Ocena wątku:
  • 3 głosów - średnia: 5
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Chicago Bulls
#1
W tym wątku dyskutujemy na tematy związane z Chicago Bulls.
[Obrazek: quoteg.png]
#2
Poniżej zdjęcia zawodników Chicago Bulls z corocznego Media Day.

[Obrazek: chi4a.jpg] [Obrazek: w660.png]
[Obrazek: bullst.jpg]
[Obrazek: quoteg.png]
#3
Drużyna legenda lata 85-98 dwudziestego wieku to lata świetności tego zespołu
Największa w tym zasługa składu Byków czyli M.Jordan,S.Pippen,D.Rodman,T.Kukoc.
Mam nadzieje że czasy świetności Chicago Bulls jeszcze kiedyś powrócą.
A teraz małe wyjaśnienie dlaczego wierze że tak będzie, po pierwsze Derrick Rose.
Po drugie myślę że gdyby udało się obudować Drużynę wokół (ww) Byki wróciły by na szczyt.
PS wydaje mi się że w lato 2010 Chicago mogło by się pokusić o Amare lub Bosha.
[Obrazek: 813.gif]
[Obrazek: miamiheatsig.jpg]
#4
Ciężko będzie Jin obecnym zawodnikom Chicago dogonić osiągnięcia MJ, Pippena i spółki...
Derrick Rose jest nieoszlifowanym brylantem - z 1 strony szybki i nieźle podający i broniący, a z 2 musi poprawić swój rzut za 3 i zmniejszyć liczbę strat). Jego pierwszy mecz w P.O. był niesamowity... zdobywając 36 pkt napędził Celtics niezłego stracha...
Luol Deng powinien wreszcie grac swoje po kontuzji, a podpisanie Jannero Pargo pozwoli Chicago na zwiększenie możliwości w ataku...
Byki mają ciekawą drużynę, ale nie widze ich wyżej niż na 6 miejscu na Wschodzie...
[Obrazek: 570x375xNew-Orleans-Pelicans-New-Logo-Fe...UlnVlp.jpg]

“Talent wins games, but teamwork and intelligence wins championships.” Michael Jordan
#5
Wiadomo że będzie ciężko ale nie od razu Rzym zbudowano wiec myślę że jak się ludzie wezmą do roboty to wysiłek zaowocuje poza tym D.Rose jest jeszcze młody i wszystko przed nim. Trzeba tylko wierzyć że się uda.Smile1
[Obrazek: 813.gif]
[Obrazek: miamiheatsig.jpg]
#6
Tylko właściciel drużyny musiałby zgodzić się na podatek od luksusu, aby mieć wypas drużynę. Jednak Reinsdorf czy jak mu tam, nie chce zbytnio dawać kasy na graczy. Po za tym ekipa Jordana to historia, która szybko się nie powtórzy po za tym gracze nie byli tak bardzo łasi na pieniądze jak teraz oraz trzeba mieć ambicje i aspiracje czego wielu koszykarzom brak.
Co do Bosha to mógłby być niezłą 2-opcją dla Bullsm jednak on zapowiada, że zostanie w Toronto. Po za tym Bulls musieliby minimum 90mln wydać bo pewnie tyle bądź więcej Bosh sobie zażyczy, chyba, że jakiś s'n't. Jednak to na razie patrzenie w przyszłość, a lepiej się skupić chyba na tym co jest teraz.
Bulls widzę w PO tak na 6/7 miejscu.
#7
ja osobiście nigdy nie przepadałem jakoś szczególnie za Bulls nawet w czasach Mike'a ale w zeszłych PO bardzo mi zaimponowali w serii z Celtami i bardzo żałowałem że odpadli.. życzył bym sobie zobaczyć ich i są na to szanse, ale takiej pewności jak przedmówcy to w tej kwestii nie mam i osobiście przewiduję że będą jednak walczyć o PO do końca i widzę ich w okolicach 8-9 miejsca jednak... na pewno odczują oni bardzo brak Gordona, bo moim zdaniem powracający Luol Deng jednak nie da tyle tej drużynie.. żeby ugrać coś więcej to musieli by oni być w świetnym zdrowiu, progres musiał by zaliczyć Tyrus, bardziej skupić się na grze Noah, i nie zaszkodziło by jakby Larry grał trochę lepiej niż w pre-seasonieSmile1 ale jak zwykle- pożyjemy zobaczymy- w tym przypadku chętnie posypię głowę popiołem Smile1
Basketball is more than sport. NBA is more than Basketball. Purple&Gold!!
#8
Ociep powiedz czy Ty widzisz kogoś w PO na wschodzie? Bo co byś nie pisał to ledwo się dostaną, do PO wchodzi 8 drużyn, a nie 4.

Bulls bardzo dobrze grali w 2 połowie sezonu, po tym transferze z Kings. Teraz Salomonsa, Millera mają od początku sezonu. Taj Gibson pokazuje, że może spokojnie zastąpić Thomasa po za tym TT pokazał, że coś potrafi. Czemu wszyscy widzicie spadek w dół po odejściu Gordona, miał niezły rzut itd, ale był słabym obrońcą do tego jest undersized. Odejście BG może być plusem bo piłkę częściej będzie miał Rose, a on też może dawać 20ppg. Wg mnie Bulls będą całkiem dobrzy tylko jak wszędzie ważne jest zdrowie.
#9
już odpowiadam... zacznijmy od tego, że nie rozumiem po kiego grzyba ten agresywny wstęp- nie jestem debilem i wiem ile drużyn wchodzi do PO to sobie daruj takie marne implikacje bo o koszu można gadać bez takich wtrętów i swoje zdanie do którego każdy ma prawo przeca można wyrazić spokojnieWink wystarczy spytać jaką kolejnośc widzę w PO i chętnie bym odpowiedział przecież:/
przechodząc do meritum- jasne że widzę- Celtics, Magic i Cavaliers w tej kolejności, dalej Wizards( pisałem ze są moim zdaniem lepsi niż Hawks i Heat mimo możliwości kontuzji ale tego teraz nie ocenimy), potem Hawks i Heat( to już 6 drużyn a nie 4 Tongue) potem widzę Pistons, Sixers, Raptors i Bulls walczących o 7-8 miejsce, i Buls moim skromnym zdaniem nie są faworytami w tej rywalizacji..usatysfakcjonowany wyjaśnieniem? bo parafrazując to Ty prawie każdą drużynę na wschodzie widzisz w PO- do PO wchodzi wszak 8 drużyn jak słusznie wspomniałeś a nie 12 Smile1
Basketball is more than sport. NBA is more than Basketball. Purple&Gold!!
#10
Co wstępu to nie miało z Ciebie robić debila, przecież ja wiem, że Ty wiesz o awansie ośmiu drużyn do PO...

Ja nie widzę każdego w PO na wschodzie tylko podkreślam, że będą walczyć. Co do układu sił zapraszam do tematu "Standings 2009/10".
Odpowiesz mi czemu Bulls tak nisko widzisz, że są niby gorsi do wiecznie połamanych Wizards czy Raptors, którzy też nie mieli udanych rozgrywek.


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości