Ray Allen
Wzrost : 196cm
Waga : 93kg
Pozycja : Rzucający Obrońca
Draft : numer 1, 1996 Minnesota Timberwolves

Bio:

Walter Ray Allen urodził się 20 lipca 1975 roku w powietrznej bazie wojskowej Merced. Jest synem Flory i Waltera Allenów. Jest trzecim z pięciorga rodzeństwa.

Sportem (tzw. Pee Wee Football) zainteresował się podczas jednej z wypraw do Anglii. W wieku 10 lat wstąpił do ligi w Edwards Air Force Base w Kalifornii, gdzie w tym czasie przebywał tam ze swoimi rodzicami. Jego talent sportowy przejawiał się w skutecznej grze ofensywnej.

Umiejętności Raya zaczęły szybko wzrastać pod okiem Phila Pleasant, który był sąsiadem Allenów i prowadził ligę młodych koszykarzy. W wieku 12 lat Ray zaczął chodzić na dodatkowe zajęcia związane z koszykówką.

W wieku 15 lat, Ray miał 188 cm wzrostu. Rozpoczął wtedy naukę w szkole średniej w Hillcrest. W pierwszym roku pod okiem trenera Jamesa Smitha osiągnął średnio 18 punktów na mecz. W klasie 11 (2 klasa liceum) stał się niezwykle popularny. Był najbardziej znanym uczniem Hillcrest High School. Stał się idealnym liderem nie tylko na boisku ale także poza nim. Wiosną 1993 roku, kiedy Ray zakończył sezon juniorski w szkole średniej, jego długoletnia dziewczyna Rosalinda Ramsey, zaszła w ciążę. Aby zapewnić dogodne warunki do życia dla swojego dziecka potrzebował nauki w college'u. Jedynym wyjściem dla Raya było uzyskanie stypendium koszykarskiego, a im lepiej grał tym więcej głosów Ray zyskiwał. Zawsze miał jeszcze wyjście - grał profesjonalnie, ale traktował to wyjście jako ostateczne. W roku 1993 jego dziewczyna zamieszkała z rodzicami Ray'a, podczas gdy on studiował na uniwersytecie w Connecticut. Jego obowiązki rodzicielskie spadły na jego rodzinę.

Ciekawostki:

* Wystąpił jako "Jesus Shuttlesworth" w filmie Spike'a Lee Gra o Honor (He Got Game)
* Był członkiem programu Jr.NBA
* Ma córkę Tirrę
* Otworzył fundację "Ray of Hope", która pomaga biednym i głodującym dzieciom
* Zdobył z drużyną narodową złoty medal na IO w Sydney 2000
* Zajął 5. miejsce podczas konkursu wsadów w 1997 roku

Staty Ray'a


Mix:
[my-youtube width=425 height=344]http://www.youtube.com/watch?v=SG-QSsO2jMg&feature=related[/my-youtube]

Jeden z graczy o którym nigdy nie zapomnę, zawsze lubiłem Ray'a. Co można napisać o Allenie - super srzelec i scorer, ma niesamowity rzut to wszyscy wiedzą. Jest zabójcą jeśli chodzi o rzuty z dystansu, typowy Shooting Guard, ale pod kosz wejść też potrafi. Wydaje się być sympatycznym kolesiem, cieszy mnie, że w Celtics udało mu się zdobyć pierścień mistrzowski.

Bardzo dobre wrażenie zrobiła na Mnie się obrona Allena na Kobem w Finałach 2 lata temu... nie odpuszczał i krył asa Lakers bardzo agresywnie.Sugar Ray podoba Mi się równiez w aspekcie swojego rzutu dystansowego - mocno trzymam kciuki za pobicie przez niego rekordu Millera w ilości trafionych 3 w historii NBA... nie można również pominąć rewelacyjnego filmu, w którym wystąpił "He Got Game" z genialną muzyką Public Enemy

(23-03-2010, 16:26)Creative napisał(a): .Sugar Ray podoba Mi się równiez w aspekcie swojego rzutu dystansowego - mocno trzymam kciuki za pobicie przez niego rekordu Millera w ilości trafionych 3 w historii NBA...

Zostało mu "tylko" 136 trójek do rekordu, czyli jeżeli ominą go kontuzje, to na luziku ten rekord pobije..a sam Jego rzut z dystansu ( zwłaszcza po obcięciu się na zasłonie)to dla mnie po prostu poezja..
Ogólnie to taki SG ze starej szkoły- świetnie ułożony rzut, bardzo dobre wykorzystywanie screenów, a i jak pisał Skejcik pod kosz też wjechać potrafi,solidny, bez zbędnych fajerwerków pod publikę... trochę mi w Jego grze brakuje dryblingu i post-upów, no ale nie można mieć wszystkiego
I taka ciekawostka na koniec- z obecnie aktywnych graczy( jeżeli za takowego uznawać Iversona) ma drugi najlepszy wynik punktowy w meczu PO( 51 z zeszłego sezonu). Tylko AI miał 3 razy lepszy wynik..

Niesamowicie różne te finały w wykonaniu Sugar Ray'a... Świetny mecz w Stapels po czym seria nie celnych rzutów u siebie w TD... Tak to już chyba będzie z nim,z Piercem czy KG i moim zdaniem ten sezon był ostatnią szansą na zdobycie mistrzostwa przez Celtics występując w tym składzie... Ray ostatnio się zdeklarował,że chce zostac w Bostonie jednak tej drużynie naprawdę potrzebne sa jakieś zmiany i to według mnie jednak na Centrze bo Perk tak naprawde nie jest zagrożeniem w ataku... No cóż zobaczymy jak będzie, jak Allena lubię jeszcze od czasów gdy w Milwaukee i fajnie by było jakby jeszcze pograł na dobrym poziomie przez pare sezonów lecz czy będzie w stanie?;p

Ja słyszałem że on zadeklarował się iż chciałby grać w Miami, a to Tony Allen chciałby zostać w Bostonie...

Hmm niby stary, ale przez całą serię pokazywał dobry dif na Kobem i dawał jakoś radę. Coś go złapało po tym meczu #2 i na nieszczęście Cs można mówić że wygrał im game2 ale skopał co najmniej 2/3 spotkania w których w ataku nie mieli z niego żadnego pożytku.

Ray nie zdeklasował się, że idzie do Miami. Wczoraj nawet był news i wypowiedź Raya, że chce zostać w C's tak samo jak Tony Allen.

Jeszcze troszkę paliwa Ray ma jednak to gracz bardziej na 25minut gry. C's powinni go podpisać za rozsądną cenę, jeszcze nie jedną 3 dla nich trafi.

chodziły głosy o możliwym 50/4(choć nie w pełni gwarantowanym) dla niego nawet- dla 35 latka not bad faktycznie tak jak pisał Mucha- świetną D ostatnio pokazał( nigdy go aż tak za to nie doceniałem), ale w ataku już był bardzo chimeryczny.. no i dalej za mało penetruje jak nie idzie za 3, a pokazywał w pojedynczych akcjach, że potrafi..dziwi mnie też, że mając taką przewagę fizyczną nad Derekiem nie próbował go częściej post -upować - te dwa elementy, jak dla mnie pokazują, że Ray już jednak się kończy, i na wymienioną przeze mnie na wstępie kwotę już nie zasługuje, i 4 letniego kontraktu ja bym z nim nie podpisał..

(19-06-2010, 14:01)Skejcik napisał(a): Jeszcze troszkę paliwa Ray ma jednak to gracz bardziej na 25minut gry. C's powinni go podpisać za rozsądną cenę, jeszcze nie jedną 3 dla nich trafi.

Zgadzam się że jego minuty powinny być już limitowane, przynajmniej w RS.. a jaką cenę Skejcik uważasz za rozsądną dla Niego? ja bym mu więcej niż poziom MLE( 5,8 bańki) jednak nie dał