Liczba postów: 275
Liczba wątków: 9
Dołączył: 29-09-2009
Reputacja:
5
podobnie z kamiennym spokojem rzucał też w OT z Bobcats, i też się to na nic nie zdało(podobnie jak rekord kariery Ala Harringtona dzisiaj), ale widać że Makaron ma papiery na granie, tylko nie wiadomo jak ze zdrowiem i z tymi chronicznymi kontuzjami pleców u niego będzie..
Basketball is more than sport. NBA is more than Basketball. Purple&Gold!!
Galinari ma papier, jak podkreśliłeś Ociep bóle pleców mu dają w kość. Podobno znowu mu się odnowiły :/. Musimy zacząć wygrywać bo 1round pick pójdzie do Jazz. Jestem ciekaw co będzie w 2010 roku, kto przyjdzie. Wade stawiam, że zostanie w Miami jednak jak będzie chciał odejść to nie do Knicks, a co do Lebrona to jednak wydaje mi się, że wszystko jest możliwe. Jak Cavs przegrają znowu w 2 rundzie lub ECF to LBJ, może się wkurzyć i naprawdę odejść z Cleveland.
Co do NYK to grają wesołą koszykówkę jaką bardzo lubi D'Antoni tylko wiele to nie dają. Mike chyba myśli, że jak zawodnicy rzucą sobie po 30pkt to mecz wygrają, a gdzie obrona?? Mimo wszystko wolałbym aby D'antoni odejść bo nie chce mi się oglądać drugich Suns. Wracając do wolnych agentów to stawiam, że największe szanse na wyladowanie w NY ma Bosh.
Gallo ma papiery, ale jest na razie psychicznie zablokowany. Ostatnie dwie gry zaczal grac wreszcie z zebem.
First round pick Skejcik i tak pojdzie do UTA. Nie wazne czy bedziemy wygrywać czy nie.
Nikt z wielkich nie przejdzie do NYK. Jezeli LBJ gdzies pojdzie to moim zdaniem najszybciej do MIA.
Na razie meczy w ktorej zawodnicy NYK rzucaja po 30 pkt własciwie sie nie zdarzaja.
Bosh raczej na pewno nie trafi do NYK - za bardzo się smiał na taka mysl (jest takie nagranie)...
Bosh może się śmiać tylko jak mu zamachają zielonymi przed oczami może nagle zmienić zdanie.
Dlaczego nikt z lepszych nie przyjdzie do NYK? Skąd to możesz wiedzieć, nikogo nie skusi kasa, takei miasto jak Nowy Jork, magia MSG!!? Wątpię
Lebron do Miami, jak dadzą jemu i Wade'owi osobne piłki.
Co do picku, z tego co się orientuje jak będzie powyżej jakiegoś tam numeru to będą go mieli Knicks.
Liczba postów: 1,544
Liczba wątków: 64
Dołączył: 13-09-2009
Reputacja:
20
05-12-2009, 22:29
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 05-12-2009, 22:31 przez #23.)
Nie każdy patrzy tylko na kase Skejcik , zawodnicy pokroju Bosha zarabiają i będą zarabiać takie pieniądze że starczy to na ich całe życie i dla paru jeszcze pokoleń w jego rodzinie, więc pare więcej zielonych nie zmieni tego że odejdzie do zespołu którego nie lubi i nie chce grać w jego barwach.
Magia MSG, Nowy Jork ? to są ludzie którzy obracają się w miliardowych interesie , odwiedzają najlepsze miejsca , są w kręgu najbardziej znanych ludzi w USA , kiedy mają więcej czasu mogą polecieć prywatnym samolotem na kawę lub na zakupy do Nowego Jorku i wrócić do domu, na nich nie robi wrażenia big apple.
To że lubią Nowy Jork nie znaczy że chcą w nim zamieszkać i grać w jego drużynie
Wszystko jest nagle anty NY! Nie lubisz tej ekipy więc nie dziwne, że nie widzisz żadnych pozytywów. Parę zielonych więcej nie zmienia? Piszesz jakbyś tą ligę dopiero oglądał od wczoraj. Skoro tak to czemu Larry Hughes odszedł z Wizz do Cavs za kasą, Redd czemu wziął 90 mln od Bucks i odrzucił 70mln od Cavs i szansę gry z Lebronem, czemu gwiazdy jak Garnett, Duncan podpsiują kontrakty za 140mln, a nie za 80mln? Bo liczy się kasa więc nie gadaj, że zielone nie mają znaczenia.
Tak magia MSG i NY to jest to co przyciąga, widzę, że nie masz wielkiego rozeznania o Ameryce. Są osoby ktore lecą do NY na kawę i zakupy, ale wiele przenosi się po to aby zarobić i żyć w wielkim mieście.
Liczba postów: 1,544
Liczba wątków: 64
Dołączył: 13-09-2009
Reputacja:
20
06-12-2009, 21:45
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 06-12-2009, 22:53 przez #23.)
rzeczywiście ty masz wielkie rozeznanie o Ameryce...gratuluję.To że na tobie robi wrażenie big apple to nie znaczy że robi je na ludziach co mają miliony na swoim koncie.Nie mówię że nie ma ludzi w NBA , którym nie zależy tylko na kasie bo wiem że jest ich pełno,ale chodzi mi o konkretny przypadek Bosha dlatego napisałem NIE KAŻDY...
A może dlatego Garnett i Duncan podpisują kontrakty o wartości 140mln bo pasują im warunki kontraktu i drużyna w jakiej grają.
No ale pewnie na pytanie o dołączeniu do ekipy Knicks ,Chris wybuchł śmiechem ale "zamachają mu zielonymi" i z jęzorem przybiegnie do szatni, taka szybka i diametralna zmiana decyzji...
(06-12-2009, 21:20)Skejcik napisał(a): wiele przenosi się po to aby zarobić i żyć w wielkim mieście. Ten zwrot chyba był o zwykłych ludziach a nie o gwiazdach NBA/
akurat mam bo interesuje się tym krajem, nie raz rozmawiałem z Polakami co byli w USA czy samymi Amerykanami.
A widziałeś filmik jak Bosh się śmieje czy tylko przeczytałeś to sobie gdzieś? Co Bosh nie może zmienić zdania? Może jeśli nawet inny gracz all-star przyszedłby do NYK to skąd wiesz, że by nie przyszedł do Big Apple czy gdyby dostał więcej mamony.
Gracze NBA to niezwykli ludzie  , akurat Lee, Harrington i nie jeden zawodnik gada jak to kocha NY i te sprawy, bo NYK mogą bardziej stukać kasę niż na jakimś zadupiu.
Mimo wszystko ta dyskusja nie ma dalej sensu bo Ty będziesz gadał swoje, ja swoje. Lepiej ten temat zostawić do offseason 2010.
Liczba postów: 1,544
Liczba wątków: 64
Dołączył: 13-09-2009
Reputacja:
20
07-12-2009, 16:55
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 07-12-2009, 17:05 przez #23.)
OK , nie chce ci nic odejmować bo może rzeczywiście masz pojęcie o Ameryce ale nie musisz od razu rzucać tekstami "jakbyś oglądał tą ligę od wczoraj" lub " widać że nie masz zbyt dużego rozeznania o Ameryce" bo skąd ty to możesz wiedzieć... takie texty tylko podnoszą ciśnienie
Przeczytałem a dokładnie to : http://www.nypost.com/p/blogs/item_pu6lL...i4MXiimaNI
Masz rację odpuśćmy sobie narazie ten temat, poprostu mamy inne zdanie, wszystko się z czasem wyjaśni.
PS: Trochę prawdy w tym śmiechu Bosha musi być, bo już znalazłem wyjaśnienia które złożył menadżer Chrisa dotyczące tej sprawy : http://www.nypost.com/p/blogs/item_xaaZI...rZliKyWrNI
ja uważam że w ciągu dwóch trzech lat NYK będą się znów liczyć w NBA. Jeżeli chodzą plotki że LEBRON zawita do Nowego coś w tym jest oferte na pewno Lebron dostanie a czy ją przyjmie czas pokaże W tym momencie wychodzą rządy I.Thomasa który zrobił z Knicksów totalne dno choś składu złego nie mają jest NATE który potrafi grać jest twn włoch jest LEE zobaczymy czas pokaże co będzie ale mi to pachnie nowym NYK
|