24-11-2010, 07:51
Coś tu cicho w temacie o Lakers- tylu fanów na Forum i nikt nie pisze?
Na razie 13-2 bez Bynuma, i ze sporymi wahaniami formy i przy nie najtrudniejszym trzeba to przyznać terminarzu, ale parę istotnych rzeczy dało się zauważyć:
* Wyróżniamy się w statystyce efektywności ataku- na razie ORtg wynosił( do dzisiejszego meczu-pewnie trochę spadnie) 117,6 pkt na 100 possesions w ataku, co daje nam zdecydowanie pierwsze miejsce w tej kategorii( drudzy Spurs notują 112,3)..( a pamiętać należy, że zwyczajowo z Drew w składzie, nasz atak bywał efektywniejszy)W skuteczności z gry zajmujemy z wynikiem 47,8% 3 miejsce w lidze, za Celtics i Hawks, a w skuteczności trójek (43,4 %)drugie tylko za Spurs
Wynika to z bardzo dobrej egzekucji w ataku, gdzie piłka po podwojeniach jest ładnie odrzucana na obwód i często poprzez dalsze extra passy, kreuje się bardzo często czyściutka pozycja..
* Wzmocniona ławka- coraz rzadziej pojawia się znany i do znużenia wkurwiający kibiców Lakers fakt, że starterzy wypracowują przewagę, a ławka beztrosko rozpierdala lead.. Shannon obiecywał poprawę rzutu, ale chyba sam się nie spodziewał, ze będzie rzucał aż tak dobrze.. na razie 11 pkt z ławki na ponad 50% z gry i za 3 i ponad 90 z linii, daje mu drugie miejsce w całej lidze w statystyce TS%..
Coraz więcej tez jego rzutów jest wykonywanych po dobrych zagrywkach, w odpowiednim rytmie, a mniej tych głupich zerwanych akcji w stylu "jeźdźca bez głowy"- chociaż np dzisiaj był taki fragment meczu, gdzie 2-3 razy in a row mnie wku..ee zdenerwował
Dobrym wzmocnieniem jest też Matt Barnes- 9,4 pkt na 50% fg, 47 % za3 , do tego 5,6 reb, 2,4 ast i trochę stili i bloków - jak na wsparcie z ławki not bad.. Daje radę też Steve Blake- nie ma oszałamiających jakoś cyferek, ale często daje kopa, i trafia w ważnych momentach( np dwie kluczowe trójki dzisiaj i asysta do Barnesa na trzecią, czy tez pamiętny game winner z Rockets na otwarcie) Jak na ławkę po powrocie Andrzeja wróci Lamar, to będzie to wyglądać potężnie.. Trochę na razie brakuje rezerwy pod kosz, bo dla Caractera to na razie za głęboka woda, a Theo kontuzjowany( ciekawe,czy faktycznie jakiegoś klocka podpiszemy już teraz)
* Pau Gasol- dzisiaj zagrał słabiej, ale to co gra do tej pory to jakiś kosmos jest- 22,8 pkt/12,1 reb/4,1 ats/ 0,6 stl i 1,7 blk na prawie 57% z gry,a co najważniejsze- Lakers z nim na parkiecie zdobywają przeciętnie prawie 14 pkt w ataku na 100 pozycji więcej niż średni wynik teamu, a tracą prawie 8 pkt mniej, niż wtedy, gdy nie ma go na korcie- to,pokazuje, jaki ma impact na wyniki tego teamu..
Ogólnie świetna gra Gasola i ławki pozwala na oszczędzanie Kobego, który gra średnio 32 minuty, i taka sytuacja może wyjść tylko na plus, w dalszej części sezonu..
Do minusów zaliczyć można grę Rona, który w ataku gra słabo( a po roku grania w trójkątach miało być lepiej), a i w obronie nie ma takiego impactu, na jaki liczono.. Dużym minusem jest tez na razie słaba zbiórka w obronie( na ten moment tylko Jazz i Suns wypadają w tym elemencie gorzej..)- powinno się to zmienić po powrocie Drew, ale i nawet bez niego powinno tez wyglądać lepiej..
Ogólnie w całej lidze na ten moment widzę tylko dwie drużyny, które mogą być realnym zagrożeniem- Spurs i Celtics
Na razie 13-2 bez Bynuma, i ze sporymi wahaniami formy i przy nie najtrudniejszym trzeba to przyznać terminarzu, ale parę istotnych rzeczy dało się zauważyć:
* Wyróżniamy się w statystyce efektywności ataku- na razie ORtg wynosił( do dzisiejszego meczu-pewnie trochę spadnie) 117,6 pkt na 100 possesions w ataku, co daje nam zdecydowanie pierwsze miejsce w tej kategorii( drudzy Spurs notują 112,3)..( a pamiętać należy, że zwyczajowo z Drew w składzie, nasz atak bywał efektywniejszy)W skuteczności z gry zajmujemy z wynikiem 47,8% 3 miejsce w lidze, za Celtics i Hawks, a w skuteczności trójek (43,4 %)drugie tylko za Spurs
Wynika to z bardzo dobrej egzekucji w ataku, gdzie piłka po podwojeniach jest ładnie odrzucana na obwód i często poprzez dalsze extra passy, kreuje się bardzo często czyściutka pozycja..
* Wzmocniona ławka- coraz rzadziej pojawia się znany i do znużenia wkurwiający kibiców Lakers fakt, że starterzy wypracowują przewagę, a ławka beztrosko rozpierdala lead.. Shannon obiecywał poprawę rzutu, ale chyba sam się nie spodziewał, ze będzie rzucał aż tak dobrze.. na razie 11 pkt z ławki na ponad 50% z gry i za 3 i ponad 90 z linii, daje mu drugie miejsce w całej lidze w statystyce TS%..
Coraz więcej tez jego rzutów jest wykonywanych po dobrych zagrywkach, w odpowiednim rytmie, a mniej tych głupich zerwanych akcji w stylu "jeźdźca bez głowy"- chociaż np dzisiaj był taki fragment meczu, gdzie 2-3 razy in a row mnie wku..ee zdenerwował

* Pau Gasol- dzisiaj zagrał słabiej, ale to co gra do tej pory to jakiś kosmos jest- 22,8 pkt/12,1 reb/4,1 ats/ 0,6 stl i 1,7 blk na prawie 57% z gry,a co najważniejsze- Lakers z nim na parkiecie zdobywają przeciętnie prawie 14 pkt w ataku na 100 pozycji więcej niż średni wynik teamu, a tracą prawie 8 pkt mniej, niż wtedy, gdy nie ma go na korcie- to,pokazuje, jaki ma impact na wyniki tego teamu..
Ogólnie świetna gra Gasola i ławki pozwala na oszczędzanie Kobego, który gra średnio 32 minuty, i taka sytuacja może wyjść tylko na plus, w dalszej części sezonu..
Do minusów zaliczyć można grę Rona, który w ataku gra słabo( a po roku grania w trójkątach miało być lepiej), a i w obronie nie ma takiego impactu, na jaki liczono.. Dużym minusem jest tez na razie słaba zbiórka w obronie( na ten moment tylko Jazz i Suns wypadają w tym elemencie gorzej..)- powinno się to zmienić po powrocie Drew, ale i nawet bez niego powinno tez wyglądać lepiej..
Ogólnie w całej lidze na ten moment widzę tylko dwie drużyny, które mogą być realnym zagrożeniem- Spurs i Celtics
![[Obrazek: kobe+where+mvp+happens+signature+banner.png]](http://lakers.topbuzz.com/gallery/d/25608-2/kobe+where+mvp+happens+signature+banner.png)
„Winning takes talent; to repeat takes character.”