I kolejna sonda Sports Illustraited w której tym razem pytała 173 zawodników o to kto ich zdaniem jest najtwardszym defensorem w lidze?
Ron Artest, Los Angeles Lakers 42%
Kobe Bryant, Los Angeles Lakers 13%
Dwight Howard, Orlando Magic 12%
Kevin Garnett, Boston Celtics 6%
Shane Battier, Houston Rockets 4%

A według was???

Głos na DH12 , sonda mogła być robiona w większości wśród backcourtu stąd mogły być takie a nie inne wyniki ;]
A wg mnie Howard to bestia jeżeli chodzi o defensywę , w lidze jest tylko paru graczy którzy są w stanie go OGRANICZYĆ na obydwu końcach boiska...Bloki, zbiórki , Post up to jego najsilniejsze punktu w których nie ma sobie równych
Wg mnie back to back defensive player of the year

Kobe najtwardszym obrońcą, domyślam się iż w artykule pomylono zawodników NBA z kolegami z NBDL

(18-03-2010, 09:44)NBAForum napisał(a): Kobe najtwardszym obrońcą, domyślam się iż w artykule pomylono zawodników NBA z kolegami z NBDL

ee tam..
skoro sonda jest robiona wśród zawodników, którzy z wyżej wymienionymi Panami grają na co dzień to coś musi być na rzeczy.. są pewne elementy "twardej" defensywy, których my w TV/przed netem po prostu nie widzimy..Kobe od lat jest znany z tego, ze jak się przyłoży do defensywy 1/1 to potrafi być mega upierdliwy, i uprzykrzyć życie każdemu w tej lidze, przy pomocy zagrań, które często mają niewiele wspólnego z zasadami gry w kosza szeroko pojętymi, więc jego obecność w takim zestawieniu jakoś mnie nie dziwi
Odnosząc się do posta kolegi #23- pytanie we wspomnianej ankiecie nie dotyczyło najlepszego a NAJTWARDSZEGO obrońcy ligi, co może sugerować że chodziło o obronę 1-1, nieustępliwość itp., a akurat DH12 jest raczej świetnym obrońcą z pomocy, i raczej w obronie 1/1 takiego repertuaru brudnych sztuczek jak Kobe i Ron nie posiada.. dlatego jest za nimi

(18-03-2010, 10:19)Ociep napisał(a):

(18-03-2010, 09:44)NBAForum napisał(a): Kobe najtwardszym obrońcą, domyślam się iż w artykule pomylono zawodników NBA z kolegami z NBDL

ee tam..
skoro sonda jest robiona wśród zawodników, którzy z wyżej wymienionymi Panami grają na co dzień to coś musi być na rzeczy.. są pewne elementy "twardej" defensywy, których my w TV/przed netem po prostu nie widzimy..Kobe od lat jest znany z tego, ze jak się przyłoży do defensywy 1/1 to potrafi być mega upierdliwy, i uprzykrzyć życie każdemu w tej lidze, przy pomocy zagrań, które często mają niewiele wspólnego z zasadami gry w kosza szeroko pojętymi, więc jego obecność w takim zestawieniu jakoś mnie nie dziwi
Odnosząc się do posta kolegi #23- pytanie we wspomnianej ankiecie nie dotyczyło najlepszego a NAJTWARDSZEGO obrońcy ligi, co może sugerować że chodziło o obronę 1-1, nieustępliwość itp., a akurat DH12 jest raczej świetnym obrońcą z pomocy, i raczej w obronie 1/1 takiego repertuaru brudnych sztuczek jak Kobe i Ron nie posiada.. dlatego jest za nimi

Zgadzam się z tym co napisałeś...
tylko mój wcześniejszy post był czysto sarkastyczny
A to dlatego że nie znoszę Koba najbardziej ze wszystkich zawodników...

Garnett to chyba tylko za przeszłość, już prędzej by mi tu Perkins pasował, a wśród guardów to może Billups, ale to w końcu wybierali zawodnicy.

Ron podczas swojej gry w Pacers i chwilami w Kings prezentował całkiem niezły poziom, ale w Lakers chyba troszke obniżył loty... Kobe gra na swoim-dobrym poziomie, ale stawianie go na 2 miejscu jest chyba lekką przesadą... Howard jest stawiany jako najlepszy defensor przez swoje zbórki i bloki - popatrzmy jednak jak gra 1na1 i czy potrafi kogoś wyłączyc z gry ? Moim skromnym zdaniem nie za bardzo - gdy ma przeciwko sobie gracza grającego agresywnie szybko łapie głupie faule...
Mój głos poszedł na niezniszczalnego Shane Battiera... z wielką chęcią widziałbym go w składzie Hornets na kolejny sezon... twarda defensywa 1na1 oraz nieustępliwość stawiają go wśród najlepszych obrońców NBA...

Wiecie temat źle zatytuowałem i chodzi tutaj o najtwardszego defensora a nie najlepszego...Jednak w tej nieustępliwości stawiam na Rona i Kobego przez Battierem...ale wiadomo tego nie da się ocenić bo difa nie ma w statystykach

Głos na Howarda.W defensywie to prawdziwy mistrz , najlepszy gracz podkoszowy.Jeszcze tylko podszlifować i tak już dobry atak i bajka.