Ocena wątku:
  • 3 głosów - średnia: 3.33
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Washington Wizards
#41
John Wall zadowolony z ruchów GM'a. Arenas, McGee, Young out więc IQ w drużynie na pewno podniosło się do góry ;>, jeszcze muszą pozbyć się Jędrka Blachy . Nene, Okafor, Seraphin pod koszem wyglądają mocno jedyny minus to zdrowie dwóch pierwszych panów. Brakuje im strzelców z wyjątkiem Beala, Crawforda bo Ariza, Okafor, Wall, Vesley rzutem nie grzeszą, ale GM może jeszcze postara się o jakiegoś strzelca. Co tu dużo pisać zdrowi na bank powinni być w Play-offs, skład naprawdę niezły.
#42
Oczywiście, że pozbycie się McGee, Arenasa, Younga to dla nich kamień milowy w drodze do normalnego grania, ale ja wcale nie byłbym tak pewny PO dla Wizards. Skład jak najbardziej ok, ale moim zdaniem trochę im zajmie zanim zaczną grać to, czego się oczekuje. Sam Wall też nigdy nie wydawał mi się Einsteinem i moim zdaniem może mieć problem z przejściem z drużyny kretynów, gdzie każdy brał piłkę i jechał na złamanie karku, do zespołu, gdzie trzeba się zatrzymać, pomyśleć i podzielić się piłką. Przecież sam był jednym z nich. W końcu to rozgrywający i centerpiece tej organizacji, więc jednak sporo będzie zależało od niego i od tego, jak poprowadzi grę Wizards. Z tego względu sądzę, że będą się dość długo docierać, a wschód jest mocny i wyrównany, więc ja obstawiam, że w tym roku PO jeszcze nie dla ekipy z D.C.
[Obrazek: dw2so.jpg]
#43
Dla czego Wall ma mieć problemu skoro sam chciał zmian w składzie, w końcu będzie miał się z kim dzielić kto bardziej będzie wykorzystywał jego podania. Nie wiem czy mają się tak docierać przecież skład naprawdę dobry i wybrali najlepszą 2 w drafcie. Jak dla mnie wschód nie jest wyrównany, niby tak mówi się co roku, ale i tak zachód okazuje się silniejszy. To play-off team tylko muszą ominąć ich kontuzje, dodać shooterów.
#44
Rafał, skład jest w dużej mierze nowy, nie ważne jak dobrzy to zawodnicy to trochę im zleci na dotarciu się. Nawet Heat mimo zawodników najlepszych z najlepszych mieli początkowo duże problemy. Wall może i chciał zmian, bo widział, że drużyna jest beznadziejna i ci zawodnicy razem niczego nie zdziałają, ale moim zdaniem sam nie pokazywał na boisku, że aż tak bardzo od McGee, Younga, czy Arenasa się różni. Szczerze mówiąc nie interesowałem się jeszcze NCAA kiedy Wall był wybierany w drafcie, więc nie wiem jak gra w innym (czyt. w miarę inteligentnym) towarzystwie. Być może właśnie mam nienajlepsze zdanie o Wallu, bo nie było komu zrobić dobrego użytku z jego podań, musiał brać grę za bardzo na siebie, czy nie było od kogo wyegzekwować zagrywek z playbooka. W każdym razie będę zadowolony, jeżeli Wall potwierdzi, że jest inny.

Co do wschodu, to może z tym mocnym to przesadziłem, ale moim zdaniem jest sporo drużyn, które powalczą o PO. Jest oczywiście jakieś 5-6 ekip, które awansują praktycznie na 100%, ale przecież sami rozmawialiśmy niedawno, że widzimy Raptors walczących o PO, teraz Wizards, Atlanta tak bardzo się nie osłabi, Philly powinna spokojnie walczyć o PO, mamy nowy Brooklyn, Milwaukee zawsze gdzieś koło 8 seedu się kręci. Dziura między 6-7, a 10-11 nie powinna być kosmiczna. Jasne, nie sposób przewidzieć spraw typu kontuzje, ale moim zdaniem tam będzie ciasno.
[Obrazek: dw2so.jpg]
#45
Wall może nie zrobił takiego impactu jak Irving, Paul jednak to utalentowany gracz, a jeśli on nie będzie liderem nim ma szanse zostać nowicjusz Bradley Beal. Mimo tego mają doświadczonych graczy jak Nene, Okafor, którzy powinni dać dobrą atmosferę w szatni i pomagać młodym. Uważam, że zdrowi Wizards mogą być teamem na poziomie wspomnianych Sixers, a tuż za nimi postawiłbym Bucks, Raptors.
Wiem, że to wróżenie z fusów, ale jakbym mial wymienic swoja 8 wschodu na ta chwile to - Heat, Celtics, Pacers, Knicks, Nets, Sixers, Wizards, Bulls za rogiem Bucks, Raptors.


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości