Od dłuższego czasu planowałem wprowadzić kilka tematów o luźniejszej tematyce zawierające ankiety , coś a la NBA.com POLL ;] Więc oto co proponuje na honorowe pierwsze miejsce
Jak myślicie , czy w przyszłości te numery zostaną zastrzeżone przez organizację Celtics ?
Boston to bardzo bogata w historię organizacja , jedna z najstarszych w lidze , przez drużynę przewijały się legendy koszykówki , wisienką na torcie wiszących Jerseyów w TD Garden są bez wątpienia Larry Bird, Bill Russell<-- Love This Guy, Kevin McHale, Bob Cousey, John Havlicek, Sam Jones, Robert Parish, Bill Sharman , i wiele innych koszykarskich legend, można było by o nich mówić godzinami , ale jedno na co warto zwrócić uwagę to to że wymienieni wyżej panowie byli w gronie 50 najlepszych zawodników ligii ogłoszonej na 50 lecie NBA.
Rondo, Allen, Pierce, Garnett to bardzo dobrze zgrany kolektyw, minęły 4 lata od zjednoczenia tej czwórki a oni w tym czasie zaliczyli na swoje konto 2 finały NBA z czego jedno mistrzostwo, a nikt jeszcze nie powiedział dla nich słowa STOP.
Pierce to jeden z najlepszych zawodników w hisotii Celtics, przez wielu stawiany w TOP5 , jest 3 All Time Scorerem w Historii C's ,dorobił się 8 występów w ASG , 4 razy został wybierany do All-NBA i oczywiście był MVP Finałów 2008r. Pierce jeżeli zdrowie mu sprzyja to najprawdopodobniej wyprzedzi Larryego Birda w zdobytych pkt i przejmie po nim drugą pozycję.
Jego #34 wiszący w Ogrodzie to dla mnie rzecz pewna , niemal jak podatki i śmierć
Lecz co do reszty panów , rozumiem że niektórzy mogą mieć wątpliwości z racji stażu jak i wyników...
Mimo wszystko ja uwarzam że wszystkie numery które podałem zawisną ponad parkietem w Bostonie.
Ray Allen to wielokrotny All Star , All-Team Selection, pomógł w zdobyciu tytułu mistrza NBA, i co bardzo bardzo prawdopodobne w koszulce Celtics zdobędzie tytuł najlepszego strzelca w historii ligii bijąc rekord Reggiego Millera w zdobytych trójkach.
Garnett zdobył tytuł defensywnego zawodnika roku w barwach C's , może pochwalić się wieloma nominacjami do ASG, jak i do AllTeams , był MVP Meczu Gwiazd, pierwszy zawodnik w historii NBA, który zdobywał średnio co najmniej 20 punktów, 10 zbiórek i 5 asyst na mecz przez 6 kolejnych sezonów (1999-2005)
Pierwszy zawodnik w historii NBA, który zdobywał średnio co najmniej 20 punktów, 10 zbiórek i 4 asysty na mecz przez 9 kolejnych sezonów (1998-2007)
Pierwszy zawodnik w historii NBA, który zdobył co najmniej 18 000 punktów, 10 000 zbiórek i 4000 asyst, 1200 przechwytów i 1500 bloków w karierze.
Zrewolucjonizował pozycję Power Forwarda , mixując umiejętności wszystkich pozycji , świetny passer, strzelec , prowadził ligę w zbiórkach przez kilka sezonów z rzędu , niesamowity defensor.
Pomimo takich osiągnięć można mu wypomnieć to co zrobił tylko dla organizacji i staż w C's, jedno mistrzostwo , kilka ASG, Defensive Player of The Year, czy to wystarczy ? Jak dla mnie tak , a dla was ?
Na koniec zostawiłem Rajona Rondo , typ bardziej na przyszłość , ale również jest na bardzo dobrej drodze ku zasłynięciu jako jedna z największych gwiazd C's , jako Zielono-Biały został All Starem, doczekał się nominacji do All Defensive 1st Team, we wszystkich meczach podczas Playoffów 08-09 wykręcał cyferki bliskie Triple Double 16.9 , 9.7, 9.8 , był najlepszym pick pocketem sezonu 09-10 z 2.3 przechwytami na mecz, w tym sezonie jest na najlepszej drodze do zdobycia tytułu najlepszego podającego ligii , narazie prowadzi ogromną przewagą z 14 asystami na mecz , wiśienką na torcie jest pobicie sezonowego rekordu Asyst i Przechwytów Boba Couseyego, dobry start do zastrzeżenia numeru

Mnie się wydaje, że nie wszystkie te numery zostaną zastrzeżone- Pierce no doubt, Rondo jak zostanie i pobije wszystkie rekordy asyst to prawdopodobnie ma spore szanse, ale już np Ray Alllen raczej w obliczu przebogatej historii organizacji na taki zaszczyt sobie nie zasłużył..Fakt, że ten rekord trójek raczej pobije w barwach Celtics, i może jeszcze trochę zmienić w tej materii jakimiś kilkoma występami na podobieństwo game 2 z ostatnich Finałów, ale raczej jego nie widzę w tym gronie...KG prędzej

No ale ja sobie np. nie wyobrażam żeby KG doczekał się tego zaszczytu , a Ray Allen nie , obydwaj panowie to niewątpliwie future Hall of Famers , Czy Garnett ma większe zasługi dla organizacji niż Allen? można tylko tu powołać się na tą nagrodę defensywnego zawodnika , bo w Playoffach obydwaj panowie mieli swój wkład , i w zwycięzkim sezonie i w ostatnim w którym polegli po 7 meczach z Lakers.
Kolejnym czynnikiem który wg mnie będzie kluczowym w zastrzeżeniu tych numerów to ich TRIO które "live up the hype" , drużyna ta będzie stawiana obok najlepszych , może daleko jej do Magic+Kareem , Jordan+Pippen, Kobe+Shaq,West+Baylor, ale trzeba pamiętać że ci panowie mieli o wiele więcej czasu ze sobą niż Big3 C's Głównie chodzi mi o to że co do Pierca nie mamy żadnych wątpliwości , ale jak można Garnettowi zastrzec nr, a Ray Rayowi nie ? To była drużyna, na którą w przyszłości będą mówili "Boston Celtics 06-..." dla kibiców C's będzie to jedna z najlepszych od czasów Birda, Parisha,McHale'a itd., mimo małej ilości błyskotek , Ray jaki i Kevin zrobił to co do niego należało , więc jeżeli zastrzegać to całe Big3 bo dla kibiców to będzie legendarna drużyna która po wielu latach znowu przwróciła mistrzostwo do Bostonu... Zresztą rekord 3pt to jeden z najważniejszych rekordów ligii , i myślę że jakoś redukuje to przewagę KG z tym Defensive P of the year

No w zasadzie masz trochę racji- ani KG, ani Ray nie zasługują na ten zaszczyt w obliczu faktu, że grają tam po prostu za krótko.. no i rekord trójek Raya nie powinien mieć na to wpływu, bo tylko część z tych trójek trafił w zielonych barwach..
Tak patrząc przez pryzmat innych zastrzeżonych numerów: Robert Parish 14 sezonów, Dennis Johnson 7( to w sumie wyjdzie podobnie, ale mniej sezonów grał poza Celtami)), Bill Russell 13 sezonów, Jo Jo White 9,5 sezonu, Bob Cousy 13 sezonów,Tom Heinsohn 9 sezonów( cała kariera w barwach Celtics), Tom Sanders 13 sezonów( też cała kariera w barwach Celtów),John Havlicek- 16 sezonów w barwach Celtów( cała kariera), Dave Cowens- 10 sezonów w barwach Celtics- nie chce mi się dalej sprawdzać, ale to są sami goście, którzy najwięcej sezonów grali w Celtics, praktycznie wszyscy wybrani w drafcie- ta organizacja jest tak zasłużona, że raczej docenia tych graczy, którzy są od początku do końca, albo wystarczająco długo- w tym świetle trochę by mnie powieszenie 5 i 20 zdziwiło..

I drobna korekta- "Boston Celtics 07- .."
A tak BTW to dziwi mnie trochę, że nie przeszkadza Ci fakt, że przy takim tempie zastrzegania numerów niedługo ich nie zabraknie- w dyskusji o Kobem to był standardowy argument z tego co pamiętam ;]

Tylko że Kobe to jeden gracz który oczywiście musi mieć dwa nr zastrzeżone, a ja mówię o trzech graczach i każdy standardowo jeden numerek , więc trochę nietrafione to porównanie
Też właśnie wcześniej patrzyłem na te staże byłych Zielono-białych i też mi się rzucił w oko fakt jak długo ex gracze tam grali i dlatego też już w pierwszym poście mówiłem że ludzie mogą się tego czepiać Więc rozumiem o co ci chodzi, nie zgadzam się tylko co do tego że KG jest bardziej zasłużonym zawodnikiem niż Ray Ray i jest na lepszej od niego drodze do tego osiągnięcia
Trzeba wziąść też ten fakt że Boston i jego Big3 jeszcze nie wygasło i kto wie ile jeszcze będą grali i co zdobędą bo patrząc np na ten sezon to jak dla mnie są głównym faworytem do zdobycia tytułu jeżeli kontuzje ich oszczędzą i wróci Perk, ale wszystko się z czasem wyjaśni, napewno drzwi nie są dla nich jeszcze zamknięte

(07-01-2011, 15:47)#23 napisał(a): Tylko że Kobe to jeden gracz który oczywiście musi mieć dwa nr zastrzeżone, a ja mówię o trzech graczach i każdy standardowo jeden numerek , więc trochę nietrafione to porównanie

No ale w 8 grał więcej sezonów niż BIG 3 w swoich numerkach Wiadome, że porównanie nie najwyższych lotów, ale moim zdaniem można to potraktować podobnie- Celtics mają np więcej numerów zastrzeżonych niż Lakers, czyli tam się numerki skończą szybciej

(07-01-2011, 15:47)#23 napisał(a): Więc rozumiem o co ci chodzi, nie zgadzam się tylko co do tego że KG jest bardziej zasłużonym zawodnikiem niż Ray Ray i jest na lepszej od niego drodze do tego osiągnięcia

Po przemyśleniu już przyznałem wcześniej rację- faktycznie to było hmm głupie z mojej strony

(07-01-2011, 15:47)#23 napisał(a): Trzeba wziąść też ten fakt że Boston i jego Big3 jeszcze nie wygasło i kto wie ile jeszcze będą grali i co zdobędą bo patrząc np na ten sezon to jak dla mnie są głównym faworytem do zdobycia tytułu jeżeli kontuzje ich oszczędzą i wróci Perk, ale wszystko się z czasem wyjaśni, napewno drzwi nie są dla nich jeszcze zamknięte

To jest fakt- ja zakładałem, że skończą po sezonie 2011/2012, ale faktycznie to może potrwać dłużej- wtedy się zobaczy