Analizując tę parę wziąłbym pod uwagę nie tylko match-ups
1/Nastawienie psychiczne
NYK są na fali, wygrali 7 spotkań z rzędu. Dwie ostatnie porażki sezonu: z Chicago i Bostonem to były mecze o marchewkę, a D’Antoni oszczędzał swoich podstawowych graczy. Z drugiej strony BOS też może czuć się dobrze, bo mimo problemów w końcówce sezonu, wygrali wszystkie 4 mecze z NYK w tym roku. Przewaga: Celtics
2/ X-factor
Walka podkoszowa, na ten moment żadna z drużyn nie ma znaczącej przewagi jeżeli chodzi o zbiórki. Jeżeli jednak powrócą Shaq i Jermaine - Knicksi są bez szans. Tylko jeśli zawalczą o zbiórkę pod koszem, mają szansę pokonać Boston.
Przewaga: Celtics
3/ Ofensywa
NYK ma większy potencjał w ataku, jeżeli formę rzutową załapie Billups, Stoudamire lub Anthony – wszystko w tej serii może się zdarzyć.Przewaga: Knicks
4/ Defensywa
W prostych żołnierskich słowach: NYK nie bronią, mogą jedynie liczyć na niecelne rzuty Bostonu i zbiórkę. Celtics nie są już tak mocni w obronie jak w latach biegłych, ale wciąż bliższy jest im koncept obrony zespołowej. Przewaga: Celtics
5/ Energia
Od lat wiadomo, że w Madison Square Garden dzieją się niespodzianki. Spike Lee i reszta powinni dodać skrzydeł gospodarzom, a presja jakiej zostaną poddani gracze Bostonu, może sprawić, że w kluczowych momentach zadrżą im ręce. NYK są młodsi, więc im dłużej będzie trwała seria, tym większe ich szanse. Przewaga: Knicks
6/ MAtchups
Chauncey vs. Rondo
Znów, jeżeli NYK zawalczą na tablicach i Celtics nie będą co chwilę wyprowadzać szybkich kontr – stawiam na Billupsa. Jego doświadczenie i dobre decyzje mogą przesądzić o sukcesie NYK w końcówkach. Przewaga: Knicks
Landry Fields vs. Ray Allen
Nie wiem czego oczekiwać od pierwszoroczniaka Knicks. Co prawda w sezonie pokazał, że ma dużo energii i potrafi agresywnie atakować strefę podkoszową, jednak pojedynek z najlepszym strzelcem z dystansu w historii tego sportu wydaje się być skazany na porażkę. Przewaga: Celtics
Carmelo Anthony vs. Paul Pierce
Melo jest młodszy, bardziej utalentowany i ma coś do udowodnienia, na dodatek od 20 marca nie zszedł w żadnym meczu poniżej 21 punktów, powinien wyjść zwycięsko z rywalizacji z Pierce'm. Przewaga: Knicks
Kevin Garnett vs. Amare Stoudamire
Podobnie jak powyżej, z jednej strony doświadczenie i intensywność KG, z drugiej strony młodość i talent Amare. W ataku zdecydowanie lepszy jest Stoudamire, jednak obrona Garnetta to najsilniejsza strona Celtics. Myślę, że mocne strony tych dwóch graczy, wykluczą się wzajemnie. Przewaga: remis
? vs. Ronny Turiaf
Po raz kolejny, obecność pod koszem Shaqa będzie kluczowa. Jeżeli Boston wystawi wyłącznie Davisa i Krstica, walka będzie wyrównana. Jeżeli Jermaine I Shaquille O’neal są w stanie zagrać po 10-15 minut, szala zwycięstwa przechyli się na korzyść Celtics. Przewaga: Celtics
Zwycięzcą dla mnie będzie.... BOSTON CELTICS
(w playoffs wygrywa się defensywą i twardą walką pod koszem) i wszystko na ten temat