(11-03-2010, 13:49)Skejcik napisał(a): . Przed Clippers przyszłość wygląda ciekawie, ale zobaczymy jak to się wszystko skończy... to w końcu Clippers

nic dodać ani ująć w przypadku tej drużyny to żadne spekulacje na dłuższą metę nie mają sensu, bo za dużo jest zmiennych, które się mogą nagle totalnie popierdzielić...no ale ze zdrowym Griffinem, dobrym wyborem w drafcie i jakimś niezłym grajkiem na trójkę coś rzeczywiście może się ruszyć, tylko nie wiem szczerze powiedziawszy czy z Baronem Davisem w obecnej dyspozycji na PG jest jeszcze możliwy jakiś sukces.. co do Blake'a na PG to głośno już jest o zainteresowaniu nim ze strony Magic, także łatwo Clippers nie będzie go przekonać do gry w swoich barwach...

(11-03-2010, 14:38)Ociep napisał(a): tylko nie wiem szczerze powiedziawszy czy z Baronem Davisem w obecnej dyspozycji na PG jest jeszcze możliwy jakiś sukces..

z jego obecną formą to nie, ale z taką jak prezentował jakieś 2miesiące po rozpoczęciu sezonu i owszem

Baron Davis daje radę tylko nie może być 1 opcją zespołu bo wtedy nic nie wygrają. Niech fani Clippers się modlą, aby Griffin nie zaczął gorzej grać po kontuzji. Ja bym już nie brał nikogo w drafcie przez Clippers tylko bym sprzedał pick z jakimś graczem za kogoś konkretnego. Szkoda mi trochę DeAndre Jordana bo chłopak przy Kajmanie nie rozwinie skrzydeł, więc lepiej aby młodego sprzedali. Chętnie Jordana widziałbym w SAS, przydałby się taki center do pomocy Duncanowi. W USA gospodarka nie wygląda różowo, ale zobaczymy może Sterling rzuci coś kasy. Muszą jeszcze władze Clippers zatrudnić kogoś dobrego na trenera.

(12-03-2010, 12:35)Skejcik napisał(a): ...Muszą jeszcze władze Clippers zatrudnić kogoś dobrego na trenera.

Ludzie mówią, że latem Byron Scott obejmie stery w LA Clippers... sam osobiście mam mieszane uczucia co do niego (młodzi gracze Hornets chyba się ze Mną zgodzą ).

Z Nets udało się Scottowi dojść do finałów. Griffin, Gordon, Jordan młodzi, ale reszta już nie za bardzo.

Podobał mi sie sezon Clippersów, grali ciekawszą koszykówkę niż rok temu (10 zwycięstw mniej) - to dobrze wróży na nowy sezon bo mają ciekawy skład.
Chris Kaman - zaskoczył wszystkich i chyba samego siebie bardzo dobrym sezonem (chyba najlepszym w jego karierze!).Podobał mi się bardzo.
Eric Gordon świetny zawodnik sezon lepszy niż debiutancki, 22 lata a już koszykówka na wysokim poziomie.
Baron Davis - hmm punktowo słabiej grał więcej z kolegami i bardzo dobrze wiekowo musi trzymac tych młodych.
Drew Gooden - bardzo się cieszyłem jak dowiedziałem się że przychodzi z Dallas i nadal się cieszę , przyda się napewno tej ekipie co jużpokazał w 24 meczach (14pkt, 9zb.).
Rasual Butler - miałem mieszane uczucia gdy przychodził z Hornets ale się sprawdził nie jest kimś kto zachwyci jest pożytecznym zawodnikiem, fajnie że jest w tym zespole.
Travis Outlaw dla mnie niepotrzebny i nie pasujący do stylu gry Clippers co było widać, w Portland był jak dla mnie rewelacyjnym zmiennikiem gdzie rzucał ponad 13 pkt w niecałe 28 minut, tutaj gubi sie mocno zrobił błąd przychodząc do LA.
Nie wiem co by zmienić w tym zespole aby było lepiej podoba mi się ten zespół szkoda ze jakoś do play off tak im ciężko muszą się wzmocnic i kogoś sprowadzićale nie wiem za kogo bo wszystkich tu lubie.

Gwarantowany kontrakt na przyszły sezon mają - Davis, Kaman, Gordon i Jordan. Więc praktycznie większość składu trzeb zebrać. Ja bym kontrakt przedłużył z Butlerem, Goodenem i Outlaw'em. Więc potrzeba zmiennika dla Barona i Gordona, więc może Earl Watson, Roger Mason. Do tego dojdą rookasy z Draftu i wraca Griffin.
C- Kajman / Jordan
F- Griffin / Gooden
F- Butler / Outlaw
G- Gordon / Mason
G- Davis / Watson
jakby doszedł jeszcze dobry Rookie i zdrowie dopisało Clippers mogą śmiało walczyć o PO.

Clippers mają miejsca w salary na jeden max kontrakt, jeżeli nie chcą żyć wiecznie w cieniu Lakers to muszą w końcu zabrać się za poważniejsze ruchy na rynku , ja bym nie szedł w ilość ale w jakość.
Za wszelką cenę próbował bym podpisać Rudy'ego Gay'a z Memphis , z nim na SF Clippersi by spokojnie wbili się do Playoffs 11.
Tak jak mówisz Skecjik re-assign z Drew Goodenem obowiązkowy jeżeli ten odmówi to z przyjemnością zobaczył bym w Clipps Tyrusa Thomasa.
Do pomocy Baronowi , podpisał bym Jasona Williamsa z Magic , jest tani i jak na swoje zarobki gra wyśmienity basket idealnie pasuje do LAC.
Na SG do pomocy Gordonowi ostatnio świetnie spisujący się zawodnik Jazz Wesley Matthewes , w ostateczności Tony Allen z C's.
Na backup dla Gaya , próbował bym ściągnąć Dorrella Wrighta z Miami , chociaż może być ciężko bo podobno Miami Heat będą chcieli z nim re-assignu ale propozycję zawsze można złożyć.

C- Kaman / Jordan
F- Griffin / Gooden lub TThomas
F- Gay / Wright
G- Gordon / Matthewes
G- Davis / Jason Williams
+dobry pick z draftu

Z takim składem minimum 15 zwycięstw do przodu i realne szansę na walkę o 7-8 spot na zachodzie
W FA 2011 też chyba Clippers mieli by trochę miejsca w Salary więc na przestrzeni 2 sezonów mają szansę stworzyć drużynę na max 6 miejsce w Western Conference ;]

Ja wolę Gay'a w Grizzlies, a jak już ma zamiar odejść to Nets ;].
Tyrus Thomas nie byłby najgorszy, ale zobaczymy... jak zaproponują Goodenowi krótszy kontrakt niż 3 lata to wątpię, aby został. Ekhm Jason Williams!? Chyba zapomnieliśmy, że Biała Czekolada wykiwał Clippers w 2008 po tym jak podpisał roczną umowę, a nagle po tym ogłosił emeryturę... pajac potem od tak po roku wrócił trafiając do Magic. Nie ma opcji, aby po tym Clippers znowu się zgłosili po jego usługi. Najważniejsze będzie zdrowie i nowy trener. Mam nadzieje, że zobaczymy w pełni zdrowego Griffina bo jestem ciekaw co pokaże na dłuższą metę.

Ja również wolę Gay'a w innych zespołach niż w LAC Skejcik ;] ale wybieram playerów którzy byliby najlepszym rozwiązaniem dla Clippers , a on takim z pewnością by był
Przyznam szczerze że pierwsze słyszę o tej całej sytuacji między LAC a Williamsem , ale masz rację jeżeli tak się stał to nie ma szans aby team wyszedł do niego z propozycją kontraktu.
Więc na pozycję rozgrywającego zamieniam JWill'a na Willa Bynuma z Pistons ;] młody prospect , świetny jako wsparcie z ławki dla już nie pierwszej młodości Barona ;]