Ojjj będzie się działo w Bostonie

Ja chce już sezon

Od momentu przyjścia Szaka dużo sie dzieje w bostonie , i to wiele poprawiło atmosfere zespołu dziadków. ;D

No na razie Celtics robią wrażenie najlepszego teamu w lidze, i mówię to ja fan Lakers Wygrywają dość pewnie, grając w sumie w okrojonym składzie.. Jedyne dwie porażki zaliczyli w meczach b2b, a to przy ich wieku nie jest nic dziwnego, a w PO jak wiadomo dzień po dniu się nie gra Pięknie chodzi u nich piłeczka, team defense standardowo swoje robi, a dodatkowo różnorodny sposób zdobywania punktów, energia z ławki i dobry spacing- robi ich gra wrażenie

Shaq w ostatnim meczu z Grizzlies pokazał się z bardzo dobrej strony (18 pkt 6 zb). Trzeba jeszcze zaznaczyć, że na parkiecie spędził nieco ponad 20 minut... Całą karuzele w Bostonie nakręca jednak Rondo. Chłopak gra narazie na mega wysokim poziomie, a liczba asyst jest kosmiczna (15.1). Szczególnie mecz, w którym zanotował 24 podania Cały team pomimo braku Perkinsa i problemu z wysokimi (bracia O'neal ) gra bardzo dobrze. Na wyróżnienie zasłużył jeszcze - Big Baby Davis. Gra bardzo agresywnie i na bardzo dobrym %. Celtics mogą być bardzo groźnym zespołem na Wschodzie. Oby tylko zielonym dopisało zdrowie...

Creative, Celtics nie mogą być, ale już są bardzo groźnym zespołem na Wschodzie. Póki co to nie Magic i nie Heat tylko C's to #1 tej konferencji, mimo wieku i braku Perkinsa. Jak kiedyś pisałem na SB chyba się pomyliłem co do Celtów pisząc o nich latem. Silny mają frontcourt lecz niestety podatny na urazy, zobaczymy co będzie z Sheedem bo były plotki, że w 2 połowie sezonu może wrócić do NBA. Na pewno bardzo się będą liczyć po raz kolejny w walce o tytuł, ale czy go zdobędą zobaczymy... jeszcze długa droga.

Dla mnie napisać, że Celtics mogą być groźnym teamem na Wschodzie, to ja nie napisać nic- przecież to oczywista oczywistość Na ten moment do nadal jest tka jak pisał Skecjik team to beat na Wschodzie, i jak tylko dotrwają do PO, i jak np wróci Sheed, a Delonte nie wyleci i nie będzie się usilnie starał rozwalić teamu od środka, a skupi się na samej grze, to widzę w nich faworytów nie tylko Wschodu, ale i całej ligi...


Jak ktoś lubi się czasem bardziej przyjrzeć poszczególnym akcjom, to pod tym linkiem koleś zrobił dosyć ciekawą analizę zagrywek Celtics po pickach Rondo, w tym chyba najlepszy temat, to uwalnianie Garnetta do otwartych rzutów z rogu

Zagrywki

No bo tak naprawdę, to czego oprócz tego, że są wiekowi i kontuzjogenni, może wg Was temu teamowi, od strony czysto sportowej zabraknąć?

Celtics przegrali z Wizards. Mieli b2b jak prawie każdy, ale byli bez Shaqa, JO i oczywiście Perka co też przyczyniło się do porażki, bo Wizards więcej punktów zdobyli z pomalowanego, a Rysiu miał 11 zbiórek. Kontuzje centrów mogą być gwoździem do trumny Celtics w PO, nie wiadomo czy znowu się nie połamią, a Perk raczej po takiej kontuzji nie będzie grał na całe 100%. Wiadomo jeszcze sporo czasu zostało, ale to nie wróży wiele dobrego (co mnie oczywiście cieszy) bo nie chcę by misia Celtowie wygrali.... pożyjemy zobaczymy.

Bardzo jestem zdziwiony tymi ruchami Celtów- ryzykowne to w chooj jest..Nie spodziewałem się, ze team, któy jest na 1 seedzie konferencji, pod który wydawałoby się inni powinni dokonywać wzmocnień, zmieni tak wiele w swoim składzie..Perk był jakby na to nie patrzeć istotnym elementem ich defensywy, i swoim charakterem, zamiłowaniem do brudnej, bardzo kontaktowej koszykówki, idealnie wpisywał się w ten team- nic dziwnego, ze reakcje Bostońskich weteranów nie są po tej wymianie zbyt dobre..Czytałem gdzieś, że jest to element strategii pod potencjalnie najgroźniejszych rywali w PO, za których uważa się tam już podobno Spurs i Heat, a nie Magic i Lakers, a na tych rywali bardziej przyda się Jeff Green, który w sumie może dać ten wyczekiwany back up dla Dramaqueena, czy nawet dla Garnetta w określonych line upach, ale razem z Krsticiem oboje stosunkowo słabo zbierają w obronie, co bywa problemem Celtics.. I teraz na centrze zostali Krstic i dwaj "bracia" O'Nealowie, którzy razem będą mieli może dwie nogi sprawne, a i to przy dobrych wiatrach.. Fajnie by to wyglądało, gdyby ten powrót Sheeda był faktycznie czymś pewnym, ale z tego co czytam, to wcale tak nie jest( są ciągle wątpliwości, i nieoficjalnie Sheed wracać nie chce..) Podobno jest tez opcja dołączenia Troya Murphyego po buyoutcie, ale on poza zbiórką w obronie , to jednak słabo broni, czyli też nie będzie łatał dziury po Perku..
No i pozbycie się Nate'a- tez ryzykowna strategia dosyć, bo o ile nie mam wiekszych wątpliwości, że West jest overall lepszym graczem od niego pod względem sportowym, i raczej lepiej broni, a przynajmniej jest w stanie pobronić sg, lepiej niż Robinnson, to pod względem nazwijmy to "psychicznym" jest jeszcze bardziej niestabilny, a taki gracz to zawsze jest ryzyko..

Celtics po tych wymianach z Cavs i Thunder moim zdaniem oslabili swoja druznyne nieznacznie ale jednak oslabili. Przypomnijmy sobie chociazby zeszloroczne finaly z Lakers i slynny "Shrek&Dunkey" game. West moze i broni lepiej ale to wlasnie Nate potrafi obudzic w druzynie ten pazur z lawki czego wlasnie brakuje Westowi. Obaj kontuzjowani O`nealowie narazie niegraja wiec teraz kto bedzie wystepowal na 5?? Ogolnie trade do tyłu.

(25-02-2011, 12:08)ADZIO napisał(a): Celtics po tych wymianach z Cavs i Thunder moim zdaniem oslabili swoja druznyne nieznacznie ale jednak oslabili. Przypomnijmy sobie chociazby zeszloroczne finaly z Lakers i slynny "Shrek&Dunkey" game. West moze i broni lepiej ale to wlasnie Nate potrafi obudzic w druzynie ten pazur z lawki czego wlasnie brakuje Westowi. Obaj kontuzjowani O`nealowie narazie niegraja wiec teraz kto bedzie wystepowal na 5?? Ogolnie trade do tyłu.

Również dla mnie to jest zły ruch teraz Boston będzie miał problem powstrzymać Lakers bez Perkinsa on jest twardym Centren który walczy a wzamian dostali Krstica który w offens gra całkiem nieźle ale defense to już inna bajka tu jest słaby. Nate raczej pozbyli sie dla świętego spokoju. Zostali na C z Shaqiem który ma już swoje lata Jermainem który gra nie równo i Krsticem którego już opisałem.

Zresztą pozbycie się Perkinsa teraz pozwoli Miami łatwiej wygrywać bo Miami ma problemy z centrami a boston właśnie tu miał przewage w postaci Perka a teraz...(Cóż dla mnie osobiście lepiej jako fana Heat )