Wymiana Gasola teraz raczej się nie opłaca. On mimo wszystko pewien poziom prezentuje, a jest ostatnio niedoceniany. Lakers nie dostaną teraz ofery, która by ich (albo Kobe'ego) zadowalała. Może da się gdzieś wypchnąć MWP, ale poza tym nie ma pola do manewru. Poblokowani kontraktami, bez wartościowych ludzi do wymian. Dopóki będzie grał Kobe ze swoim kontraktem to nie ma możliwości na poważniejsze zmiany.

Wydaje mi się, że teraz Gasola nie ruszą. Tak sobie myślałem jak Nash sobie poradzi bez lekarzy Suns, którzy nie jednego trupa potrafili postawić na nogi ? Nash ma 37 lat i problemy z plecami więc zobaczymy jak to będzie, a zamiast Hilla za niewielkie pieniądze uderzyłbym w Dominic'a McGuire'a (SF/SG), albo podpisał nową umowę z Ebanksiem, ale dał mu w końcu więcej pograć.

Raf ale McGuire nie stanowi żadnego wzmocnienia chyba że ściągnąć go na ławkę. Ebanks niby z ławki grał poprawnie, ale też mnie to jakoś nie przekonuje. A World Peace to ostatnio gra na równi pochyłej w dół. kubakw rzeczywiście kontrakt Kobiego ogromny, ale ciężko mi coś złego o nim powiedzieć bo to jest mój ulubiony gracz Póki co nie wyobrażam sobie Lakersów bez niego.

McGuire, akurat nieźle sobie radził w GSW stara się w D. Zamiast Hilla może w końcu powinniście zwerbować tego T-Maca, który już od 2 lat zapowiada, że w Lakers będzie grał

No nie powiem Ci że tego bym nie chciał Nash, Bryant, McGrady, Gasol, Bynum... gruuuuuuuubo. Aczkolwiek jakoś nie wierzę w Hilla, ani tym bardziej w T-Maca

(05-07-2012, 14:55)paraz napisał(a): No nie powiem Ci że tego bym nie chciał Nash, Bryant, McGrady, Gasol, Bynum... gruuuuuuuubo. Aczkolwiek jakoś nie wierzę w Hilla, ani tym bardziej w T-Maca

czemu nie w Hilla ? skoro Nash chce go rekrutuje, GH chce grać z Nashem i jest szansa na wejście do finału

Namawiać siebie nawzajem mogą, ale takich przypadków było setki i mało który się sprawdził. Jestem ciekaw ile jest prawdy w tym że Bynum i World Peace mają iść do Magic, a w drugą stronę Howard.

Moim zdaniem mało prawdy. Cała walka toczy się o extension Howarda. Jeżeli zamierza on odejść jako wolny agent po sezonie to nie ma sensu oddawać za niego Bynuma. Sam Howard powiedział, że bierze pod uwagę jedną organizację jeżeli chodzi o pozostanie tam przez dłuższy czas, ale jeszcze nie wiadomo, co to za drużyna. Niby istnieją jakieś szanse na to, że to są Lakers, ale moim zdaniem i wielu dziennikarzy są to Nets.

Kuba na 99% wiadomo, że to są Nets

Tak jak pisałem wcześniej Lakers narazie powinni się skupić na ściągnięciu kogoś na SF oraz wzmocnić ławkę. Myślę, że priorytetem nie powinno być w tym momencie ściągnięcie Howarda. No i jeżeli Lakers będą miały jakąś ciekawą propozycję wymiany Gasola też powinni na nią przystać.