Boston 2 lata temu imponował nam wszystkim swoją defensywą - efekt w postaci mistrzostwa NBA nikogo z nas nie zdziwił. W zeszłym roku pojawiły się kontuzje, w czym ta najważniejsza - KG. Bez swojego mentora w obronie Boston walczył ale był bezradny w serii z Magic. W tym roku jest troszkę inaczej... nie widzę w Celtics tej walki i chęci wygrywania. Dobrym przykładem może być niedawny mecz z Orlando - prowadzili przez większość spotkania żeby w ostatniej kwarcie oddać zwycięstwo (duża w tym zasługa Gortiego
)... właśnie takie mecze pokazują, że coś jest nie tak... Rondo może i gra wyśmienity sezon, ale mentalnie to jeszcze dzieciak - nie dojrzał do takiej roli. KG ciągle nie jest w 100% zdrowy, więc zostaje Paul Pierce - tylko ten gość może ciągnąć Celtów na swoich barkach. Sugar Ray da sobie rade, może i ma problemy ze skutecznością ale na P.O. będzie gotowy. Boston potrzebuje kilku zwycięstw nad dobrymi drużynami, troszkę szczęścia i dużo zdrowia. Nie zwalałbym całego zła na Wallace'a - nikt chyba nie oczekiwał po nim 15 pkt / mecz przy 50% skuteczności za 3... Rasheed robi swoje i na pewno przyda się Celtics w Play Offach.

![[Obrazek: 570x375xNew-Orleans-Pelicans-New-Logo-Fe...UlnVlp.jpg]](http://news.sportslogos.net/wp-content/uploads/2013/01/570x375xNew-Orleans-Pelicans-New-Logo-Featured-Image.jpg.pagespeed.ic.IwnFUlnVlp.jpg)
“Talent wins games, but teamwork and intelligence wins championships.” Michael Jordan