Paul Pierce wskutek problemów z kolanem, zmuszony będzie pauzować przez kolejne 2 tygodnie.

Pierce w dniu dzisiejszym przeszedł zabieg odsączenia wody z kolana, która była następstwem małej infekcji. Skrzydłowy Celtics, nie pomoże swojej drużynie w bardzo ważnym wyjazdowym meczu z Orlando Magic, a także kolejnych spotkaniach podczas "wyjazdowego maratonu Bostonu". Jego powrót planowany jest dopiero na 6 stycznia, kiedy to Celtics podejmować będą Miami Heat. Zdobywca tytułu MVP finałów w 2008 roku w obecnym sezonie notuje średnio 18,2 punktów w meczu, będąc najlepszym strzelcem Celtów.

"Pierce skarżył się na ból w kolanie po wtorkowym meczu, który bardzo mu doskwierał" - skomentował rzecznik Celtics - Jeff Twiss

;D nom to można powiedzieć że rywalizacja Boston Orlando została już ustawiona

(24-12-2009, 12:36)mucha8 napisał(a): ;D nom to można powiedzieć że rywalizacja Boston Orlando została już ustawiona

Moim zdaniem Celtics w świątecznym starciu z Magic mają swoje szanse. Pytanie tylko czy KG będzie grał, ponieważ opuścił ostatni mecz z Indianą ?? I tak coś na marginesie...

Cytat:Coach Doc Rivers indicated Thursday from Celtics practice that captain Paul Pierce, who underwent arthroscopic irrigation on his right knee Wednesday, might not miss two weeks as was originally expected.

"I think it may be shorter than two weeks," Rivers told the Boston Globe in Orlando, where the team is preparing to play the Magic on Christmas Day.

Garnett prawdopodobnie wystąpi. Ciekawe kto zastąpi Pierce'a w S5, stawiam na Scalaba lub T.Allena.
Magic:
C- Howard, Gortat
F- Lewis, Anderson, Bass
F- Pietrus, Barnes
G- Carter, Redick
G- Nelson, J-Will, AJ

C- Perkins, Williams
F- Garnett, Sheed
F- Scalab, Allen
G- Allen, Hudson, Giddens
G- Rondo, House

Trochę bida u C's bez PP, Danielsa i Davisa. Ale mimo wszystko Go C's!!!

Nie nie go go Magic! Osobiście wisi mi kto tą rywalizację wygra, ale chcę aby Marcin pokazał się z dobrej strony