Zwycięscy Trade Deadline wg mnie
1. Knicks - jakby nie patrzył pozyskali gracza kalibru All-Star, Melo bdb w ataku SF. Muszą tylko zastąpić kimś innym D'Antoniego i będzie dobrze.
2. Thunder - Perkins, Nazr, Nate za Greena, Krsticia i Mo Pete'a to dobre ruchy. Thunder słabiej grali w obronie i musieli coś zmienić.. pozyskali klocka, który tam powalczy pod koszem w PO. Mohammed jako zmiennik w sam raz, jedyny minus to, że Perk i Ibaka są bardzo słabi w ataku. Jednak zrobili ruchy by wzmocnić D i siłę pod koszem, bo tak naprawdę to Green bardziej nadaję się 3, a Krstić na 4.
3. Suns - mówi się, że po sezonie Nash raczej poleci. Wg zmiana Dragica na Brooksa to dobry transfer, jednak ten pan bardziej skupia się na zdobywaniu punktów niż rozgrywaniu, ale na pewno lepszy gracz od Słoweńca.
4. Blazers - niestety Blazers oddali z Przybillą, Dante Cunnighama czy zmiennika na 4. Pewnie będą polować na kogoś kto wykupi kontrakt jak np. Murphy. Jednak pozyskali solidnego SF'a, dobrego w obronie i atletycznego. Jednak G-Force ma też problemy z kontuzjami, a wiemy jak działają medycy w Portland
Neutralni:
1. Clippers - szkoda Barona, a zwłaszcza jego zgranie z Giffinem, jednak było trzeba się pozbyć jego kontraktu. Kto wie co dałaby przyszłość, a kontuzje też Davisowi nie dają spokoju. Mamy sporo młodych, utalentowanych więc jakoś nie będę płakał za pickiem.
2. Rockets - Battier jest na pewno więcej wart, ale i tak odszedłby po sezonie więc lepszy rydz jak nic. Może Adelman coś więcej wyciśnie z Tanzańczyka. Dragić słabszy od Brooksa, ale jako zmiennik dla Lowry'ego w sam raz.
3. Cavs - pozyskali pick niechroniony od Clippers, może Baron tam odżyje. To raczej bardziej gracz w stylu Byrona Scotta niż Mo Williams. Za pick w 2 rundzie pozyskali graczy na ławkę w postaci Erdena i Harandogy'ego, też uważam to za nawet dobry trade.
4. Nets - pozyskali All-Stara w postaci Derona, jednak jak szybko nie zbudują mu tam ekipy to ucieknie. Nie wiadomo czy podpisze z nimi Extension.
5. Nuggets - Wycisnęli chyba ile się dało z NY. Gallo, Felton, Mozgov, Chandler to dobrzy gracze na rozpoczęcie przebudowy.
Przegrani:
1. Celtics - mieli jeszcze spore szansę na mistrzostwo w tym roku. Perk był jaki był, ale nadawał się na krycie Bynuma czy Howarda. Nate dawał energii z ławki, też będzie go brakowało. Green fajny gracz, ale Celtics już czują, że w finale będą mieli Spurs, a nie Lakers WTF? Czemu zrobili ten deal z Cavs? Pod koszem mają samych kontuzjogennych graczy... więc oni jeszcze Erdena się pozbyli. Delonte będzie zmieniał Rondo, ale to świr do tego też powraca po długiej przerwie. Dla mnie choojowe ;] trade-dealine w wykonaniu Celtics.
2. Jazz - tu może mnie pewnie ktoś z krytykuje, ale uważam, że Harris jest przereklamowany, nadaj się na 2 nawet 3 opcję w zespole walczącym o coś. Favors coś tam gra, ale nie wiadomo co w końcu z niego będzie. Może coś z tego za te picki od Nets wyciągną, ale na stan dzisiejszy nie mają żadnej gwiazdy, a dosyć SLC to dziura i mało kto tam chce iść grać...
3. Bobcats - wg mnie kolejne głupie oszczędnościowe ruchy Jordana. Z tych picków od Blazers kij wie co będzie, raczej nie będą zbyt wysokie. Joel Przybilla, Cunnigham, Mo Pete to trochę mało za G-Force'a i Mohammeda.