W wywiadzie na NBATV, LeBron James stwierdził że "nie spocznie" póki nie wygra tytułu mistrzowskiego z Cleveland Cavaliers.
"Mam cel i jest to wielki cel, a jest nim przywiezienie mistrzowskiego pucharu do Cleveland" powiedział James.
"I nie przestanę dopóki tego nie zdobędę"
Biorąc dosłownie, oświadczenie James'a jest warte opublikowania ponieważ to oznacza że gwiazda CAVS, która może zostać wolnym agentem po tym sezonie, pozostanie w Cleveland co najmniej na tak długo na ile potrzeba sprowadzenie mistrzostwa miastu.
James również mówił o profesjonalizmie i głębokości składu Cavaliers.


zdjęcie to photoshop

Heh a co się dziwisz ? Cleveland i tak w tym roku mają mistrzostwo więc po sezonie może odchodzić do NY

A widzisz rybak to może nie być do końca tak ;] ostatnio wszyscy się zgodziliśmy że jeżeli LBJ zdobędzie misia to zostanie w CAVS bo tam będzie miał jak by nie patrzeć największe szanse na powtórzenie tego sukcesu a wiadome jest już nie od dawna że LeBron chce mieć bogatą w nagrody gablotkę szczególnie w pierścienie i jest bardzo głodny mistrzostwa, a i byliśmy przekonani że jeżeli NIE ZDOBĘDZIE to odejdzie z Clevland , a tu proszę takie słowa z ust LeBron'a - niezwykłe miejmy nadzieję że to nie tylko tak pod publikę (oczywiście niech mają nadzieję kibice CAVS)

To jest gość.. I właśnie za to go lubię. Jak coś chce osiągnąć to to osiągnie. I myślę, że gdyby w tym
roku zdobył pierścień to raczej przedłuży swój pobyt w Cleveland.

dobra dobra ale nie zdziwiłbym się bardzo jeśli Cavs nie zdobędą mistrzostwa a LeBron zostanie... Wydaje mi się że kasa dla niego to nie wszystko i wcale nie powiedziane że przejdzie do Knicks.

no racja. To nie jest powiedziane... Liczmy na to że mistrzostwo będzie.;d Ja osobiście wolał bym LBJ w Cavs. Bo w Knicks to dla niego ważna by była najbardziej publika.

ale gdzie tam... Ja bym osobiście chciał taki scenariusz:
1. Cavs w tym roku mistrzami
2. LeBron podpisuje nowy roczny kontrakt
3. na sezon '11-12 LBJ idzie do Knicks gdzie już są dobrzy zawodnicy (wiadomo jacy bo już to przerabialiśmy)
4. Knicks biją sie o PO w sezonie 2011-2012

no w sumie też bym taki scenariusz dał.

PO zdobyciu misia opuści cavs. Chyba że jakoś się wzmocnią pod koszem bo Shaq jak wiemy bliżej końca niż początku tak samo Jamison, a on na pewno chciałby stworzyć jakąś dynastię...dlatego może lepiej dla kibiców cavsów żeby w tym roku nie zdobył misia i przedłużył kontrakt o ile nie zrobi tego tylko na 1 następny sezon

(03-04-2010, 04:31)mucha8 napisał(a): PO zdobyciu misia opuści cavs. Chyba że jakoś się wzmocnią pod koszem bo Shaq jak wiemy bliżej końca niż początku tak samo Jamison, a on na pewno chciałby stworzyć jakąś dynastię...dlatego może lepiej dla kibiców cavsów żeby w tym roku nie zdobył misia i przedłużył kontrakt o ile nie zrobi tego tylko na 1 następny sezon

Mucha aż nie wierze, że Ty to napisałeś To jest NBA - tutaj nie można kalkulować - LBJ ma zdobyc tytuł w tym roku, a za rok walczyć o kolejny. Nie można sobie zaplanować kiedy ktoś zdobędzie Misia - nawet Jordan tego nie robił... Lebron juz kilkakrotnie był blisko Mistrzowskiego pierścienia (Finały ze Spurs czy Finały Konferencji z Magic)... tak jak pisał #23 - po zdobyciu Misia zostanie w Cleveland, ponieważ tam będzie miał największe szansę na powtórzenie sukcesu...