Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
NBA All Star 2011 - Los Angeles
#21
nie mówię że Love to tylko świetne cyferki ale taki np Aldridge potrafi swoją świetną grą poprowadzić zespół do wygranych,podobnie zresztą Zach a czy PTB po kontuzjach ma taki dużo mocniejszy team od Wolves??
oczywiście nie mam nic do Love'a doceniam jego postępy ale też mi nie pasują i kłują w oczy porażki zespołu mimo jego niewątpliwych postępów i świetnych indywidualnych statsów...
#22
(02-02-2011, 14:08)#23 napisał(a): Może wg ciebie powinien mieć wpływ ale w rzeczywistości wpływu nie ma ...
I chyba już napisałem coś apropos bilansu Wolves wcześniej, prawda ? I nie chce mi się pisać tego samego drugi raz jak tobie problem jest przewinąć kilka postów ...
Z kim gra Love , a z kim gra ZBo , różnica klas obydwu teamów i tyle , bez sensowne było by dyskwalifikowanie Love'a tylko ze względu na to gdzie gra... Gość jest lepszy od Zacha, potrafi świetnie ruczać trójki jak na big mana, świetny passer, lepszy rebounder i scorer, ...
I jeszcze jedno on nie pobił rekordu Malone'a tylko wykręcił 30-30 + pierwszy raz od czasów Malone'a, i jeżeli pytasz czy powinien się znaleźć tam tylko dlatego że to zrobił to odpowiadam: może nie tylko dlatego ale napewno to też daje mu duży plus, bo sory ale Love jest pierwszym big manem który zalicza 20+ pkt, 15+ zbiórek, 2+ asyst 45+FG i 3PT% , gość wykręca niemal że historyczny sezon dla siebie i ligii i mimo wszystko ty widzisz go niżej niż ZBo ... Twoja sprawa, mnie napewno nie przekonasz Wink
Jeszcze raz powtarzam że nie jego wina że ma taki team , ZBo doszedł z FA do dobrej drużyny a Love musi tkwić w Minny , i napewno wina nie leży po jego stronie apropos bilansu , bez niego TWolves graliby jeszcze gorzej.
Zresztą Lider w zbiórkach, i w double doubles zdobytych w tym sezonie , dodaj do tego osiągniecia które zdobył , "historyczny sezon" , regularne 20-15 , i częste 20-20 i jeszcze raz się zastanów czy taki ZBo bardziej zasługuje na ten spot

A taki Gay czy Conley bardzo się tak różnią od Beasley'a czy Flynna? No i co, że rzuca za 3? To jest domena Big Mana? No co, że robi 20-15 skoro Zach robi 20-13? Ma czasem 20-20 no i co skoro to i tak puste dla mnie cyfry skoro to nic nie daje drużynie. No i nie muszę Cie przekonywać, jaraj się dalej stats manem.

Cytat:Co do Nowika nie będę się kłócił, ale Lamarcus ?? Nie dziwię się że podniósł swój poziom gry skoro tylu wysokich tam wypadło , Przyzbilla , Oden ... To była naturalna kolei rzeczy że musi podnieść swój poziom gry przy większej ilości playing timeu , i zbierać też będzie więcej bo poprostu ktoś to robić musi. Love napewno jest u mnie wyżej niż taki LaMarc czy napewno już ZBo
No to źle, że Lamarcus podniósł poziom skoro brakuje mu wsparcia? To chyba oto chodzi, nie? Koleś właśnie po stracie partnera potrafi pomóc drużynie wygrać choćby w porównaniu do pana Miłość.
#23
A co wy z tego Zacha takiego Diffrence Makera robicie teraz ? Jakie jego występy przekładają się na bilans teamu skoro nawet Memphis nie są w Playoffach po połowie sezonu... Więc w ciemnej dupie to właśnie będą Grizz bo oni ani picka ani PO nie zgarniają, więc Skejcik nie rozumiem co ty się tak przyczepiłeś tego ZBo bo 9 spot jakoś wg mnie nie mówi że jego gra wpływa tak bardzo na team bo wg mnie więcej dla niego robi taki Rudy Gay a on może stać w kolejce razem z Gasolem i Conleyem który wkońcu gra sezon na jaki go stać Wink
Co do Aldridge'a to rzeczywiście chłopak robi w tym sezonie dobrą robotę ale czy tylko jego gra przekłada się na dobry bilans zespołu ? A Batum który gra regularnie bardzo dobre mecze, Dre również robi swoje , teraz Matthewes świetnie się prezentuje, Camby spoiwo defensywy i świetny zbierający, PTB mają napewno lepszy skład i określony cel co napewno pomaga , może na papierze wyglądają fajnie Wolves ale w rzeczywistości to zbyt młody i strasznie chimeryczny team żeby zaczął coś wygrywać bo oprócz Love'a tam nikt nie gra dobrych meczy na regularnym poziomie, BeEasy znowu zaczyna grać w kratkę, Flynn po kontuzji stracił swój poziom, Johnson to Rookie i miewa wzloty i upadki , Milicic po fajnym starcie znowu opadł z sił , tam potrzeba mentalności do wygrywania , i młodym Youngsterom ciężko myśleć o winach kiedy narazie chcą się indywidualnie zaprezentować ze startu swojej kariery , Love jest jedynym który regularnie prezentuje poziom i znacznie pomaga tej organizacji...
No i jednak cyferki i to co zrobił w tym sezonie (wcześniej wspominałem) Love bardziej mnie i nie tylko mnie jak widać po głosach expertów w USA , przekonuje że to jednak on zasługuje na ten spocik bardziej niż L.A z PTB Smile1
Skejcik nie narzucisz mi swojego zdania , bo wiadomo że lubisz to wszystkim robić ...
Co do twojego posta to to z tego że wszystko co wypisałem daje przywilej Kevinowi żeby w tej imprezie uczestniczyć i żeby wyprzedzić w wyścigu po ten spocik takiego ZBo ... Love ma lepszy sezon i tyle , jest lepszy od ZBo i tyle ...
I nigdy nie było tak że bilans teamu liczył się do występów w All Star , więc o czym my tu wgl rozmawiamy ...
PS: wgl te twoje "no i co" to zajebiśćie żałosne to tak jakbyś pisał no i co że Lebron zalicza Triple Double jak Anthony zalicza Double Double , no ale ok ... Chyba nie lubisz All Around zawodników i coś ci nie pasuje w tym że Love rzuca trójki , dla ciebie to nie plus? tylko dlatego że Big Mani na ogół tego nie robią, śmieszy mnie to ...

PS2: a z tym porównaniem Gaya i Conleya do Flynna i BeEasyego to się wygłupiłeś , chyna nie oglądasz meczy ani TWolves ani Memphis że zasugerowałeś takie porównanie Wink
#24
Cytat:A co wy z tego Zacha takiego Diffrence Makera robicie teraz ? Jakie jego występy przekładają się na bilans teamu skoro nawet Memphis nie są w Playoffach po połowie sezonu... Więc w ciemnej dupie to właśnie będą Grizz bo oni ani picka ani PO nie zgarniają, więc Skejcik nie rozumiem co ty się tak przyczepiłeś tego ZBo bo 9 spot jakoś wg mnie nie mówi że jego gra wpływa tak bardzo na team bo wg mnie więcej dla niego robi taki Rudy Gay a on może stać w kolejce ra)zem z Gasolem i Conleyem który wkońcu gra sezon na jaki go stać
Nie piszę, że to jakiś diffrence maker, ale sporo pomaga zespołowi? Chyba, że wg Ciebie gra chorym Gasolem, Arthurem i Tahbbetem niczym by się nie różniła. Taa.. Grizzlies są w ciemniej dupe bo są na 9 miejscu, co to za głupota? Po cholerę im pick, mało mają młodych Gasol, Gay, Young, Conley, Arthur, Thabbet? Teraz to żeś pierdyknął byle co by dopiec Memphis... Gay wnosi wiele i tego nie neguje, ale wątpię gdyby nie było Zacha to byliby na 9 miejscu.

Cytat:Co do Aldridge'a to rzeczywiście chłopak robi w tym sezonie dobrą robotę ale czy tylko jego gra przekłada się na dobry bilans zespołu ? A Batum który gra regularnie bardzo dobre mecze, Dre również robi swoje , teraz Matthewes świetnie się prezentuje, Camby spoiwo defensywy i świetny zbierający, PTB mają napewno lepszy skład i określony cel co napewno pomaga
A po co wpląutjesz w to Matthewsa i resztę? To porównujemy składy czy owych graczy co zasługują na ASG? BTW mogę odbić w to samo bo wg mnie to Beasley był tam tym częściej ojcem zwycięstwa niż Love.
Niech sobie eksperci gadają co chcą, ja swoje widzę i dla mnie Love (na pewno w tym roku) na All-Star game nie zasłużył.

A ty co lubisz robić? Jak Ty się czepiasz innych co też nie napiszą po Twojej myśli to jest OK? Wiem #23, że Ty chcesz zawsze wyjść na miłego gościa bez skazy... to już piszesz, że to jest żałosne to i tamto? Po co bo nie widzę Love'a w ASG? Bo wolę gości mniej widowiskowych czy co?
#25
Odpowiem na ten drugi cytat najpierw. To widzę że ty kompletnie nie wiesz co grają Wolves i wgl ich nie oglądałeś , próbujesz na siłę wszystkiemu zaprzeczać bez konkretniejszych argumentów , BeEasy ojcem zwycięstw ? hahah gość gra tak nierówno że głowa mała przeplata 35pkt mecze z 10 punkotwymi na 30FG% , znowu gra chimerycznie i napewno żaden z niego ojciec zwycięstw, może z wyjątkiem 3 meczy w których zdobywał 30+pkt i jego run pomógł znacznie TWolves ale w każdym innym meczu czy to wygranym czy to przegranym to Love ciągnie team a BeEasy to tylko SideKick który jeżeli ma dzień to pomoże a jeżeli nie to przeszkodzi, i właśnie często BeEasy jest ojcem porażek niżeli zwycięstw ...
I po to wplątuje Matthewesa i resztę bo to właśnie ty twierdzisz że bilans jest taki ważny i ty porównujesz bardziej właśnie składy niż zawodników, bo to ci ciągle próbuje wytłumaczyć ... ja ci prezentuje różnice klas jakie obydwa teamy prezentują, a chyba na bilans zespołu nie wpływa tylko jedna osoba prawda? myślałem że sam dasz radę to zrozumieć.

A co do pierwszego cytatu to ja nie widzę u siebie "pierdyknięcia głupoty" bo napisałem że w ciemnej dupie to BĘDĄ Grizz , właśnie jeżeli skończą na 9-10 seedzie , bo wtedy ani pick ani PO , czyli NIC im ten sezon nie da ... I to ty "pierdyknąłeś głupote" z tym "po co im pick, mało mają młodych?" bo chyba zawsze lepiej jest dostać jakiś talent niż nie dostać nic.
I jeżeli wspominasz o tym że niby chciałem dopiec Memphis to ciekawy jest co ty chciałeś zrobić jak napisałeś że niby BeEasy jest ojcem zwycięstw Wolves, lub kiedy porównujesz Flynna który nie prezentuje połowy swojej gry z zeszłego sezonu po tej kontuzji i chimerycznego BeEasyego do Gaya i Conleya, to dopiero dla mnie jest śmiechu warte.

PS: Ale zrozum to że ja mam w dupie to czy ty się ze mną zgadzasz czy nie , to ty do mnie wystartowałeś chamsko z tym żebym się jarał stats manem , więc na chamstwo ja odpowiadam chamstwem , nigdy nie mam problemów żeby zrozumieć zdanie innego usera , a ty niestety taki problem masz Wink
A ten twój text że próbuje zawsze wyjść na miłego bez skazy to już naprawdę zaczyna się robić upierdliwy , niepotrafisz już odróżnić kulturalnej dyskusji na jakiś temat ? Zresztą ciekawe gdyby rzeczywiście tak było to czy bym wchodził z tobą w taką dyskusję co ? próbuj dalej znaleźć jakiś inny shit który wgl nie ma nic wspólnego z dyskusją Wink

PS2: I jeszcze jedno mam ci do powiedzenia , ta dyskusja jest bez sensu bo pewnie do ASG zaczniesz kibicować TWolves jeszcze i wtedy Love jak najbardziej zasłuży na ten spocik , i od razu ci to wytłumaczę żebyś nie powiedział "po co przerzucasz się na to ? co to ma wspólnego" a tyle to ma wspólnego że oceniasz to wszystko z perspektywy sympatii , tak samo było z Nelsonem i Rondo , sam wytłumaczyłeś że wystawiłeś Nelsona bo nie lubisz Rondo ... Brak ci obiektywizmu i nie potrafisz przyznać zasług panom których nie lubisz.
Może jeszcze porozmawiamy na temat twojego typu Nelsona do ASG bo chętnie posłucham argumentów przemawiających za nim Wink lub to samo Kevina Martina i jego występu który zaproponowałeś ...
#26
Cytat:Odpowiem na ten drugi cytat najpierw. To widzę że ty kompletnie nie wiesz co grają Wolves i wgl ich nie oglądałeś , próbujesz na siłę wszystkiemu zaprzeczać bez konkretniejszych argumentów , BeEasy ojcem zwycięstw ?
A Ty masz ten klub w jednym palcu? Jakoś pamiętam, że miałeś ostatnio przerwę w oglądaniu o której sam wspominałeś. Teraz nagle oglądasz wszystko wiesz etc. Beasley nieźle zaczął sezon, teraz już tak nie śledzę ich wyczynów... ale spoko skoro jesteś taki znawca nie będą Ci narzucał swojego zdania.

Cytat:ja ci prezentuje różnice klas jakie obydwa teamy prezentują, a chyba na bilans zespołu nie wpływa tylko jedna osoba prawda? myślałem że sam dasz radę to zrozumieć.
LeBron i Cavs, jak grali z nim, a jak bez niego. Jedna osoba...

Cytat:A co do pierwszego cytatu to ja nie widzę u siebie "pierdyknięcia głupoty" bo napisałem że w ciemnej dupie to BĘDĄ Grizz , właśnie jeżeli skończą na 9-10 seedzie , bo wtedy ani pick ani PO , czyli NIC im ten sezon nie da ... I to ty "pierdyknąłeś głupote" z tym "po co im pick, mało mają młodych?" bo chyba zawsze lepiej jest dostać jakiś talent niż nie dostać nic.
To może nie doczytałem, ale mimo wszystko chodzi by wygrywać... to maja specjalnie tankować i przegrywać by zdobyć 1 pick. To po cholerę kibicujesz Denver, skoro 1 runda PO co rok też nic wam nie daje, to kibicuj Wolves czy Cavs skoro tam jest szansa na pick.

Cytat:I jeszcze jedno mam ci do powiedzenia , ta dyskusja jest bez sensu bo pewnie do ASG zaczniesz kibicować TWolves jeszcze i wtedy Love jak najbardziej zasłuży na ten spocik , i od razu ci to wytłumaczę żebyś nie powiedział "po co przerzucasz się na to ?
A skąd ty możesz wiedzieć komu ja będę kibicował? Bo jak widzę Ty nie raz wybiegasz w przyszłość... Wróżka jesteś czy co? Jakbym Love'a widział to bym tak napisał.

Cytat:co to ma wspólnego" a tyle to ma wspólnego że oceniasz to wszystko z perspektywy sympatii , tak samo było z Nelsonem i Rondo , sam wytłumaczyłeś że wystawiłeś Nelsona bo nie lubisz Rondo ... Brak ci obiektywizmu i nie potrafisz przyznać zasług panom których nie lubisz.
Może jeszcze porozmawiamy na temat twojego typu Nelsona do ASG bo chętnie posłucham argumentów przemawiających za nim Wink lub to samo Kevina Martina i jego występu który zaproponowałeś ...
Co do Nelsona to odpisałem Tyrionowi, że nie lubię Rondo i od tak go sobie wpisałem, ale napisałem, że to Rondo na pewno zagra w ASG. Martin bo właśnie jak Twój Kevinek kręci niezłe cyferki i często pomógł wygrać mecze dla Rockets.
A Ty się nigdy sympatiami nie kierujesz? A jak Ty dałeś Amare jako najlepszego PF dekady choć w tym samym czasie grali C-Webb, Sheed, JO, którzy wtedy bili Stata na łeb to nie przejaw sympatii? Sam pisałeś, że się cieszysz, że niema Nowika i Duncana w ASG choć nieco więcej dają ekipom i o coś tam walczą, a nie statsty i game over.
#27
Miałem przerwę od zarywania nocek a nie od oglądania meczów geniuszu , mecze oglądałem dzięki davce i m2p forum , jak czytasz to czytaj ze zrozumieniem ... No i jeszcze co do pierwszego zdania to widać że nie śledzisz ich wyczynów, nie musisz tego mówićWink
Gratuluje porównania James'a do Kevina Love'a , zupełnie dwóch innych zawodników , kompletnie na innym poziomie gry i z kompletnie innymi atutami , i kompletnie z innych pozycji Wink zresztą zdanie wyrwałeś z kontekstu , chodziło tu tylko i wyłącznie że wspomniane wcześniej teamy mają lepsze drużyny od TWolves i tyle, i akurat w przypadkach PTB , TWolves czy Memphis na bilans zespołu nie składała się jedna osoba , więc kompletnie do z dupy wziąłeś ...
Co do bilansu Memphis i ich 9 seeda to oczywiście że powinni walczyć , ale zapominasz kompletnie o czym my mówiliśmy i wyrywasz zdania z kontekstu , co jest poprostu śmieszne , tam chodziło o to że ZBo niby tak bardzo wpływa na bilans teamu , a ja odpowiadam czy gość 20-13 daje tak dużo że stać ich tylko na 9 seed ? przy takim teamie jaki mają ? a mają akurat niezłą drużyne ... i w takim wypadku mają przejebane skoro skończą bo nic w tym sezonie nie zagarną. A tego żebym kibicował TWolves bo mają szanse na 1 pick to kompletnie nie rozumiem , o co ci człowieku chodzi , przecież ja piszę jaka może być kolei rzeczy jak skończą na 10-9 seedzie a ty mi wyjeżdzasz z takim textem żebym kibicował CAVS bo oni mogą mieć 1 pick... qrwa co to wgl ma znaczyć ten text ... zresztą ja to nie ty że zmieniam teamy co 5 minut.
Rzeczywiście od Kevina Martina nie ma lepszych Wink i do tego potrzeba expertów żeby to stwierdzili ... Gratuluje
Tylko że w nominacjach do ASG można kierować się obiektywizmem , tak ciężko spojrzeć na sezon i wytypować ludzi którym najbardziej to miejsce się należy ? I ja mimo że nie lubię Dirka to wstawiłem go do rezerw , a cieszyłem się z tego że już go nie ma w s5 , a czy to źle ?? chyba coś ci się pomyliło , Bo akurat s5 jest wybierane przez Voting czyli sympatie a rezerwa przez osiągniecia sezonowe Wink
#28
k***a człowieku przestań już pisać wszystko by wyszło na Twoje. Sam napisałeś, że jedna osoba nie ma wpływu na wygrywanie to dałem przykład, więc po cholerę wcześniej też robiłeś porównania do Melo i LBJ?
Pisałem wcześniej, że Zach ma na pewno wpływ na zespół, skład niezły, ale 9 miejsce na zachodzie to mało? Oni się trochę umywają do Dallas, SAS, OKC, ale jednak to lepsze walka o PO niż kolejny rok w dupę, choć Memphis już to przechodziło w latach 2006-2009. Sam Z-Bo sporo daję pod koszem i na pewno pomaga wygrywać. Jak nic nie zgarną w tym sezonie muszą zrobić latem by było lepiej, nie? A nie pierdolisz chuj wie o czym. Sam piszesz, że zespół kończący na 9 miejscu to nic nie osiąga, więc Twoje Denver wchodząc do PO tylko w 1 rundzie to jest coś? Stąd to moje odniesienie do kibicowania słabym, skoro takie teamy nic nie mają, a pick wysoki to coś.

Cytat:zresztą ja to nie ty że zmieniam teamy co 5 minut.
Dowartościowałeś się? jak tak to super...

Kevin Martin oczywiście dno, a jak... bo tak rzekł #23.
#29
akurat to z Melo i LBJ nie było porównaniem , zestawiłem to w formie żartu , żeby pokazac ci co tak naprawdę napisałeś w tym swoim "co z tego" , ale niezrozumiałeś, żadna nowośćWink
I Rozumiem że Memphis walczą i to się chwali ale nie zgadzam się z tym żeby niewiadomo jaki tam wpływ miał Zach żeby brać go do ASG zamiast Love i specjalnie dla ZBo ustalać tak jakby nową zasadę że niby bilans się liczy do naboru do tej imprezy , to jest dla mnie bullshit.
I to ty akurat pierdolisz chuj wie o czym bo wypowiadasz się na tematy na których się nie znasz , czyli TWolves i Memphis Smile1 bo czy gość oglądający te mecze powiedziałby że BeEasy jest ojcem sukcesów teamu albo porównałby Gaya i Conleya do Flynna i Beasleya ? raczej nie Wink
Kto powiedział że Kevin Martin to dno ? ja ? pokaż mi w którym zdaniu.
#30
Oj dziewczyny- taki beef sie rozkręcił, z takiego błachego powodu- jestem w szoku Smile1 Nie chcę się wtrącać, ale w jednym miejscu Rafał nie masz racji:
(02-02-2011, 16:39)#23 napisał(a): I nigdy nie było tak że bilans teamu liczył się do występów w All Star , więc o czym my tu wgl rozmawiamy ...

Zawsze się liczył bilans
- jeżeli twierdzisz inaczej, to spróbuj przekonać o tym Montę Ellisa np Wink
[Obrazek: kobe+where+mvp+happens+signature+banner.png]
„Winning takes talent; to repeat takes character.”


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości