Ocena wątku:
  • 1 głosów - średnia: 5
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Joe Johnson
#1
[Obrazek: joejohnson.jpg]
Joe Johnson
Wzrost : 201
Waga : 107 kg
Draft : 10 numer , 2001 Boston Celtics
Pozycja : Rzucający Obrońca/Niski Skrzydłowy

Bio:

Joe Johnson wybrany został z numerem 10 w drafcie NBA w 2001 roku przez zespół Boston Celtics. W swym pierwszym sezonie rozegrał 48 meczów, osiągając średnią 6.3 punktów na mecz, mając tym samym udział w pierwszym od sezonu 95/96 awansie Boston Celtics do fazy play-off. Jeszcze w sezonie 2001/2002 przeniósł się do Phoenix Suns. Z roku na rok stawał się coraz lepszym zawodnikiem, ostatni sezon w barwach "Słońc" kończąc ze średnią 17.1 punktów na mecz i doskonałą celnością rzutów za 3 punkty - 47,8%. W roku 2005 trafił do zespołu Atlanta Hawks, w którym gra do dzisiaj. Juz w pierwszym sezonie w nowych barwach był liderem "Jastrzębi" pod względem średniej liczby punktów na mecz (20.2), asyst na mecz (6.5), przechwytów na mecz (1.26), sumy trafionych rzutów za 3 (128) i średniej liczby minut spędzonych na boisku (40.7). Był jedynym zawodnikiem swego zespołu, który grał we wszystkich 82 spotkaniach sezonu zasadniczego. Swój pierwszy triple-double zanotował 1 lutego 2006 roku w meczu przeciwko Charlotte Bobcats, uzyskując 15 punktów, 10 zbiórek i 11 asyst. W sezonie 2006/07 osiągnął średnią punktów na mecz 25.0. Wśród obrońców w lidze NBA lepszy wynik zanotował jedynie Allen Iverson.

Ciekawostki

* W sezonie 2004/05 w barwach Phoenix Suns wystąpił w 30 kolejnych spotkaniach dłużej niż przez 40 minut. Osiągnął to jako dziewiąty zawodnik w historii NBA.
* W każdym kolejnym sezonie gry w lidze NBA zwiększał swoją średnią zdobytych punktów na mecz.
* W 2005 roku, jako gracz Phoenix Suns, podczas meczu play-off z drużyną Dallas Mavericks doznał rzadkiej kontuzji pęknięcia kości oczodołu podczas wykonywania wsadu. Przez pewien czas był zmuszony występować w specjalnej ochronnej masce.

Sukcesy

* 2006 Brązowy medal mistrzostw świata w Japonii
* Uczestnik All-Star Game: 4 razy - w latach 2007, 2008, 2009, 2010

Rekordy kariery

* Punkty 42
* Asysty 17
* Zbiórki w obronie 9 (5 razy)
* Zbiórki w ataku 6
* Przechwyty 5 (2 razy)
* Bloki 4
* Minuty 57

Staty Joe:
[Obrazek: 33x93yh.jpg]

Mix:
[my-youtube width=425 height=344]http://www.youtube.com/watch?v=FNX4_ATBsW0[/my-youtube]

[Obrazek: sigxy.png]
[Obrazek: atlanta.png]
#2
JJ to naprawdę ciekawy materiał na lidera drużyny... Mimo że jest najlepszy strzelcem Hawks sa momenty w meczu kiedy pozostaje w cieniu a włącza się do zdobywania punktów dopiero w Crunch Time. Co ciekawe malo jest na parkietach NBA liderów swoich drużyn,którzy nie zabierają gry swoim drużynom a takim właśnie jest JJ. Nawet oglądając wczorajszy mecz ze Spurs długo pozostawał cieniu, szczerze mówiąc przez pewien okres nie wiedziałem nawet,że jest na parkiecie po czym w 4 kwarcie pojawiły się na ekranie jego statystyki i nad chwilę przed końcem q4 miał 11 asyst, co pokazuje jak Joe dużo daje oprócz zdobyczy punktowych. JJ po tym sezonie jest chyba do wzięcia (?), lecz słyszałem,że będzie chciał przedłużyc kontrakt z Hawks i nie dziwię mu się po Atlanta rok po roku idzie w górę i wydaje mi sie ze Joe pasuje do jastrzębi idealnie a jakby jeszcze udało się dokonac jakiegoś wzmocnienia przed kolejnymi rozgrywkami,wtedy z hawks trzeba było by sie zacząc liczyć na poważnie byc może nawet w kontekście walki o tytuł.
[Obrazek: 2d11u77.jpg]
[Obrazek: 2r6o5ub.png]
#3
po przejściu do Hawks Johnson zrobił postępy jednak mimo dla mnie nie jest 1 opcją drużyny, która ma walczyć o Mistrzostwo NBA. Ostatnio to Woodson powiedział, że tzw "vocal leader" w zespole stał się Josh Smith, a nie JJ, więc on takim super liderem też chyba nie jest. Na pewno nie można odmówić mu talentu bo sporo sporo potrafi - rzucać, rozgrywać i właśnie w 4 kwarcie pomóc drużynie, choć jego obrona też jest niezła. Na pewno Joe to All-Star jednak nie pierwsza opcja Contendera.
#4
JJ zawiódł zdecydowanie w serii z Magic.Skutecznośc,decyzyjność wszystko na słabiutkim poziomie i jeśli on ma być liderem Hawks to chyba coś nie tak i być może nie jest nadaje się on na lidera drużyny a na solidną opcję numer dwa,chociaż z drugiej strony też nie można go skreślać po jednych nie udanych Play Offach... Ciekawi mnie co teraz z Johnsonem. Jeśli odejdzie to ja bym go chętnie zobaczył w Knicks,gdzie myśle mógłby sie dobrze wkomponowac w zespół i dodając jeszcze do tego Bosha/Stata mogło by być ciekawie w Big Apple.
[Obrazek: 2d11u77.jpg]
[Obrazek: 2r6o5ub.png]
#5
no niby zawiódł. Ale Atlanta w mistrzostwo i tak nie mierzyła i pewnie tak szybko we finale sie nie znajdzie. Ale pomijając to.
Po pierwsze Orlando nie powinno wygrać do zera. Tylko 4-2 a może nawet 4-3.
Tyle że jak dla mnie Johnson nie jest liderem Jastrzębi i zespół nie za bardzo mu ufa. Raczej stawiają na Bibbiego lub Smitha.
No i tak jak mówicie nie jest "liderem" który może zaprowadzic zespół do finału, ale dlaczego nie doprowadzając go regularnie do Semifinals lub nawet Conf Finals.
Raczej powinien odejść z Hawks bo jest dopiero za Bibbym i Smithem. Może rzeczywiście pasowałby do NY ale coś mi sie nie chce wierzyć.
#6
(12-05-2010, 21:24)Świder napisał(a): JJ zawiódł zdecydowanie w serii z Magic.Skutecznośc,decyzyjność wszystko na słabiutkim poziomie i jeśli on ma być liderem Hawks to chyba coś nie tak i być może nie jest nadaje się on na lidera drużyny a na solidną opcję numer dwa,chociaż z drugiej strony też nie można go skreślać po jednych nie udanych Play Offach... Ciekawi mnie co teraz z Johnsonem. Jeśli odejdzie to ja bym go chętnie zobaczył w Knicks,gdzie myśle mógłby sie dobrze wkomponowac w zespół i dodając jeszcze do tego Bosha/Stata mogło by być ciekawie w Big Apple.
No to po pierwsze , to to nie były jedne nie udane PO Iso Joe- w poprzednich już miał 16,4 punktu,41 % fg, i asist/turnover ratio bliskim 1.. ogólnie bardzo obniża on jakość i produktywność swojej gry w najważniejszych seriach PO, które dwukrotnie z rzędu skończyły się sweepem.. a to już pokazuje, że pierwszą opcją poważnego teamu to on nie będzie- jeżeli tak jak się zanosi podpisze jednak w poniedziałek tego maxa w Hawks, to ci skarzą się na przeciętność w najbliższych latach..
[Obrazek: kobe+where+mvp+happens+signature+banner.png]
„Winning takes talent; to repeat takes character.”
#7
Naprawdę żałuje,że on nie gra w Bulls.Mógłby dopełnić formalności stworzenia teamu na mistrza nba.A tak na Sg wciąż pozostaje dziura...
#8
Joe Johnson to naprawdę ciekawy zawodnik.Miał wiele zwyżek i spadków formy.Jest bardzo dobrym scorerem
z dobrym rzutem za 3.Ma jednak kilka niedociągnięć,np.wbijanie pod kosz.Nigdy nie będzie tego robił tak
jak Kobe Bryant czy Dwyane Wade.Ma też dobry,ale nie rewelacyjny drybling i tak jak wyżej napisałem
nie wykorzystuje go w wejściach pod kosz.W kontekście do Wade'a mogę śmiało powiedzieć,że oszczędza
energię,nie marnuje jej na niepotrzebne Wsady.Czyni to jego styl gry średnio widowiskowym,acz skutecznym.
Inna kwestia to sprawa teamu.Hawks rosną w siłę,ale wątpię czy będą kiedyś poważnym kandydatem na
mistrza NBA.Ja uważam,że ewidentnie poszedł na kasę.Ale jak mawiał Gilbert Arenas-''Jak kładą przed tobą
wielką kasę to grzech nie brać''.


Podobne wątki…
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  Earvin "Magic" Johnson NBAForum 3 3,759 30-08-2011, 13:09
Ostatni post: JoeMonster

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości