1. New Jersey Nets - wiedzieliśmy, że ten sezon dla NJ będzie trudny, ale aż tak ? W meczu z Bucks na widowni było lekko powyżej 1,000 kibiców... chyba nawet Lebron by im nie pomógł
2. Minnesota Timberwolves - Big Al miał z Kevinem Love stworzyć niezły duet podkoszowy - wyszła wielka klapa, a Wilki przegrywają mecze w sposób amatorski (dobrym przykładem jest ostatni mecz z Bobcats, gdzie ratując piłkę jeden z garczy Wolves podał piłkę pod kosz do Mohammeda, który wiedział już co zrobić... sytuacja ta miała miejsce pod koniec meczu po odrobieniu przez Minnesote kilkunastu pkt straty...)
3. San Antonio Spurs - Jefferson i Blair mieli wznieść Duncana, Parkera i Manu-Gino na wyżyny NBA. Niestety dla fanów S.A. drużyna gra cieniutko przegrywając praktycznie wszystkie mecze z najlepszymi drużynami tego sezonu... popatrzcie tylko na ostatni mecz Spurs z Lakers, którzy grali bez Bynuma i Kobasa... dramat....