Imię:Danny
Nazwisko:Granger Jr.
Miejsce ur.:New Orleans, Louisiana
Narodowość:USA
Waga:103kg
Wzrost:2.03m
Nagrody:1× NBA All-Star (2009), 1× NBA Most Improved Player (2009)

Rekordy życiowe:

Pkt: 44
FGM: 15
FGA: 28
Przechwyty: 6
Bloki: 6
3PTM: 7
3PTA: 13
FTM: 17
FTA: 17
of.zbiórki: 7
def.zbiórki: 14
zbiórki: 16
Asysty: 10
Minuty: 49

Bio:Granger zaczął swoją karierę w college'u w 2001 r. występując w barwach Bradley University, gdzie grał przez dwa sezony. Po sezonie 2002/03, kiedy jego drużyna osiągnęła wynik 12-18, Granger przeniósł się do University of New Mexico i grał tam w kolejnych dwóch sezonach. W sezonie 2004/05 został pierwszym zawodnikiem w historii szkoły, który w ciągu jednego sezonu zdobył co najmniej 60 asyst, 60 bloków i 60 przechwytów
Granger został wybrany z 17 numerem w drafcie NBA w 2005 przez Indiana Pacers. W swoim pierwszym sezonie zagrał w 18 meczach, zdobywając średnio 7,5 punktów i 4,9 zbiórek na mecz i został wybrany do drugiej piątki pierwszoroczniaków.
Po odejściu z Indiany Peji Stojakovicia i przyjściu Ala Harringtona, w sezonie 2006/07, Granger często wychodził w podstawowej piątce swojego zespołu, grając na pozycji niskiego skrzydłowego. W sezonie 2007/08 wystąpił w 80 meczach (wszystkie w pierwszej piątce) zdobywając średnio 19,6 punktów na mecz i przewodząc wśród Pacers pod tym względem.
31 października 2008 r. Granger przedłużył swój kontrakt z Pacers na kolejne 5 lat. Podczas sezonu uczestniczył w Meczu Gwiazd NBA, podczas którego w ciągu niecałych 11 minut gry zdobył 2 punkty. Po sezonie, 12 maja 2009 dostał nagrodę dla zawodnika, który poczynił największe postępy w ciągu sezonu.
26 marca 2010 r. poprawił swój nowy rekord kariery w punktach, zdobywając ich 44 w spotkaniu przeciwko Utah Jazz.

Statystyki Granger'a


Mix:
[my-youtube width=425 height=344]http://www.youtube.com/watch?v=DPUQ2ywObdA[/my-youtube]

Dziwi mnie,że Danny wciąż trzyma się Pacers,jednej z nudniejszych drużyn w lidze... Czytałem,że Pacers wciąż mają w planach budowanie zespołu na własnie na Danny'm. Trudne to jednak będzie, bo grając kolejny sezon tak bezbarwnie na pewno nikogo do siebie nie przyciągają a sam też nie wiem czy Granger ma w sobie aż tyle z lidera a by pociągnąc drużyne do sukcesów. Swietny scorer to jest na pewno i jak ma dzień to jest wręcz nie do zatrzymania z tym,że gra niejednokrotnie na dość niskiej skuteczności i swoją duża ilością niecelnych rzutów zabiera kolejne akcje zespolowi na czym Indiana zdecydowanie traci i o ile w tym sezonie nie jest to już aż takie ważne to przy ewentualnych wzmocnieniach może to się odbiśc na drużynie już walczącej o cos więcej niż te 30 wygranych w sezonie.

no właśnie, ambicje chyba go w Indianapolis nie trzymają bo jak dla mnie to Pacers grają nudniej od Nets (oprócz Danny;ego oczywiście) Puntkty zdobywa seriami i nikt nie może mu przeszkodzić. Chętnie zobaczyłbym go np. w Taco Bell Skills challenge
a tak odbiegając od tematu to właśnie gram w NBA 2k10 Atlantą i dostaję w dupe od Indiany...

(06-04-2010, 20:42)rybak90 napisał(a): Chętnie zobaczyłbym go np. w Taco Bell Skills challenge

Możesz trochę rozwinąć?;]
Po co Granger w Skill Challange ani on szybki ani jakoś specjalnie dynamiczny, zresztą Skill Challange to konkurs przygotowany z myślą o najlepszych "jedynkach" w lidze więc twoje marzenie raczej nie zostanie spełnione;]

(06-04-2010, 20:42)rybak90 napisał(a): jak dla mnie to Pacers grają nudniej od Nets (oprócz Danny;ego oczywiście)

hmmm , tutaj się z tobą nie zgodzę , oglądałem pare meczy Pacers i Danny prezentuje taki sam niski poziom atrakcyjności gry jak pozostali w Indianie , nie kwapi się o jakieś ostre wejścia pod kosz , lub szybki i dynamiczne akcje które w tamtym sezonie jeszcze można było dostrzec.
DGranger to shooter , jedyną jego bronią to bardzo dobry rzut lecz ta broń też się zacina , Granger otrzymuje piłkę i jak robot rzuca, rzuca, rzuca nie patrzy czy ktoś go kryje itp.
czasami jakiś step back lub pump fake , osobiście nie lubię tego gracza wg mnie ma bardzo niskie koszykarskie IQ i z pewnością nie nadaje się na lidera co najwyżej 2/3 opcja teamu.

Jeśli on nie jest liderem indi to kto ? T.J. Ford ? To co mówisz że rzuca jak robot to chyba faktycznie prawda... Po ilości asyst to rzeczywiście widać że dużo gra sam i bardzo mało podaje. Co do Twojej opinii na temat jego atrakcyjności to nie będę się kłucił bo nie kwapie się do oglądania meczy tych słabszych teamów. a co do skills challenge to chyba faktycznie trochę przesadziłem

(06-04-2010, 21:57)rybak90 napisał(a): Jeśli on nie jest liderem indi to kto ? T.J. Ford ?

Nie chodzi mi o Indiane z tego sezonu ale w razie jak by próbowali budować skład właśnie na nim w niedalekiej przyszłości.
Jeżeli chodzi o dzisiejsze Pacers to ten zespół chyba nie ma żadnego lidera i żadnej motywacji po prostu grają bo grają , lecz jeżeli ktoś miał by podjąć się rzucenia last second shotu to z pewnością bardziej do tego powołanym był by T.J ;]

(06-04-2010, 23:27)#23 napisał(a):

(06-04-2010, 21:57)rybak90 napisał(a): Jeśli on nie jest liderem indi to kto ? T.J. Ford ?

Nie chodzi mi o Indiane z tego sezonu ale w razie jak by próbowali budować skład właśnie na nim w niedalekiej przyszłości.
Jeżeli chodzi o dzisiejsze Pacers to ten zespół chyba nie ma żadnego lidera i żadnej motywacji po prostu grają bo grają , lecz jeżeli ktoś miał by podjąć się rzucenia last second shotu to z pewnością bardziej do tego powołanym był by T.J ;]

Po pierwsze zgoda- Granger jest liderem teamu, ale nie do końca go sobie jako lidera prowadzącego klub do większych sukcesów wyobrażam- to raczej taki bardzo solidny gracz, który jednak kogoś powinien koło siebie mieć
Ale już co do last second shotu to nie do końca racja- w zeszłym sezonie Danny miał kilka niezłych buzzerów, np z Suns( zapadł mi w pamięć bo typowałem win Suns u buka )
Jak dla mnie jako gracz jest taki trochę nijaki- nie widzę w nim przesadnej ambicji i żądzy wygrywania, nie ma przesadnie efektownego stylu gry, dużo rzutów na kiepskiej skuteczności, sporo meczów, w których na siłę próbuje się przełamać, typu 5/21 itp..,
Ciekawostką w przypadku tego gracza jest fakt, że jest pierwszym graczem w historii Ligi, który przez 3 sezony z rzędu poprawiał swoją średnią punktową o co najmniej 5 punktów na mecz

#23 co Granger ma niskie b-ball IQ? Bez przesady musiałeś oglądać jakieś jego koszmarne mecze bo Danny na pewno jest w top 5 jeśli chodzi o swoją pozycję. Piszecie, że nie jest liderem bo nie ma go w PO tylko z kim on ma wejść do tego PO? Granger to zawodnik Indiany, który na ogół daje z siebie najwięcej.
Granger to dobry scorer, wszystkiego po trochu robi na parkiecie. Jak na small fowarda całkiem dobry rebounder, czasem za notuje jakiś blok. Może grać bardziej agresywnie w obronie, całkiem dobry atleta.

(20-04-2010, 12:10)Skejcik napisał(a): #23 co Granger ma niskie b-ball IQ? Bez przesady musiałeś oglądać jakieś jego koszmarne mecze bo Danny na pewno jest w top 5 jeśli chodzi o swoją pozycję.

Oglądałem trochę meczy tego pana i tak jak mówiłem nie poraziła mnie jego inteligencja w decyzjach przy swoich rzutach , za dużo podejmuje głupich rzutów kiedy matchup ma wyciągnięta przed nim dłoń , to nie Melo i nie ma tak szybkiego relasu żeby zaskakiwać takim throwem.
Jeszcze nie daj Bóg jak zacznie się przełamywać , Indiana wtedy kończy akcję na jednym podaniu , T.J --> Danny ;/
Wg mnie nie usprawiedliwia go nawet fakt że w Indinie nie ma zbyt dużo ludzi od punktowania i ktoś to musi robić.
Wg mnie Danny był by bardzo dobrym zawodnikiem gdyby właśnie miał kogoś lepszego obok siebie , aby automatycznie DG stał się 2nd scoring leaderem.
Jego assignem powinna być pomoc w zdobywania punktów , odciążenie z tego lidera.
Myślę że miał by świetlaną i utytułowaną przyszłość w takich zespołach jak np. Heat obok DWade'a.

Jak źle podejmie decyzje rzutowe to już nie znaczy, że ma niskie b-ball IQ. Taki VC też często głupio rzuca, forsuje.. choćby w G2, a nie powiesz, że ma niskie IQ? Granger jest młody z czasem się poprawi, może nie ma w Pacers też kto go pokierować bo wiemy, że ten klub jak na razie się stacza...