Ociep ja głosowałem na 1-3 bo kocham F1 jak NBA

Będąc uznanym ekspertem od F1, nacisnąłem miejsce poza pierwszą 10

I Trening
1. Adrian Sutil
2. Fernando alonso
3. Robert Kubica

II Trening
1. Nico Rosberg
2. Lewis Hamilton
3. Michael Schumacher
-----------------------------
15. Robert Kubica

Podczas drugiej sesji Robert wyraźnie zwolnił. Renault testowało jazdę z pełnym bakiem, a to musiało sie przełożyć na czasy i prędkości uzyskiwane przez niego. W II treningu 8. miejsce zajął Witalij Pietrow

Ja dałem go między 4-6 , wierzę w niego a umiejętności też ma co wiele razy pokazywał , miejsce jak najbardziej do zdobycia oby bolid był sprawny i "szybkie rączki" w pit stopie czekały , a o jazdę Roberta nie będziemy musieli się martwić;]

[my-youtube width=425 height=344]http://www.youtube.com/watch?v=ZbZ2CYexxGo&feature=player_embedded[/my-youtube]
To mówi samo za siebie...

III Trening

1. Alonso
2. Rosberg
3. Webber
3. Schumacher
5. Vettel
8. Kubica

Po tym treningu wyraźnie widać że Vettel poprawił bolid i jest w stanie powalczyc o podium. dopiero 12 Hamilton i coś mu maszyna nie jedzie.

(13-03-2010, 11:11)rybak90 napisał(a): III Trening

1. Alonso
2. Rosberg
3. Webber
3. Schumacher
5. Vettel
11. Kubica

Po tym treningu wyraźnie widać że Vettel poprawił bolid i jest w stanie powalczyc o podium. dopiero 12 Hamilton i coś mu maszyna nie jedzie.

Rybuś w 3 treningu Kubica był 8 a nie 11 Kwalifikacje pokazują nam gdzie możemy lokować Renault. Miejsca 6-10 to cel, który powinien wyznaczyć sobie Robert. Dzisiaj w Q3 skończył na 9 miejscu, ale to wcale nie jest zły wynik. Robertowi zawsze dobrze jeździło się podczas GP Bahrajnu. Vettel tak jak wspominałeś poprawił ustawienia bolidu i jego walka z Alonso, Massą czy Hamiltonem będzie ozdobą tego wyścigu... Trzymam mocno kciuki za Roberta!

łe sora pomyliłem sie Kwalifikacje wygrał Vettel z Red Bulla i nic w tym by nie było dziwnego gdzyby nie fakt że Niemiec ma silnik z "Renówki".
Swoją drogą przepisy są dość dziwne jak na mój gust. Wszyscy kierowcy z Q3 (10 kierowców) musi rozpocząć wyścig na takich oponach na jakich uzyskiwali swoje najlepsze okrążenie z Q3. Więc teoretycznie najlepiej jest zając 11 miejsce w kwalifikacjach i na wyścig móc założyć nówki opony. Dziś na 11 miejscu był R Barichello więc jak się spręży to może nawet do pierwszej piątki wejśc.

teoretycznie 11 miejsce jest faktycznie nie najgorsze ale bez przesady- przecież te opony na których jechali w Q3 to max przez 2 ostatnie okrążenia były używane, więc Barichello jakiegoś dużego handicapu nie ma i raczej do piątki nie wejdzie.. Robert 9, czyli mniej więcej tak jak się spodziewałem, mocne Ferrari- będzie ciekawie jutro

Cytat:W rozmowie z portalem PIT STOP Robert Kubica przyznał, że jedną z przyczyn problemów w końcówce kwalifikacji był... wadliwie działający guzik, sterujący pracą dyferencjału.

– W kwalifikacjach mieliśmy mały problem z jednym przyciskiem na kierownicy, który samoczynnie się aktywował i wyłączał – wyjaśnia nam Polak. – To nowy przycisk. Wprowadziliśmy go, żeby mieć możliwość szybkiej regulacji dyferencjału. Niestety, było trochę loterii, czasami samochód był podsterowny, czasem nadsterowny. Nie mówię, że to wyłączna przyczyna takiego a nie innego czasu, ale na pewno to nie pomogło.

Podczas treningów zespół nie korzystał z tej nowinki, a figlująca elektronika zaskoczyła polskiego kierowcę. – Przez całe kwalifikacje samochód się zmieniał, nawet z zakrętu na zakręt – mówi Kubica . – Próbowałem poprawić balans ustawieniami przedniego skrzydła, ale w zależności od tego, które ustawienia dyferencjału się samoczynnie wybierały, bolid zachowywał się podsterownie lub nadsterownie. Ogólnie nie było jednak źle, choć samochód zachowywał się zupełnie inaczej niż na treningach. Zmian w ustawieniach nie było za wiele, głównie chcieliśmy ułatwić zadanie oponom. Nie mamy więc ustawień pod kątem kwalifikacji, a raczej takie, które powinny nam pomóc na długim dystansie.

Podczas pomiarowego okrążenia w trzeciej fazie czasówki Kubica zablokował prawe przednie koło przed Zakrętem 7, spłaszczając powierzchnię opony. W myśl przepisów zmiana ogumienia przed startem wyścigu nie jest możliwa, ale zespół ze względów bezpieczeństwa zwróci się do FIA z prośbą o wyjątkowe potraktowanie tego przypadku.

– Na pewno dużo bezpieczniej byłoby jechać na okrągłej oponie niż na kwadratowej – mówi nam Kubica. – Na pewno pójdziemy do sędziów i poprosimy o wymianę jednego koła, bo bezpieczeństwo jest jednak bardzo ważne.

Kierowca Renault wyjaśnił także, że wystarczy wymienić jedną oponę, bo ogumienie wykorzystywane w drugiej części kwalifikacji jest zużyte w bardzo podobnym stopniu i nie będzie problemów z balansem.

– W Zakręcie 6 jest dość duża dziura i tam właśnie wbiłem się z hamowaniem – relacjonował swoją przygodę Polak. – Tak naprawdę to są trzy dziury i wszystko zależy od tego, jak się bolid odbije. Udała mi się dość niezwykła sztuka, bo zblokowałem przednie zewnętrzne koło, a zawsze blokuje się wewnętrzne ze względu na obciążenie przy hamowaniu i składaniu samochodu w zakręt. Niestety, nie pokleiło i zobaczymy, jak zachowa się FIA.

Raz guziczek raz jeszcze jakies g... i tak non stop. W BMW było tak samo. Już powoli zaczyna mnie to wnerwiać