Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Goran Dragić
#1
[Obrazek: gyi0060388310.jpg]

Goran Dragić (ur. 6 maja 1986 w Lublanie) – słoweński koszykarz grający na pozycji rozgrywającego. Obecnie występuje w zawodowej lidze koszykówki NBA, w zespole Phoenix Suns.
Dragić rozpoczął karierę w klubie Ilirija Ljubljana, w którym zadebiutował w sezonie 2003/04 w rozgrywkach drugiej ligi słoweńskiej, po czym podpisał kontrakt ze Slovanem Ljubljana, którego barwy reprezentował przez kolejne dwa sezony. W sezonie 2004/05 zdobywał średnio 6,2 punktu na mecz. Rok później zdobywał średnio 11,3 punktu na mecz, a także znacznie więcej zbiórek, asyst i przechwytów – w tym sezonie wraz ze Slovanem zdobył również mistrzostwo Słowenii, wystąpił też w meczu gwiazd. W następnym sezonie występował w ekstraklasie hiszpańskiej, w zespole CB Murcia, w którym notował jednak gorsze statystyki niż w Slovanie – średnio 4,6 punktu i niespełna 2 asysty na mecz. W sezonie 2007/08 powrócił do Lublany, tym razem reprezentując barwy Olimpiji, z którą – tak jak wcześniej ze Slovanem – zdobył mistrzostwo kraju. W tym sezonie w ekstraklasie słoweńskiej Dragić zdobywał średnio 11,3 punktu i 3,35 asysty na mecz, a w rozgrywkach Euroligi – średnio 9,7 punktu i 3,07 asysty na mecz. Przed sezonem 2008/09 zgłosił się do draftu NBA, w którym został wybrany z numerem 45 przez San Antonio Spurs, jednak jeszcze tego samego dnia jego kontrakt pozyskał zespół Phoenix Suns w zamian za kontrakt Malika Hairstona, prawa do wyboru w drugiej rundzie draftu w roku 2009 oraz gotówkę. W pierwszym sezonie w NBA Dragić wystąpił w 55 meczach, w których notował średnio 4,5 punktu, 2 asysty i 1,9 zbiórki na mecz. W sezonie 2009/10 zagrał w 80 meczach, w których zdobywał średnio 7,9 punktu, 3 asysty i 2,1 zbiórki na mecz. 25 stycznia 2010 roku, w meczu przeciwko Utah Jazz, ustanowił swój rekord punktowy w NBA – 32, trafiając 10 z 13 rzutów z gry, w tym 6 z 7 rzutów za trzy punkty. Najszerszym echem odbił się jednak jego występ przeciwko San Antonio Spurs w półfinale play-off Konferencji Zachodniej, kiedy to Dragić w czwartej kwarcie zdobył 23 punkty, istotnie przyczyniając się do zwycięstwa Suns w tym meczu, jak i w całej serii.
Dragić występował również w reprezentacji Słowenii – uczestniczył w mistrzostwach Europy do lat 20 w latach 2004 i 2005 (w 2004 zdobył mistrzostwo). Od 2006 roku gra w seniorskiej reprezentacji, z którą występował na mistrzostwach świata w 2006 i 2010 roku oraz w mistrzostwach Europy w latach 2007 i 2009.
[my-youtube width=425 height=344]http://www.youtube.com/watch?v=WBC1m25z2oU[/my-youtube]
[Obrazek: tumblr_meekwis8Xl1rerkqmo1_500.gif]
#2
Bradzo fajny artykuł i zawodniku którego darzę jakąś tam sympatią ale to jest dział All- Time Greatest i im podobni a nie oszukujmy się to nie jest zawodnik formatu All- Star i raczej wątpię w to by był. Żyje w cieniu Steva Nasha i jest kapitalnym zmienikiem, ale jego notowania nie wskazują na to by miał kiedyś być graczem zapamiętanym na całe życie jakoś ktoś "wielki". Jedna kwarta w playoffs i parę efektownych akcji w meczach nie robią z niego gwiazdy.
[Obrazek: 506800.gif]
#3
Kaczan nie zapominaj że on ma dopiero 24 lata i nigdy nie wiadomo jak się potoczy jego los a według mnie kiedyś może zostać zawodnikiem formatu all-star. Gdy wchodzi za Steve Nash'a Suns nie cierpią bo poziom ich gry nie obniża się, a poza tym Dragić ma przebłyski geniuszu i to pokazuje jego potencjał.
[Obrazek: tumblr_meekwis8Xl1rerkqmo1_500.gif]
#4
To tylko taki tytuł działu ,userzy mogą tworzyć w nim sylwetki swoich ulubionych , nie koniecznie najlepszych koszykarzy i dyskutować o nich z innymi sympatykami NBA... więc nie widzę problemu z pojawieniem się tutaj Dragica
#5
Co do Gorana to ewidentnie od kilku sezonów jest kreowany na następce Nasha z tym,że Steve się coś na emeryturkę nie śpieszyTongue Co nie zmienia faktu,że tak jak napisał Patryk gra Suns nie traci nic na tym,gdy Goran jest na parkiecie za Nasha a nie raz nawet jest dużo więcej na plusie. W ogóle jego styl gry jest naprawdę długimi momentami przypomina mi grę właśnie jego starszego kolegi. Fajny przegląd pola,za trzy również niezle rzuca,penetrować trumnę też potrafi i fajnie,że w Phoenix jest taki PG bo idealnie pasuje on do tego run'n gun z Arizony a przez to jeśli wszystko z jego zdrowiem będzie dobrze to przez parę ładnych lat nie mamy się co martwić o jedynkę jeśli chodzi o Suns.
[Obrazek: 2d11u77.jpg]
[Obrazek: 2r6o5ub.png]


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości