widocznie rodzina Melo też preferuje Denver.
Mam nadzieje, że deal z Memphis się nie wydarzy bo wolę mieć tylko pick 16 niż dwa, ale takie numery jak 25. Nie zawszę z tak dalekim numerem trafi się drugi Redd czy Mobley
Tristania nasze przewidywania jakiś czas temu chyba się spełnią bo Knicks chcą pozyskać z Blazers Fernandeza, a w zamian oddadzą Chandlera albo Douglasa.
Podobno Nets chcą wybrać z trójką Johnsona, a potem z rynku FA złowić Boozera. Boozer / Lopez to niezbyt dobre defensywne duo, ale lepsze niż Boozer / Okur.
Mo Will napisał na twiterze: "Proszę nie oddawajcie mnie". "Nie jestem gotów by odejść. Błagam was.
Miami oddało Cooka i #18 pick do Thunder za #32 pick! Presti to geniusz jeśli chodzi o wymianę picków, głupi ruch ze strony Heat. Do tego OKC myśli sprzedać ten 18pick i Maynora do Pacers za #10 pick
Nie do końca w to wierzę, ale C's podobno chcą sprzedać Perka i #19 pick za jakiś wyższy numer w drafcie.
Clippers mogą użyć 8picku by zdobyć Denga z Bulls i ich #17pick. Transfer jednak nie miałby / nie ma szans się wydarzyć wcześniej niż podczas Draftu. Deng już trochę sprawdzony, a lepi SF jak Wes i Aminu pójdą na pewno wcześniej więc transfer ma sens dla LAC.
Liczba postów: 907
Liczba wątków: 19
Dołączył: 01-09-2009
Reputacja:
14
Heat po prostu chce zaoszczędzić kasę. Pozbyli się kontraktu Cooka i picka z którym musieli by podpisać kontrakt (czyli następne 2.5mln), bo z godnie z regułami drużyny muszą podpisać kontrakt z zawodnikami wybranymi w 1 rundzie, natomiast nie muszą tego robić z graczami wybranymi w następnych rundach. A więc czysto oszczędnościowy ruch.
Perk podobno ma opuścić 1 miesiąc gry (i być może też następny).
Paul powiedział iż rozważałby każdą możliwość wymiany jeśli organizacji Hornets nie zacznie zależeć na zwycięstwach tylko na $$$
![[Obrazek: aringsud9.jpg]](http://img185.imageshack.us/img185/9075/aringsud9.jpg)
"Niebo jest boiskiem..."
Hedo Turkoglu powróci do Magic? Chodzą plotki, którym nie zaprzeczył, ani nie potwierdził Otis Smith GM Orlando, że Turek miałby wrócić w drugą stronę podobno powędrowałby Bass i Gortat.
- Miami za wszelką cenę chce się pozbyć Beasleya. B-Easy już wczoraj był bliski przejścia do Wolves.za Gomesa jednak Kahn się wycofał by pozyskać Webstera od Blazers.
- Jameer Nelson zostaje w Magic. JN jest dobrym kumplem Howarda i na pewno zostanie na Florydzie.
- Heat mają 3 opcje jeśli chodzi o wysokich - #1 Bosh, #2 Boozer, #3 Amare.
- Josh Childress, który 2 sezony spędził w Grecji rozmawia z Wizards w sprawie kontraktu.
- Bulls myślą nad sprowadzeniem Chrisa Duhona.
- Terence Williams z Nets twierdzi, że ci będą chcieli podpisać Nate'a Robinsona.
Liczba postów: 617
Liczba wątków: 17
Dołączył: 25-06-2010
Reputacja:
9
Gdziekolwiek pójdzie Gortat będzie dostawał więcej minut niż w Magic, więc kierunek na Toronto nie jest taki zły. Razem z Bagnanim tworzyliby niezły duet. W Raptors głównie czekają na decyzję Bosha, który zapewne będzie za sign and trade, aby Toronto na stracie Chrisa zyskała ahh już niedługo 1 lipca
Liczba postów: 253
Liczba wątków: 15
Dołączył: 06-12-2009
Reputacja:
1
27-06-2010, 15:35
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 27-06-2010, 15:41 przez Clippers4life.)
Bullsom chyba odbiło!Duhon jest zupełnie bez radny w planowaniu gry , zero produkcji dla drużyny, słaby PG.A swoją stroną to witam ponownie po przerwie na forum.  Jeśli chodzi o Łysego to w Toronto będzie grał dużo , i to będzie dla niego dobre posunięcie. Pozatym ,
- Joel Anthony nie przedłuży kontraktu w Heat.
- Redick ze wstępną umową w Magic.
- Pacers nie mają zamiaru oddawać Grangera.
Liczba postów: 151
Liczba wątków: 1
Dołączył: 27-06-2010
Reputacja:
0
LeBron ma teraz trudną decyzję do podjęcia przed sobą, co nie zrobi może zostać to wykorzystanie przeciwko niemu. Gdyby skrzyknął się z Wadem i stworzył z nim duet, ludzie zaczęli by mówić że sam nie dał rady i teraz gra u boku Wade'a, po to aby zdobyć mistrza, z taką krytyką przez wiele lat stykał się Kobe Bryant, kiedy mówiono że bez Shaqa nie zdobędzie tytułu, musiał się bardzo spiąć aby uciszyć innych i pokazać że jednak potrafi. To samo może spotkać Jamesa kiedy będzie zdobywał mistrza z Wadem.
Gdyby natomiast zasilił szeregi Chicago Bulls zostałby przyćmiony legendą Jordana. W New Jersey może mieć niewystarczająco pomocy od kolegów z drużyny, chyba żeby działacze Nets postarali się i ściągnęli jeszcze kogoś do pomocy.
Najlepszym wyjściem byłoby zostanie w Cavs bądź dołączenie do Knicks. Zobaczymy co zrobi, dzisiaj ma wstepne rozmowy z New Jersey Nets i New York Knicks
Liczba postów: 1,544
Liczba wątków: 64
Dołączył: 13-09-2009
Reputacja:
20
Ja po raz kolejny twierdzę że nie ma szans aby LBJ podpisał kontrakt z takim drużynami gdzie są spore gwiazdy na pozycjach 1 i 2 a to z tego względu że LBJ uwielbia rozgrywać i robie to bardzo często , i w ten sposób by po prostu zabierał grę Derrick'owi Rose'owi lub Wade'owi o ile nie przeszkadzało to Mo Williamsowi to dla większego kalibru gwiazd będzie to nie do zniesienia.
Więc tak owego duetu poprostu nie da się stworzyć, duet który owocował by w liczne tytuły i osiągnięcia to taki który posiadał by w sobie atletycznego,szybkiego i z dobrym rzutem PF'a który świetnie by pasował do gry którą prowadzi LeBron i młodego szybkiego grajka bardziej scorera niż playmakera bez zbyt wielkiego ego 
W CAVS raczej LBJ nie zostanie , ten zespół z roku na rok coraz bardziej się wypala i brakuje tam ciekawszych rozwiązań ... A oczywiście LBJ jeżeli podpisze kontrakt to napewno nie na rok tylko co najmniej 3 lata więc może się w ten sposób nieźle wtopić.
Najbardziej do tego wszystkiego pasuje Knicks , młody, szybki PG scorer - Toney Douglas , podpisanie Amare Stat'a bądz Chrisa Bosha + David Lee na C który może zostanie przedłużony , Bill Walker na 2 i wg mnie już w pierwszym roku w MSG LeBron grał by w finale NBA
Liczba postów: 210
Liczba wątków: 2
Dołączył: 01-11-2009
Reputacja:
6
Moim zdaniem kandydatem do finalu bedzie Miami jak zostanie Wade i dostanie Pfa pokroju Bosh/Stat/Boozer, a bronek znowu papa w polfinale konferencji
Liczba postów: 617
Liczba wątków: 17
Dołączył: 25-06-2010
Reputacja:
9
Wade już chyba zapowiedział, że chce zostać w Miami, więc do niego powinien dojść właśnie Amare lub Bosh. LBJ ma w czym wybierać. Cavs to drużyna w rozsypce, ściągnięcie Jamisona nic nie dało, trener został zwolniony, po raz kolejny nie udało się awansować do The Finals. Ciekawostką jest czy LBJ ucieknie z tego tonącego okrętu czy zostanie i pomoże odbudować drużynę. Za NJN stoją pieniądze. Za dwa lata przenoszą się na Brooklyn, ale ta drużyna może być podobna do Cavs. NYK ma PG, który nie będzie chciał z LBJ konkurować, a w trudnych momentach może pomóc. Jeżeli podpiszą Lee to utrzymają dobrego Centra. Wiadomo klimat Time Square może zrobić swoje. Bulls ma Rose, który jest już jednym z lepszych PG w lidze. Razem z Noahem tworzą niezły duet. LBJ by się tam idealnie wpasował, ale Rose musiał by się pogodzić z rolą pomocnika, a nie głównego bohatera. Czy jest w stanie to zaakceptować? LBJ wiele razy byłby porównywany z MJ, ale czy dla niego jest to jakiś problem? W LAC byłoby atrakcyjne patrząc ze strony marketingowej. Kobe i LeBron grają w jednym mieście, ale raczej tu nie przyjdzie LBJ. Jak na początu napisałem Miami powinno się skupić na zakontraktowaniu PF i utrzymaniu Wade niż na LBJ. NYK i Bulls to głowni faworyci w pozyskaniu LeBrona. Ciekawiej byłoby go zobaczyć w Bulls, ale tego nie da się jednoznacznie orzec. Już niedługo 1 lipiec
|