Liczba postów: 826
Liczba wątków: 46
Dołączył: 27-10-2009
Reputacja:
8
05-09-2010, 14:00
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 05-09-2010, 14:02 przez rybak90.)
(05-09-2010, 11:22)Tyrion napisał(a): no i do tego tutaj cały czas zmierzam teraz to ja mogę z czystym sumieniem napisać- pełna zgoda ze Skejcikiem...of cours jeśli chodzi o wiek i podejście
#23- ja widzę to tak- 3 rzuty w meczu mniej to jeszcze nie tragedia, a nadrobić to można wzrostem fg%, i akurat jeżeli te 2-3 rzuty mniej to byłoby te 2-3 głupie rzuty na siłę, które często u Kevina widzę, kosztem kreacji partnerów, to dla mnie jest gwarancja że fg% podskoczy...
A no i takie małe pytanie- czy jeżeli zamiast kilku top shot Duranta, jego partnerzy mogliby oddać kilka open lub semi contested looków, to czy automatycznie by OKC na tym ucierpiała twoim zdaniem #23?
Niewiem czy by coś więcej zyskała ale na pewno by nie ucierpiała.
Jeżeli Durant dostaje piłke od Westbrooka to przeważnie przeciwnicy robią podwojenie czy coś bo wiedzą doskonale że przy jednym defensorze Durant w 55% jest w stanie trafić. A jak robią na #35 podwojenie to jeden z zawonników Thunder jest praktycznie wolny, Kev podaje tam piłkę i na 90% są punkty, no i wspomniana asysta dla Kevina. A często się zdarza że nawet jak Lider OKC ma na sobie podwojenie to i tak próbuje sam rzucać.
A że ma całkiem całkiem Ball Handling to sie zgadzam.
Liczba postów: 1,527
Liczba wątków: 23
Dołączył: 08-06-2010
Reputacja:
13
(05-09-2010, 12:08)Junior23 napisał(a): Doskonale wiem o co Ci chodzi, i przestań zadawać mi to pytanie skoro już dawno Ci na nie odpowiedziałem.
Nie odpowiedziałeś- odpowiedź, że nikt nie może ocenić po tym jak sam oceniłeś jest słaba
(05-09-2010, 12:08)Junior23 napisał(a): Aha i jeszcze jedno po co pytasz mnie o to jak mogę to oceniać jak sam już to dawno zrobiłeśCytat:No to po pierwsze nie wiem czy zdajesz sobie sprawę, że Duran to jeden z najbardziej "samolubnych" graczy w całej lidze? Ponad 20 rzutów z gry i tylko 2,8 asysty.. w ostatnimsezonie
Popierając statystykami oczywiście Ja wiem, że oceniłem- starałem się swoją ocenę poprzeć , wytłumaczyć, uargumentować i nikomu nie odmawiałem prawa do innej oceny jak niektórzy :> A Ciebie cały czas pytam o mechanizm Twojej oceny i odmawiasz odpowiedzi
![[Obrazek: kobe+where+mvp+happens+signature+banner.png]](http://lakers.topbuzz.com/gallery/d/25608-2/kobe+where+mvp+happens+signature+banner.png)
„Winning takes talent; to repeat takes character.”
Liczba postów: 14
Liczba wątków: 0
Dołączył: 04-09-2010
Reputacja:
0
Cytat:Samolubny gracz to taki ,który robi to czego drużyna nie potrzebuje, nie robi tego co chce od niego drużyna i trener.
Jeden z moich pierwszych postów - nic Ci to nie mówi?
Liczba postów: 1,544
Liczba wątków: 64
Dołączył: 13-09-2009
Reputacja:
20
(05-09-2010, 11:22)Tyrion napisał(a): no i do tego tutaj cały czas zmierzam teraz to ja mogę z czystym sumieniem napisać- pełna zgoda ze Skejcikiem...of cours jeśli chodzi o wiek i podejście
#23- ja widzę to tak- 3 rzuty w meczu mniej to jeszcze nie tragedia, a nadrobić to można wzrostem fg%, i akurat jeżeli te 2-3 rzuty mniej to byłoby te 2-3 głupie rzuty na siłę, które często u Kevina widzę, kosztem kreacji partnerów, to dla mnie jest gwarancja że fg% podskoczy...
A no i takie małe pytanie- czy jeżeli zamiast kilku top shot Duranta, jego partnerzy mogliby oddać kilka open lub semi contested looków, to czy automatycznie by OKC na tym ucierpiała twoim zdaniem #23? Jasne że nie , easy pointy są mile widziane ale te 2 czy 3 rzuty mniej kosztem kreacji partnerów nie da mu tego że pózniej będzie miał lepszą sytuację , bo defens i tak będzie przede wszystkim skupiony na nim i na pewno nie zmienią tego jego dwa odegrania do partnera, jest to poprostu zbyt mało żeby zmieniać taktykę na OKC ...
Dla mnie teraz KD robi świetną robotę , dużo nie zdarza mu się tough shotów przez łapy obrony , ma poprostu dobry rzut który w porównaniu z 6'9ft daje zabójcze dla przeciwników skutki , i jednym słowem nie widzę potrzeby zmiany jego stylu gry bo wcale nie musi wyjść tak dobrze jak ty to opisujesz
Liczba postów: 1,527
Liczba wątków: 23
Dołączył: 08-06-2010
Reputacja:
13
05-09-2010, 18:53
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 05-09-2010, 18:57 przez Tyrion.)
(05-09-2010, 17:47)Junior23 napisał(a): Cytat:Samolubny gracz to taki ,który robi to czego drużyna nie potrzebuje, nie robi tego co chce od niego drużyna i trener.
Jeden z moich pierwszych postów - nic Ci to nie mówi?
Hmm w połączeniu z jednym z następnych albo nawet tym samym, w którym piszesz, że nie wiemy co chce od niego trener- to mi nie mówi nic
Chociaż nie- mówi mi, że brak Ci konsekwencji, i jak Ty sobie ocenisz "samolubność" gracza to inni już nie mogą- to mi to mówi
#23- po raz kolejny się chyba nie dogadamy- ja wierzę, że jako lider mógłby trochę zmienić swoją grę z korzyścią dla zespołu, bo to, że robi świetną robotę jak piszesz, nie oznacza, że nie może robić jeszcze lepszej  a nawet, jeżeli się mylę co do jego indywidualnej skuteczności, to w koszu i tak nie chodzi tylko o to, tylko o dobro teamu.. i krótko podsumowując- jeżeli trochę zmieni swój styl na bardziej zespołowy, to albo nie zaszkodzi sobie i pomoże teamowi jeszcze bardziej( bo nie twierdzę, że nie pomaga teraz), albo ewentualnie spadnie mu trochę ppg, ale ponownie bez szkody dla teamu.. a o to głównie mi chodzi- że pomimo tego, że jest ŚWIETNYM graczem, może być jeszcze lepszym liderem.
Jasne, że tak jak piszesz, to co ja piszę nie musi się sprawdzić, ale jakoś nie mogę sobie wyobrazić, żeby jego częstsze odegrania przy skupionej na nim obronie zaszkodziły teamowi..
A no i fragment co do jego rzutu- zgadzam się w dużym stopniu, że jego umiejętności, w połączeniu z warunkami dają zabójcze skutki, ale wierzę też, że to połączenie może dać więcej niż 48% fg
![[Obrazek: kobe+where+mvp+happens+signature+banner.png]](http://lakers.topbuzz.com/gallery/d/25608-2/kobe+where+mvp+happens+signature+banner.png)
„Winning takes talent; to repeat takes character.”
Liczba postów: 826
Liczba wątków: 46
Dołączył: 27-10-2009
Reputacja:
8
To już nie chodzi o ten durny wskaźnik asyst tylko o to że jak on ma na głowie podwojenie to jakiś kolega jest wolny i mogłby z pilka zrobic co zechce
Liczba postów: 1,544
Liczba wątków: 64
Dołączył: 13-09-2009
Reputacja:
20
Tyrion a tym razem ja mogę powiedzieć że się z tobą zgadzam ,bo nie kłócę się o to że nie może robić jeszcze lepszej roboty i nie może być jeszcze lepszym liderem i jeszcze bardziej wynieść OKC na wyżyny , ja tylko twierdzę że jego teamwork i passing nie odbije się na fg% i to tyle
Liczba postów: 1,527
Liczba wątków: 23
Dołączył: 08-06-2010
Reputacja:
13
fajnie  ja właśnie jestem na etapie ponownego przemyślenia tego fg% i chyba faktycznie zbytnio upraszczałem sprawę, chociaż do końca jeszcze tego pomysłu nie porzuciłem, ale skłaniam się ku temu, że możesz mieć rację.. Tak jeszcze gwoli sprawdzenia( na małej próbce, ale zawsze coś) obejrzałem sobie dosyć wnikliwie pierwszą połowę game 1 z Lakers i pobieżnie parę innych fragmentów, i utwierdziłem się w przekonaniu, że może być lepiej- naprawdę sporo trudnych i niepotrzebnych rzutów oddał KD, podczas gdy np Westbrook miał sporą przewagę nad Fishem...
Czyli tak podsumowując dyskusję bo nie chce mi się jej już ciągnąć- ja wiem, że KD jest bardzo dobrym graczem, wierzę też, że będzie świetnym liderem, ale stagnacja jest wrogiem rozwoju, i po tym jak dokładniej się przyjrzałem temu aspektowi widzę szansę na progres..
![[Obrazek: kobe+where+mvp+happens+signature+banner.png]](http://lakers.topbuzz.com/gallery/d/25608-2/kobe+where+mvp+happens+signature+banner.png)
„Winning takes talent; to repeat takes character.”
Liczba postów: 172
Liczba wątków: 2
Dołączył: 07-09-2010
Reputacja:
6
lubiane:
LA Lakers
Boston Celtics
Denver Nuggets
New Orleans Hornets
Orlando Magic
Cleveland Cavaliers
Miami Heat
nielubiane:
Milwaukee Bucks
Washington Wizards
Liczba postów: 277
Liczba wątków: 3
Dołączył: 20-07-2010
Reputacja:
2
Mnie osobiście trochę dziwią twoje lubiane zespoły. Nie zrozum mnie źle ale według mnie jeśli lubisz LAL to nie lubisz Bostonu i odwrotnie ;P
|