Murphy jest spoko bo rzuci za 3, potrafi zbierać, ale nie broni. Kolana JO są jakie są, nie wiadomo w jakiej dyspozycji będzie Shaq. Może Dallas nie mają wielkich szans na finał jak LAL czy SAS, ale wg mnie Chandler, Haywood, Nowik to jest coś pod koszem. Zobaczymy nawet w RS jak ten front C's będzie grał przeciw Howardowi u duetowi Boozer-Noah.
Liczba postów: 1,544
Liczba wątków: 64
Dołączył: 13-09-2009
Reputacja:
20
(26-02-2011, 11:13)ADZIO napisał(a): Chodzi mi o to ze shaq i tak niebedzie mial lepszej roli w druzynie od tej co mial w Cavs. Pierwszoplanowa rola w offensywie jest Pirce shaq bedzie 3 badz 4 opcja w ataku i przez te swoje 20pare minut i tak wiele niezwojuje. Celtics tym tradem stracili i do swojego zdania mnie nieprzekonasz. Peace 
Ty kompletnie mnie nie zrozumiałeś , właśnie o to mi chodzi że teraz od Shaqa nie będzie wymagane bycie tą drugą czy trzecią opcją ofensywną , teraz będzie zadaniowcem ! I to jest dla niego o wiele lepsze , lata już swoje ma i właśnie na 22-25 minut Shaq może pomóc drużynie z Bostonu , swoim presence in the middle , zarówno ofensywnie jak i defensywnie i nikt wcale nie mówi o rzucaniu 15pkt ale poprostu wykorzystywaniu słabszych matchupów, second chance pointów , kończeniu po podaniu Rondo, zbiórki na obydwu końcach itp.  i nikt cię nie chce do niczego przekonywać, a już napewno nie ja , jeżeli zaczynasz dyskusję to ja przedstawiam swoje zdanie i tyle ...
Liczba postów: 1,527
Liczba wątków: 23
Dołączył: 08-06-2010
Reputacja:
13
A ja tam się będę upierał przy tym, że te zmiany w takim momencie sezonu nie są dobrym pomysłem.. Moim zdaniem drużyna, która jest team to beat w konferencji nie powinna dokonywać tak istotnych zmian w takim momencie..
Piszecie ( nie pamiętam dokładnie co kto pisał, anie chce mi się bawić w cytowanie, więc odniosę się ogólnie), że Kendrick Perkins nie był kluczowym elementem układanki, i ze "bracia" O'Neal mogą go zastąpić, tylko że akurat jeśli chodzi o obronę to Perk gwarantował praktycznie to, że żadnego centra w tej lidze nie będzie trzeb podwajać, co w PO jest sporym luksusem.. Dodatkowo znacznie lepiej od Szaka/Jermaine'a broni picki, co też jest/było podstawą obrony Celtów..No i można też przywołać statystykę zbiórek w obronie, co też bywało w ostatnich czasach częstą przyczyną porażek Celtics(vide game 7 Finałów np )-Kendrick w tym sezonie, w którym nie był przecież w pełni sił zbierał z własnej deski 27% dostępnych piłek, podczas gdy Szak koło 20, a Jermaine jeszcze gorzej( od razu zaznaczam, że w jego powrót do jakiejś normalnej w miarę dyspozycji jakoś nie chce mi się wierzyć).. Rozumiem, ze do tego ruchu przyczynił się zapewne fakt, że KG znacznie się poprawił w tym zakresie w porównaniu do ostatnich lat, ale w PO Kevin będzie musiał potencjalnie w chooj zapierdalać z pomocy, jak Celtics zostana z tym co mają pod koszem, i mogą być na zbiórce dymani.. Kuba pisał, ze Green to dobre/lepsze rozwiązanie na przyszłość od Perka- jakoś mi się to nie widzi, bo też będzie fa po sezonie( co prawda RFA), a dodatkowo jakoś nie widać było w jego grze w OKC jakiegoś zauważalnego progresu, który pozwalał by wiązać z nim konkretne nadzieje na przyszłość(chyba, ze weźmiemy pod uwagę fakt, że w Thunder zbyt często grywał na nienaturalnej dla siebie czwórce..)
Rafał(bodajże) pisał o tym, ze Jeff rozciągnie grę, i porównywał go do roli, jaką spełniał Possey w mistrzowskim teamie 08, tylko, że Possey bronił znacznie lepiej od Jeffa- on nawet na trójce nie jest w tym zakresie tak cenionym specjalista jak James wtedy), a i z tym rozciąganiem gry bym na niego tak bardzo nie liczył, bo za trzy rzuca trochę ponad 30%, a i z midrange bez szału( poniżej 40), a dodatkowo ten jego rzut jest bardzo niestabilny..Possey w PO 07/08 miał 39,8% zza linii- to sporo więcej.. No i też nie wiemy, jak Jeff wkomponuje się w rolę wchodzącego z ławki, bo już praktycznie od 3 sezonów grywał po 36 minut w meczu..
dziwi mnie tez oddanie Erdena, bo jednak wobec niepewnego zdrowia wysokich, na parę minut w PO by się chyba przydał..
No i ogólnie już pomijając te cyferki, to samo namieszanie w tak dobrze rozumiejącym się składzie mnie dziwi- wpłynęło to trochę na chemię w teamie- i chociaż tak doświadczony zespół pewnie sobie z tym poradzi, to jednak jakiś tam niesmak pozostanie..
(26-02-2011, 12:06)#23 napisał(a): , lata już swoje ma i właśnie na 22-25 minut Shaq może pomóc drużynie z Bostonu , Nieśmiało tylko wtrącę, że w PO, gdzie gra się bardziej konsekwentnie na wykorzystanie słabości rywala, Szak może być niemiłosiernie jechany na pickach,a w tym elemencie jest z racji wieku i aktualnej motoryki znacznie gorszy od Perka- nawet jak był młodszy to sobie z tym nie radził..
[my-youtube width=425 height=344]http://www.youtube.com/watch?v=I7Zee1Vaimw[/my-youtube]
![[Obrazek: kobe+where+mvp+happens+signature+banner.png]](http://lakers.topbuzz.com/gallery/d/25608-2/kobe+where+mvp+happens+signature+banner.png)
„Winning takes talent; to repeat takes character.”
Liczba postów: 617
Liczba wątków: 17
Dołączył: 25-06-2010
Reputacja:
9
Ja nie mogę zrozumieć tej wymiany. Celtics stracili dobrego, szybkiego zmiennika na PG oraz podstawowego podkoszowego. Perkins był młodym Centrem (i jak już pewnie zauważyliście młodość i doświadczenie graczy uważam za ważne w koszykówce). Drużyna, która jest najlepszą drużyną w konferencji wymienia dobrego środkowego, a chyba to właśnie Celtics wiedzą najlepiej, że brak "mięsa" pod koszem może zakończyć się przegraną w Finale (patrz: 2010 rok). Poniżej 30 na pozycji C został już tylko Nenad Krstic, który raczej nie spisze się dobrze w walce o Finał. Sądzę, że Shaq i Jermaine nie podołają siłowo w PO, tym bardziej, że jeden z nich będzie musiał grać w S5. Na PG został oczywiście rewelacyjny Rondo i Delonte "James" West. Jak będzie grał, niewiadomo, choć akurat pozycje PG nie jest największym problemem Bostonu. Taka wymiana poszła, ale włodarze Bostonu głupi (chyba) nie są i może planują ściągnięcie jeszcze jakiegoś weterana C.
No właśnie niestety Boston poprzez ten ruch ma coraz mniejsze szanse na ugranie czegokolwiek w PO. Perkins byłby im bardzo przydatny pod koszem, a teraz będzie im dużo ciężej. Shaq jest już weteranem na C i wątpie żeby ściągnęli kolejnego. A jeśli chodzi o PG to Rondo jest młody i może grac długo i efektywnie, co już kilkukrotnie pokazywał, a Delonte będzie zmiennikiem może na 10min w meczu, a na takiego się nadaje i to nawet nie jest według mnie zbyt duży problem Bostonu.
Liczba postów: 277
Liczba wątków: 3
Dołączył: 20-07-2010
Reputacja:
2
Polecam przeczytanie poniższego artykułu  Opowiada on o tym o co mogło chodzić w tej całej wymianie ;P
http://www.celtics.e-nba.pl/index.php?su...from=&ucat=&
Liczba postów: 129
Liczba wątków: 1
Dołączył: 29-09-2010
Reputacja:
3
27-02-2011, 09:14
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 27-02-2011, 09:15 przez kuba8720.)
(26-02-2011, 22:50)Wasky napisał(a): Polecam przeczytanie poniższego artykułu Opowiada on o tym o co mogło chodzić w tej całej wymianie ;P
http://www.celtics.e-nba.pl/index.php?su...from=&ucat=&
Bardzo dobry artukul i w 100% sie z nim zgadzam.Murphy bylby dobry,a z dalembertem brak perka mysle ze nie bylby wcale odczuwalny
Tylko Dalembert nie ma zamiaru wykupywać kontraktu.
Liczba postów: 129
Liczba wątków: 1
Dołączył: 29-09-2010
Reputacja:
3
Dlatego napisalem ze nawet murphy bylby dobry.  Chyba play offy beda musialy rozstrzygnac,bo kazdy widze ze trzyma sie swoich racji i nie ma zamiaru zmienic zdania.Bede sie upieral,ze pod kogos konkretnego te wolne miejsca byly przygotowywane.Dla mnie c's sa ciagle nr 1 na wschodzie.Bardziej niz straty perka boje sie tego ze moga kondycyjnie nie wytrzymac,wiec dobrze by bylo jakby przynajmniej pierwsza runde przeszli nie fundujac sobie niepotrzebnych dodatkowych spotkan
Liczba postów: 1,527
Liczba wątków: 23
Dołączył: 08-06-2010
Reputacja:
13
27-02-2011, 11:14
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 27-02-2011, 11:17 przez Tyrion.)
(27-02-2011, 09:14)kuba8720 napisał(a): (26-02-2011, 22:50)Wasky napisał(a): Polecam przeczytanie poniższego artykułu Opowiada on o tym o co mogło chodzić w tej całej wymianie ;P
http://www.celtics.e-nba.pl/index.php?su...from=&ucat=&
Bardzo dobry artukul i w 100% sie z nim zgadzam.Murphy bylby dobry,a z dalembertem brak perka mysle ze nie bylby wcale odczuwalny
W 100% to ja bym się nie zgadzał  Najpierw np koleś tam pisze, że Perk chciał kontrakt 30/4, a potem, że lepszy Green za 6 milionów, niż Perkins za 10... a 30/4 to chyba 7,5 jest  No i jak ja bym miał porównywać Perkinsa za te 7, to wolałbym jego, niż Greena za 6.. Perk faktycznie jest raczej aofensywnym graczem, tak jak tam jest to przedstawione, ale z drugiej strony Green nie daje niczego konkretnego w sumie- na trójce bez szału, a na czwórce wręcz słaby..No i jest tam nawiązanie do nowego CBA- jeżeli faktycznie salary cap pójdzie znacząco w dół, to Green za te 6 banike, które ma zapisane w Quallyfng offer nie będzie tak atrakcyjną "marchewką" jak ten autor tam to przedstawia. Też co do tej marchewki do ewentualnych wymian, to pozostaje pytanie, czy po okresie spędzonym w Celtics, gdzie jego rola na pewno znacząco spadnie nadal będzie takim atrakcyjnym kąskiem do ewentualnego trejdu( zwłaszcza w kontekście tych 6 baniek)- ja bym nie by l taki pewien tego, jak autor tamtego artykułu
(27-02-2011, 09:28)kuba8720 napisał(a): Chyba play offy beda musialy rozstrzygnac,bo kazdy widze ze trzyma sie swoich racji i nie ma zamiaru zmienic zdania.
Tu się zgodzę ;]
A jeszcze co do tego artykułu to najmądrzejsze zdanie to jest to: " Brak Perka zmniejsza, ale nie przekreśla automatycznie szans na tytuł"- good point
![[Obrazek: kobe+where+mvp+happens+signature+banner.png]](http://lakers.topbuzz.com/gallery/d/25608-2/kobe+where+mvp+happens+signature+banner.png)
„Winning takes talent; to repeat takes character.”
|