(05-05-2011, 12:32)sałek15 napisał(a): Niech Lakersi zdobędą w tym roku ten pierścień dla Bryanta żeby dorównał Bryantowi.

WTF?

Jeszcze przysypiam

Ja obstawiam finał CHI - MEM
Bo nie wierzę w to , żę Heat będą utrzymywać taką formę przez całe playoffs Trochę z nich zejdzie jak grają z Bostonem , a Chicago będzie w miarę wypoczęte po Hawks Poza tym Heat jeszcze w żądnym meczu tego sezonu nie pokryli Rose'a , co w przypadku tej serii byłoby kluczowe. Nawet jeśli to jest jeszcze Noah. na niego pod koszem nie ma odpowiedz Heat.
A Grizzlies mają taką parę , że nie ma innej opcji jak finał NBA
No aloe tam już Chicago zwycięży ... ;>

(07-05-2011, 13:46)Xarro napisał(a): Ja obstawiam finał CHI - MEM
Bo nie wierzę w to , żę Heat będą utrzymywać taką formę przez całe playoffs Trochę z nich zejdzie jak grają z Bostonem , a Chicago będzie w miarę wypoczęte po Hawks Poza tym Heat jeszcze w żądnym meczu tego sezonu nie pokryli Rose'a , co w przypadku tej serii byłoby kluczowe. Nawet jeśli to jest jeszcze Noah. na niego pod koszem nie ma odpowiedz Heat.
A Grizzlies mają taką parę , że nie ma innej opcji jak finał NBA
No aloe tam już Chicago zwycięży ... ;>

Nie wierzysz, że Heat będzie utrzymywało dobrej formy, a wierzysz, że D-Rose ją utrzyma? Bo widzę, że DR1 zapieprza ostro co się może na nim odbić, a w Heat to LeBron z Wadem na zmianę może punktować. Ewentualna seria Bulls-Heat też byłaby ciekawym widowiskiem, pewnie Rose'a kryłby James jednak by miał z nim spore problemy.
A możesz Xarro mi wytłumaczyć dlaczego widzisz Grizzlies w finale?

Niestety nie Skejcik Aczkolwiek , co do Heat - Bulls , no to nie mówię ciekawa rywalizacja.
Nie chciałbym mówić Skejcik , no ale przecież nawet jeśli no to mamy Denga A swoją drogą no to z ławki mamy Korvera i całkiem ładnie mu wychodzą trójeczki
Aha , a jeśli idzie o Memphis nie złość się , nie chodziło mi o to żę mają łatwą pare ( no bo Thunder dobrzy są) , tylko chodziło mi o to że są w gazie.
A w Thunder no to Westbrook się już przykleił superglutem do piłki chyba , Durantowi nawet nie chcę podać.
Jakby myślał , że to on jest tam najlepszy
Nawet jeśli no to może Mavs wejdą dalej bo tam pod koszami są dobrzy obwód też dobry.
A poza tym Skejcik przecież chodziło tylko o obstawianie wyników To , że tak napisałem , to nie znaczy , że będe zły jak ktoś inny zagra w finale ( no może poza Bulls , oni muszą zagrać)