Ocena wątku:
  • 1 głosów - średnia: 4
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Phoenix Suns
#61
Sorry, ale nie widziałem tego wcześniej :]
#62
To ja może wypowiem się nieco dzisiejszego meczu z Thunder w którym Suns mi naprawdę zaimponowali wygrywając na ich terenie i tak naprawdę przez więkoszość meczu kontrolowali grę a dysponowali tego wieczoru przecież dość ubogim składem. Przede wszystkim warto zwrócić uwagę na to,że słońca wygrały zbiórkiTongue Co się często nie zdarza i nie chcę pisać bzdur ale wydaje mi się,że w każdym meczu w którym wygrywali zbiórki do tej pory na koniec odnosili sukces,choć być może się mylęWink Druga sprawa to GRANT HILL. I na tym by właściwie można było skończyć bo chyba każdy kto chociaż trochę zna sie na baskecie umie docenić to co na ten moment gra 38 latek. To co wczoraj pokazywał na parkiecie było amazing;] 30 pkt,11 zbiórek,Sefolosha,który uważany jest za dobrego defensora momentami chyba nie wiedział co się dzieje,jak Grant mijał go na pierwszym kozle,grając przy tym kilkukrotnie and one. W ogóle cały zespół zagrał dobrze. Lopeza chyba zmobilizowało przyjście Gortata,Nash jak zawsze praktycznie bezbłędny nie licząć kilku strat no ale przy jego ryzykowanych podaniach są one nieuniknione. Bardzo się przydał także Childress,który w kluczowej akcji przechwycił piłkę od Duranta. Ogólnie mecz na duży plus i teraz czekamy na wzmocnieniaWink
[Obrazek: 2d11u77.jpg]
[Obrazek: 2r6o5ub.png]
#63
(20-12-2010, 08:52)Świder napisał(a): Przede wszystkim warto zwrócić uwagę na to,że słońca wygrały zbiórkiTongue Co się często nie zdarza i nie chcę pisać bzdur ale wydaje mi się,że w każdym meczu w którym wygrywali zbiórki do tej pory na koniec odnosili sukces,choć być może się mylęWink

Z ciekawości sprawdziłem- był jeden przypadek( konkretnie niedawny mecz u siebie z Blazers), w którym Słońca wygrały deskę, a finalnie przegrały mecz ( 94:101)..Ogólnie 6 razy na razie wygrali deskę, co na 26 gier jest wynikiem marnym.. Ogólnie biorąc pod uwagę procent zebranych piłek na bronionej desce to Suns są w niechlubnym gronie 3 ekip zbierających poniżej 70%- obok GSW i Wizards.. No i tutaj właśnie mamy pierwszy punkt w którym przyda się Gortat- on TRB% z kariery ma znacznie lepszy niż panowie, którzy za to odpowiadali do tej pory w Suns Wink No i dodatkowo do tej pory Suns mają najchujowszy DRtg z całej stawki- ponad 113 punktów traconych na sto pozycji w ataku- tutaj też Gortat może się przydać, do drobnej poprawy tego wskaźnika.. a atak mają 3 w lidze, więc nie ma się co o to martwić, jak się posiada Stiwiego Smile1
Dzisiaj pewnie srogi wpierdol od Spurs, bo Nash i Hill w b2b z takim rywalem nie ogarną, i nie będzie to nic dziwnego, ale jak medycy Suns odświeżą kolana Vinsanitego( a kto jak nie oni ma to zrobić) to PO będą na bank Wink
[Obrazek: kobe+where+mvp+happens+signature+banner.png]
„Winning takes talent; to repeat takes character.”
#64
W ogóle w Phoenix powinni zakontraktować Odena,Eddy'ego Curry,Minga,za małe pieniądze a po kilki przepracowanych tygodniach pracy z medykami klubu wszyscy będa jak nowo narodzeniWink To tak żartem oczywiście ale swoją drogą ciekawe w czym tkwi tajemnica takie dyzpocyzji w takim wieku Nasha czy Hilla bo nie sądze,że jest to przypadek albo tylko i wyłącznie zasługa organizmów tych dżentelmenówWink
[Obrazek: 2d11u77.jpg]
[Obrazek: 2r6o5ub.png]
#65
Może pustynny klimat pomaga w regeneracji Wink Chociaż nie zawsze jest tak różowo, vide Robin Lopez :>
No i teraz czekamy na Polski serwis fanów Suns Wink Już wczoraj widziałem na innym forum takich, którzy żałowali, że w Suns Gortat będzie zarabiał mniej niż w Magic Grin
[Obrazek: kobe+where+mvp+happens+signature+banner.png]
„Winning takes talent; to repeat takes character.”
#66
No tak zapewne "kibiców" Suns teraz przybedzie... nie cieszy mnie to oczywiście, bo Ci kibice będą z Suns,dopóki Gortat będzie u nas grał a tacy kibice jednosezonowi mnie denerwuja wybitnieTongue Tak czy inaczej wiadomo,że największymi kibicami na Suns na ziemii pozostanę ja i DrunxGrin
[Obrazek: 2d11u77.jpg]
[Obrazek: 2r6o5ub.png]
#67
Dobrze, że Gortat wybiera sobie takie gorące miasta - nie będzie musiał zmieniać laczków w swojej becie Grin A tak na poważnie, to myślę, że dobrze się wpasuje w zespół - bardziej doświadczony od Lopeza, lepiej zbudowany, no i fakt treningu z Howardem, czyni go dobrym środkowym.

PS. Doszedł kolejny fan Phoenix - ja xD
#68
(20-12-2010, 10:04)Anathorn napisał(a): A tak na poważnie, to myślę, że dobrze się wpasuje w zespół - bardziej doświadczony od Lopeza, lepiej zbudowany, no i fakt treningu z Howardem, czyni go dobrym środkowym.
Nie no sam fakt treningów go dobrym środkowym nie czyni- bez jaj Wink Jak by np Earl Barron potrenował z Howardem, albo np Jason Collins, to też by byli dobrymi środkowymi? Wink
[Obrazek: kobe+where+mvp+happens+signature+banner.png]
„Winning takes talent; to repeat takes character.”
#69
Uważam Gortata za bardzo ambitnego gracza i wydaje mi się, że jeśli wyciągnął odpowiednie wnioski to jest lepszym graczem, niż gdyby trenował z centrem średniej klasy.
#70
Dokładnie Gortat przez same treningi przez te lata w Orlando napewno sporo sie nauczyl od Howarda i Pata Ewinga chociaz grzal lawe to napewno jest duzo lepszym Centrem niz Lopez.
[Obrazek: kamw7l.jpg]
[Obrazek: losangeleslobcity.jpg]


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości