.
Widze że jesteś prawdziwym specjalistą jeśli chodzi o NBA. Grin
E tam , nie przesadzaj Tongue sporo mamy userów z prawdziwego zdarzenia więc na pewno się na forum nie zawiedziesz ;];]
Żeby nie było offtopu, to też mam nadzieję że tak się nie stanie , po pierwsze to myślę że Pat doceni to że Wade jest bohaterem w Heat i to właśnie on dla nich zdobył pierścień back in 2006, a na dodatek to on jest "true leader" ;]
I mam nadzieję że skoro Wade nie zostawił Miami to kibice również będą mu wierni i będą stali za nim w razie ciężkiej sytuacji ...
Ale wiadomo to nie tylko koszykówka ale i biznes i tu raczej nie ma miejsca na uczuciowe rozterki szczególnie w takim teamie jakim jest teraz Heat


Podobne wątki…
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  James i Wade w Globetrotters rybak90 6 3,070 18-07-2010, 10:43
Ostatni post: Creative
  LeBron James - MVP Of The Year 2009-10 #23 4 2,852 06-05-2010, 10:07
Ostatni post: Skejcik
  James zostaje w Cleveland ? #23 5 2,987 11-04-2010, 15:02
Ostatni post: Ociep
  LeBron James w konkursie wsadów? 50/50 NBAForum 4 3,435 03-12-2009, 20:57
Ostatni post: #23

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości